Re: Faceci wolą blondynki?

1
No właśnie jak to jest- czy jasnowłosym rzeczywiście trudniej się oprzeć i działają na płeć przeciwną bardziej magnetycznie? A jeśli tak, co takiego mają w sobie blondynki, czym mnie nie mogą pochwalić się czarnule albo rudzielce?
Obrazek
;)
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 12:42 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Faceci wolą blondynki?

3
Podsłuchuję i wyciągam wnioski a miałam na to dużo czasu. Wydaje mi się, że blondynki kojarzą się z wizerunkiem aniołka, czyli z łagodnością. Bierze się to z dawnych obrazów, fresków itp. na których aniołek-putto często był pokazywany jako blondynek. Pamiętam z dzieciństwa obrazek przedstawiający dwójkę dzieci prowadzonych przez anioła stróża, który miał blond włosy. Natomiast brunetki przez swoją wyrazistą urodę kojarzą się z kimś /nie powiem diablicą/ o silnym charakterze, często dominującym, kogo trudno okiełznać. Zaznaczam, że to są stereotypy. Z moich spostrzeżeń wynika, że młodzi mężczyźni lub mężczyźni z dużym temperamentem częściej wybierają brunetki, gdyż te kojarzą się z kobietą tajemniczą i seksem ale do małżeństwa pasują im bardziej blondynki, bo to podświadomie gwarantuje im stabilny, spokojny związek. Jednym słowem większość mężczyzn chciałoby przeżyć gorący romans z taką famme fatale ale na ślubnym kobiercu stanęliby z eteryczną blondynką. Oczywiście to jest spore uogólnienie ale może coś w tym jest.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 14:04 przez Arabeska, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Faceci wolą blondynki?

4
Arabeska pisze:Podsłuchuję i wyciągam wnioski a miałam na to dużo czasu. Wydaje mi się, że blondynki kojarzą się z wizerunkiem aniołka, czyli z łagodnością. Bierze się to z dawnych obrazów, fresków itp. na których aniołek-putto często był pokazywany jako blondynek. Pamiętam z dzieciństwa obrazek przedstawiający dwójkę dzieci prowadzonych przez anioła stróża, który miał blond włosy.
Arabesko, ja też myślę, że coś w tym jest :) Blondwłose kobiety są "świetliste", ładnie im w pastelowych barwach- jasnych błękitach, różach, beżach, brzoskwiniach. Mają też zazwyczaj jaśniejsze oczy i skórę, to wszystko tworzy taki właśnie anielsko- delikatny wizerunek.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 14:40 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Faceci wolą blondynki?

6
Chwila... Słoneczka moje, proszę nie uogulniać...
Jestem facet, tak? tak...
Wolę blondynki, tak? A psinco :D bo ja wolę wszystkie... blondi, czarne i ryszawe.
Coś ta wasza teoria... taka sobie ;)
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 15:39 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Faceci wolą blondynki?

8
fiodor pisze:moja żona to blondynka. ale brunetki też są ok. i rude.
Dziękuję :P
Dziewczyny dobrze ujęły istotę tematu, bo jasne barwy zawsze kojarzą się z delikatnością, łagodnością itd. Taki blond ktosiek, to potencjalny aniołek, który pozwoli sie sobą zaopiekować. A jak już ma długie włosy, to ponoć ideał, choć jak wiemy-bywaja wyjątki odnośnie preferowanej długości włosów ;) ale wiadomo-nie wszystko złoto co się świeci i znam niezłe blond diablice, od których każdy facet by uciekł ;)
Blondynki wyglądaja też ponoć młodziej i mniej poważnie-może to zachęca wielu panów, do tego złudnego koloru ;)
A ja się prędzej na kruczoczarną przerobię niż na blondynkę i jak raczej nie używam słowa nigdy, tak tego jestem pewna, że blond mi nie grozi :P
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 16:44 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Faceci wolą blondynki?

9
Oj, panowie, przecież napisałam, że ta opinia, to jest spore uogólnienie.

Przecież dobrze wiem, że zwracacie uwagę przede wszystkim na dobre serce, charakter, gospodarność i skromność jak też na inteligencję i delikatność a nie na jakieś tam długie nogi, duży biust, ładne rzęsy, czy kolor włosów ;)

:banan::banan::banan:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:35 przez Arabeska, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Faceci wolą blondynki?

10
:aniolek: No taaaaa ...blondynka to aniołki ,straszne aniooołki ......
Mój mąż by się zamienił na jakakolwiek tylko nie na blondi -żartuję .......


Nie wiem co maja blondynki -ja jestem blondi od małego...Przypomniało mi sie jak byłam mała to mówili na mnie Aniołek bo miałam baaardzo jasne włosy ,ale pozory mylą :DIABLICA jestem niezła ...... :banan:
Ale tak naprawdę kolor włosów nie jest istotny ,to charakter kształtuje osobowosc i wszystko co jest z danym człowiekiem związane ...
A faceci -nie wiem jakie oni wola kobiety .....:cool:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:46 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Faceci wolą blondynki?

11
"... w kobiecie nie ważne są włosy, biust czy nogi... wazne jest serce które bije pomiędzy nimi..." :D ;)
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:53 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Faceci wolą blondynki?

12
Arabeska pisze:Podsłuchuję i wyciągam wnioski a miałam na to dużo czasu. Wydaje mi się, że blondynki kojarzą się z wizerunkiem aniołka, czyli z łagodnością. Bierze się to z dawnych obrazów, fresków itp. na których aniołek-putto często był pokazywany jako blondynek. Pamiętam z dzieciństwa obrazek przedstawiający dwójkę dzieci prowadzonych przez anioła stróża, który miał blond włosy. Natomiast brunetki przez swoją wyrazistą urodę kojarzą się z kimś /nie powiem diablicą/ o silnym charakterze, często dominującym, kogo trudno okiełznać. Zaznaczam, że to są stereotypy. Z moich spostrzeżeń wynika, że młodzi mężczyźni lub mężczyźni z dużym temperamentem częściej wybierają brunetki, gdyż te kojarzą się z kobietą tajemniczą i seksem ale do małżeństwa pasują im bardziej blondynki, bo to podświadomie gwarantuje im stabilny, spokojny związek. Jednym słowem większość mężczyzn chciałoby przeżyć gorący romans z taką famme fatale ale na ślubnym kobiercu stanęliby z eteryczną blondynką. Oczywiście to jest spore uogólnienie ale może coś w tym jest.
Ale pojawia się pytanie dlaczego na tych starych obrazkach i freskach jak piszesz , aniołki to blondynki?
Czyli stereotyp już istniał wtedy.
Ogólnie to się z Tobą nie zgadzam ,ale coś w tym jest -czyli trochę się zgadzam.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 18:21 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Faceci wolą blondynki?

13
:ech:

mam dwie córcie

brunetkę :kotek: i blondynkę :aniolek:


:zlosc: nie potrafię pomiędzy nimi wybierać, a już do głowy mi nie przychodzi traktować je różnie ze względu na kolor włosów...
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 18:37 przez Jazon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli nie będziesz sobą, kto nim będzie?

Re: Faceci wolą blondynki?

15
Jatagan pisze:"... w kobiecie nie ważne są włosy, biust czy nogi... wazne jest serce które bije pomiędzy nimi..." :D ;)
ale ściema!
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 20:35 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Faceci wolą blondynki?

16
ale faktycznie coś jest na rzeczy. wiecie co? zawsze byłem z blondynkami. i miałem jedną rudą koleżankę. taką od serca co poradzi i pocieszy. tak, że o brunetkach w sumie nic nie mogę powiedzieć. podobają mi się ale nie zaistniały w moim życiu.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 20:38 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Faceci wolą blondynki?

19
Ta metafora tak rzuca się w oczy, że trudno nie skapczyć o co chodzi :P
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 21:21 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Faceci wolą blondynki?

22
Jej, a ja już myślałam, że Fiodor się wyłamał z tej biologicznej doktryny i wzniósł na wyższy poziom postrzegania kobiecego piękna :P
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 23:08 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Faceci wolą blondynki?

24
Sailor pisze:Jej, a ja już myślałam, że Fiodor się wyłamał z tej biologicznej doktryny i wzniósł na wyższy poziom postrzegania kobiecego piękna :P
Czyzbys Sailor wątpiła w mozliwosci naszego Fiodora,bo ja nie ....:D
Ostatnio zmieniony 09 mar 2010, 9:20 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Faceci wolą blondynki?

25
Ariadna-enta pisze:nie jestem sni brunetka,ani ruda,ani blond tylko szatynka
charakter mam łagodny łamane przez diabelski
zależy w jakich sytuacjach.)
...a ze Bóg ja stworzył,a szatan opętał
na zawsze bedzie święta i na zawsze przeklęta..
zdradliwa i wierna,kochana i wredna,zakręcona i tajemnicza,dobra i zła,początek i koniec=>OTO JESTEM JA...


To dla Ciebie Ariadna :tuli:
Ostatnio zmieniony 09 mar 2010, 9:32 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Faceci wolą blondynki?

27
Dorcik pisze:
Ariadna-enta pisze:nie jestem sni brunetka,ani ruda,ani blond tylko szatynka
charakter mam łagodny łamane przez diabelski
zależy w jakich sytuacjach.)
...a ze Bóg ja stworzył,a szatan opętał
na zawsze bedzie święta i na zawsze przeklęta..
zdradliwa i wierna,kochana i wredna,zakręcona i tajemnicza,dobra i zła,początek i koniec=>OTO JESTEM JA...


To dla Ciebie Ariadna :tuli:
dopiero dzisiaj to zwuważyłam

dziękuję :tuli:
Ostatnio zmieniony 11 mar 2010, 17:48 przez Ariadna-enta, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Faceci wolą blondynki?

28
Czy jest coś piekniejszego od długowłosej blondynki?
oczywiście; krótko ścięta brunetka...
To moje zdanie, choc potwierdzam powyższe tezy, że kolor włosów nie ma większego znaczenia. I nie tylko dlatego, że w ciągu parunastu minut mozna go zmienić...
Ostatnio zmieniony 24 maja 2010, 15:26 przez Gollum, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Faceci wolą blondynki?

30
Gollum pisze:Czy jest coś piekniejszego od długowłosej blondynki?
Krótkowłosa blondynka :D:D :lol:

Nassanael Rhamzess pisze:Bez szans - jest dużo piękniejszych rzeczy od nudnej blondynki...
No taaak -Rhamzess -to żeś powiedział...:diabolo: Sama jestem blondynką i nie uważam się raczej za nudna osobę .A po drugie blondynki i nie tylko, to nie-rzecz :)
Ostatnio zmieniony 30 maja 2010, 6:49 przez Dorcik, łącznie zmieniany 2 razy.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Męskie rozmowy”

cron