Re: Góry ...

1
Nepal/ rejon Kali Gandaki

Obrazek


Nepal/ masyw Dhaulagiri

Obrazek



Obrazek


Nepal/ściana Dhaulagiri

Obrazek
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 21:34 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

2
Indie półn.
Obrazek
Nepal/pod Dhaulagiri
Obrazek


Tym sposobem zachęcam do podzielenia się swoimi górami, ukraińskie już zamieściłem ... :)
Wrzucę następne jak cos poskanuję :)
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 21:37 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

4
He, he ale trzeba tyłek ruszyć. I co gorsza mozna się zmęczyć :)
Czasem spacerowo nie jest i do domu daleko ... :)
W sąsiednim dziale już wspomnialem, że to wbrew pozorom nie kwestia kasy, raczej mentalności i chęci.
za to góry dostarczają niebywałych wrażen, przeżyć, doświadczeń i ... dystansu. Kulturowych zadziwień z lokalnymi mieszkańcami mieliśmy mnóstwo, z obu stron :)
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 22:38 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

5
lufestre pisze:Czasem aż trudno uwierzyć, że istnieją takie miejsca na ziemi. :) Coś pięknego. :)
tak jest w górach cos takiego, że biją morza na głowę :D
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 22:59 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Góry ...

6
Może ... góry od morza/Kreta

Obrazek


Tutaj typowe pustowia gór na Krecie, pasmo Levka Ori/Białe Góry
Nie ma tam nic, cienia, wody, nawet ścieżek i gdzie usiąść, wszędzie kamienie i kolczaste krzewinki. Acha, wysokość ok 2 tys. m

Obrazek


Nepal, pod Annapurną

Obrazek


Widok ze szczytu, że ... nic nie widać. I po co tyle chodzenia? :)

Obrazek


I standardowa trasa, masyw Annapurny

Obrazek
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2011, 10:13 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

7
Piękne -dziękuje bezemocji :)
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2011, 16:29 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Góry ...

8
Proszę bardzo :) Special for you wiosennie -
Obrazek
Oprócz ładnych widoków równie ciekawe są fotki z samych podróży, miejscowe osobliwosci, ludzie, reporterskie migawki i klimaty. O dyskusjach nie wspomnę o - lokalizacji Polski, socjalizmie, kanibalizmie christianity, wschodnim spokoju i rozbieganiu białych :) Jak dla mnie poznawanie przez całe miesiące buddyzmu/hinduizmu od środka było przeciekawe i inspirujące.
Polskie góry są równie piękne, rodzimo znane i jakieś bliskie. O ironio siedząc w namiocie na 7 tys. marzymy sobie o .... Beskidzie Żywieckim czy Niskim. Albo górze ... Jeleniej :)
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2011, 19:24 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

10
bezemocji byłaś na Annapura?? Jeśli byłaś tam gdzie pokazują fotki to szacun :) Moje plany za x lat to właśnie zostać himalaistą mam taki małe urojenia :D.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 11:58 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Góry ...

11
Dlaczego robisz z bezemocji kobietę? :ahah: Ja myślę, ze tam był inaczej by się nie chwalił....
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 12:47 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Góry ...

12
Jakoś nie byłam, bo jestem facetem :)
Wejscia na szczyty 8 tys. są bardzo drogie, w grupach alpinistycznych, rezerwowane ok 2 lat wcześniej, zgłaszane i monitorowane przez Nepalczyków, aż tacy bogaci nie jesteśmy.
Fotki pokazują masywy Dhaulagiri i Annapurny gdzie chodziliśmy sobie na trasach legendarnych zdobywców z wypadami na ok. 7 tys bez zezwoleń, np. szczyt Tapa Pik w grupie Dhaulagiri. Co do samych nazw są dość mylące, bo Annapurna obejmuje masyw większy niż całe Tatry i przyjmuje się jej nazwę najwyższego wierzchołka. Sąsiednim masywem oddzielanym rzeką Kali Gandaki jest Dhaulagiri z kolejnymi wierzchołkami od Dhaula I do VI, Churen, Putha, Gurja, Niligiri, Tukuche itd. Dwa razy obeszliśmy masyw Annapurny z dwóch stron i raz Dhaulagiri nietypową, odwrotną trasą. To wyprawy na ok 3 tyg. z konieczną aklimatyzacją bo zagraża choroba wysokościowa. Od 4,5 tys. noclegi w śniegu, im wyżej wiadomo jakiego używa się sprzętu. Latwiejsze wypady np. rejon Langtang, Gokyo, standard wokół Annapurny robilismy bez tragarzy, te wyższe z ich udziałem. To tak hasłowo o Nepalu. Nieco inną bajką są póln Indie z rejonami Pin Parbati/Himachal Prades i Ladakh. Dzika dzicz choć łapałem stopa na 5 tys m :)

______

Zainteresowanym mogę podać bliższych informacji o wyjazdach i pobytach tego typu. Póki co nie radziłbym takich akcji bez odp. przygotowania zaczynając od naszych gór czy dalszych w Europie. Nawet przy trekkingach z noclegami w kolejnych wsiach przebywa się na nogach ileś godzin. Bez kondycji i np. w butach nówkach nie da rady :)
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 12:56 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

13
Tak to wygląda w mało odwiedzanych zakamarkach Indii, pustka, dłużyzna po horyzont przez całe dni ...

Obrazek


Przejście pod tęczą to raczej rzadkość :)
Obrazek
Siano suszą wprost na dachach, daleko nie chodzą ...
Obrazek
Wreszcie cywilizacja ...
Obrazek
I spotkanie z miejscową zwierzyną:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 20:46 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

14
Sory za tą "byłaś". Wyskoczyliście na 7 tys metrów, człowieku toć to himalaizm już jest w najszczerszym wydaniu. Ja w tym roku na majówkę wyskoczymy w Beskid Niski ale śni mi się taki spacer na choćby Broad Peak :) ehhh. Powiedz gdzie zaczynałeś się wspinać i gdzie kursik zrobiłeś?
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 22:28 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Góry ...

15
Beskid Niski, cudo :) Polecam wam wieś Wysową z wypadami na Jaworzynę, Lackową, Kozie Ziobro, przejście na Słowację, dalej kraina Łemkow, Bartne, na Magurę po Bieszczady...

Do Nepalu nie wyrwałem się od razu. Co do wspinaczki najpierw nabywałem wiedzy od mniej lub bardziej zaawansowanych wariatów, potem standard - Sokoliki, później Tatry. Po drodze były jakieś Alpy, Dolomity i niższe Pireneje. Niestety bez Materhornu :) Przy okazji miałem okazję i przyjemność poznać środowisko wspinaczkowe, mijaliśmy się tu i ówdzie, czasem bywaliśmy na dłużej :)
Tak czy owak Beskid Niski jest ok. Zastanowcie się także nad wędrówkami po górach Ukrainy - Gorgany, Czarnohora, blisko, tanio i pięknie. Fotki w dziale Ukraina. Pobyt o tyle ciekawy, ze w granicach przedwojennej Polski, z miejscami historycznymi. Nie mowiąc o Lwowie, Stanislawowie, Rafajłowej, Przełeczy Legionów.
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 23:30 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

17
W tym roku na wakacje jadę do Czarnogóry, ale ciągnie mnie w skały cóż może w przyszłym roku wyruszę w Sokoliki :). Beskid Niski to będzie taki wyjazd bardzo rekreacyjny z plecakami ale przejścia żółwim tępem gdyż drużyna nie do biegania. Mam nadzieje kiedyś spotkać się na szczycie (najlepiej K2 zimą :D ja ide z południowej Ty północnej i kto pierwszy na górze :D.).
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 23:59 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Góry ...

18
Bułgaria - Pirin, przepiękne, ale dla bardziej obytych :) Słaba infrastuktura turystyczna, kiepskie schroniska (podobne do rumuńskich), szlaki oznakowane tak sobie, często sie gubią. Lepiej liczyć na siebie, konieczny namiot i sprzęt biwakowy, czyste wody w potokach, trzeba uważać przy stadach owiec. :) Górki piętra alpejskiego, przekraczające 2,5 tys. m. Bardziej humanitarne wydają mi się rumuńskie Fogarasze i Marmaroskie, też biwakowe. :) Polecałbym Rumunię, ale od rejonu Bukowina. Na początek :)
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2011, 0:05 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

19
Bezemocji jesteś w jakimś klubie czy jeździcie tak sami, przepraszam za natrętne pytania ale chciałbym zacząć coś działać z górami bardziej na poważnie.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2011, 0:08 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Góry ...

20
Jakby tu powiedzieć :) Obecnie mamy taką grupkę, nie w jakimś formalnym klubie ze składkami, prezesem itp :)
Dobraliśmy się raczej towarzysko i w terenie, a sprawdzaliśmy długo w przeróżnych sytuacjach. Ogólnie praca, dom, dzieci w różnym wieku, upierdliwości życia, ale ciągnie wilka do lasu. Ups, im wyżej nawet lasu nie ma :)
Ale zawsze pozostaje góra - Jastrzębia Góra :)
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2011, 0:32 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Góry ...

23
Chinatsa jak ja kocham te góry, Luboń, Szczebel, Mogielnica, Lubogoszcz, cudowne miejsca na całodzienne spacery :D Widok z Kopy Mogielnicy na zawsze zostaje w sercu ...
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 12:58 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Góry ...

24
Byłaś na Szczeblu i Lubogoszczu? Jak stoisz na Szczeblu to widać domek gdzie zawsze spędzam wakacje^^ Może kiedyś się spotkamy podczas wędrówek? ^^
Piękne widoki ^^
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 14:03 przez Chinatsa, łącznie zmieniany 1 raz.
" Tym który umarł tamtego dnia, tak naprawdę byłem ja.
Moje życie było fałszywe.
Tak naprawdę mnie tam nie było"
The saddest
[img]http://www.roll-of-honour.com/Overseas/ ... imated.gif[/img]

Re: Góry ...

26
Chinatsa pisze:Byłaś na Szczeblu i Lubogoszczu? Jak stoisz na Szczeblu to widać domek gdzie zawsze spędzam wakacje^^ Może kiedyś się spotkamy podczas wędrówek? ^^
Piękne widoki ^^
No pewnie i to nie raz :D uwielbiam takie kamieniste drogi, będę się za Tobą rozglądać w przyszłości...
Nebogipfel, przepiękne ;)
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 17:34 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Góry ...

27
do moich trofeów dołaczył kolejny szczyt na wyspie...galtymore..
Obrazek
a tu widok na okolicę z połowy górki ,póżniej chmury przysłaniały widoki..
Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 cze 2011, 21:59 przez cayman, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Góry ...

28
Przepiekne zdjęcia !!!
Ostatnio zmieniony 11 cze 2011, 9:30 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Góry ...

30
Irlandzki Galtymor 919 m leży w pasmie Galty Mountains.
Coś więcej z opisem trasy i fotkami:
http://walkinginireland.prv.pl/trasy/galtymore.html

Jako ciekawostkę podam, że Brytyjczycy mają szczególne upodobania do swoich gór o wysokości powyżej 3000 stóp (914 m), nazywając je z dumą "trzytysięcznikami".
Niektórzy np. przez całe życie kolekcjonują "Koronę Szkocji". Nie jest to łatwe, ponieważ na liście jest około 300 wierzchołków. Tym jakim się to udaje są w specjalnych Klubach Zdobywców Korony Gór Szkocji. :)
Nie wiem, czy tacy zdobywcy są także w Irlandii. Jej najwyższy szczyt Carrauntoohil ma aż ... 1038 m.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2011, 19:40 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyka i podróże”

cron