Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

31
Zagrałbym, bo jedynka była dobra, a ta ponoć część jest dużo lepsza, ale poczekam aż stanieje, bo chce kupić orginała, aby wesprzeć polskich tworców. Chociaż sam Wiedźmin mnie irytuje jako postać, to np. że musi wydymać każdą panienkę jak było w I części, według mnie tutaj przegieli, pozatym tamta gra była nieco niedopracowana.
Ostatnio zmieniony 21 paź 2011, 14:59 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

32
Nie musisz przelatywać jak nie chcesz - w jedynce tak nie było i w dwójce też nie. Musisz tylko Triss - swą kobitkę. Dwójka to całkiem inna gra. Sterowanie całkiem inne choć nie ma całkowitej swobody ruchów jak zapowiadali ale jest świetnie. Muzyka wgniata w fotel po prostu a grafika jest po prostu kosmiczna - avatar wymięka :) aha i jak dla mnie dwójka o wiele trudniejsza. Jedynkę przeszedłem bez problemu a dwójkę przechodzę ciężkawo. Jest kilka szczegółów które mnie wpieniają ale ogólnie 10\10 jak dla mnie i Polacy zrobili naprawdę grę na poziomie klasowym.
Ostatnio zmieniony 21 paź 2011, 16:52 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

33
Namco Bandai pozywa CD Projekt RED

Firma Namco Bandai, która zajmowała się dystrybucją i marketingiem gry, wszczęła postępowanie przeciwko Optimusowi (spółce matce CD Projektu) w sądzie gospodarczym w Lyonie. Chodzi o niedotrzymanie przez stronę polską zobowiązań umowy w sprawie pierwszeństwa dystrybucji gry na konsolę Microsoftu, a także o zlikwidowanie przez CD Projekt zabezpieczeń DRM.

"Podobnie jak w większości tego typu spraw najpierw próbowaliśmy polubownie zakończyć spór. Próby spełzły na niczym, dlatego liczyliśmy się z tym, że nasz partner prześle pozew do sądu" powiedział Adam Kiciński, prezes Optimusa, w rozmowie z serwisem Parkiet.

Namco Bandai wstrzymało się z płatnością wynikającą z umowy wynoszącą 1 225 000 euro do czasu wyjaśnienia sprawy przez właściwy sąd. Firma wezwała także do zaprzestania przez THQ działań promocyjnych i dystrybucyjnych aż do wydania orzeczenia.
http://gry.wp.pl/wiadomosci/namco-banda ... rojekt-red

Się porobiło ... Mam nadzieję, że Redzi wyjdą obronną ręką.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2011, 0:45 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

37
Niedługo czeka nas premiera Edycji Rozszerzonej
[youtube][/youtube]
Dojdą nowe filmiki, kolejne łatki oraz osobny materiał audio i video. Pojawią się podobno m.in. zwierzęta. W sumie ulepszeń ma być ponad setka. Całkiem nieźle. Chwali się producentowi taka dbałość jak i dalsza rozwijalność produktu. Tylko nic o nowych DLC się nie doczytałem.
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2012, 19:39 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

38
Drugie podejście zacząłem do Wiedźmina 2. Do pierwszego miałem trzy i nie udało mi się skończyć. Mimo iż jestem miłośnikiem fantasy proza Sapkowskiego nigdy mnie nie wciągnęła. Pewnie dlatego tak ciężko mi się z tymi grami zaprzyjaźnić. I to dziwne bo strasznie podoba mi się ich dorosłość. Zobaczymy jak pójdzie teraz. Na razie jest ok :)

CM
Ostatnio zmieniony 28 gru 2014, 22:49 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

39
Wiedźmin jako książka podobała mi się bardzo, ogólnie to pierwsza książka, która faktycznie coś wniosła do mojego życia. Dzięki niej jako dzieciak dowiedziałem się, że coś się kończy i coś się zaczyna, oraz, że czasami trzeba wybrać mniejsze zło, a miecz przeznaczenia ma dwa ostrza ;). Pierwszą część wiedźmina zaczynałem parę razy - drażniły mnie niedoróbki, kiepska oprawa graficzna, ciężkie sterowanie i marny dubbing. Jednak kiedy po latach wróciła mnie ochota na sagę o wiedźminie, przesłuchałem audiobook całego wiedźmina i jakoś miałem taki ogromny niedosyt i chwyciłem się za grę ;P No po paru godzinach gry sam nie wierzyłem, że odrzuciłem ją z takich błahych powodów. Gra miała nieziemski klimat, te łąki, południce, muzyka, potwory na bagnach, mikstury. Do tego gra była trudna i trzeba było faktycznie pić te eliksiry, a nie jak w typowych grach tego typu wystarczy mieć szczęście i odpowiednią zręczność. Nie mogłem się doczekać dwójki, kupiłem zaraz po premierze i... dupa. Zamerykanizowali Geralta tak bardzo, że stracił cały słowiański klimat. Cała gra sprawiała wrażenie zachodniej produkcji. Gra pod względem grywalności i oprawy graficznej na tamte czasy była genialna, ale to już nie ten sam wiesiek :( Właściwie poza rzeźnikiem z blaviken, cyckami tris i masą potworów gra nie przypominała ani książki ani pierwszej części gry. Grało mi się dobrze i tytuł zasługuje na wysokie oceny, no ale to już nie było to samo. Oby tylko dziki gon miał to czego brakowało dwójce. Otwarty świat, masa różnych miejsc, w których można wcisnąć tę słowiańszczyznę i polskość - powinno się udać ;) Nie mogę się doczekać i albo złożę nowego peceta albo kupuję ps4 ;P Do maja jeszcze czas, więc oren do orena...
Ostatnio zmieniony 29 gru 2014, 15:40 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów.

40
Ja akurat nie przepadam za łączeniem ciekawej fabuły, ciekawych zagadek i trudności zręcznościowej czy mechaniki gry. Wolę albo jedno albo drugie. Dlatego jeśli chce trudności samych zmagań z przeciwnikami to wolę Lords Of The Fallen. W pierwszym Wiedźminie trudności walk mi ciągle przeszkadzały. W drugim gram na najprostszym poziomie trudności przez co jest co do przełknięcia. A czy jest zamerykanizowany? Chyba nie. Ma słowiański klimat jak dla mnie.

CM
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 19:07 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry komputerowe”

cron