Imladis

Yes, yes, yes

Z serią jestem związany od Cywilizacji I "kupionej" na giełdzie elektronicznej obok Spodka w Katowicach. Nawet hakersko ją spolszczyłem dla swych braci a potem "sprzedałem" handlarzowi na giełdzie

Syndrom "jeszcze jeden tury" jak zwykle wymiata czas. Wczoraj w nocy "jeszcze jedna tura i spać" trwało 2h

Ta wersja wymaga dużej uwagi by ją wymasterować bo liczba równolegle prowadzonych konfrontacji na różnych frontach jest bardzo duża (wojsko/nauka/religia/kultura...).

Są jednak bolączki. Dyplomacja znów do bani. Dlaczego nie mają pomysłu jak to dobrze zrobić? Nadmiar informacji - około roku 1000 ne trudno już wszystko ogarnąć.

Ale jak zwykle the one, queen of all computer games - Civilization. Ciągle niepokonana.

Cieszę się twoim szczęściem, jednak w Beyond Earth dali ciała a jeszcze później zmajstrowali potworka Starships. Chyba się nie doczekam pełnoprawnego remake Alpha Centaurii

Civ 2 było jedną z moich ukochanych gier. Piesek nie raz omal nie strzelił kupy przed drzwiami, niecierpliwie oczekując spaceru. Ciężko było się oderwać, oj bardzo ciężko.
Całkiem dobrze również mi się grało na pobocznej serii - klonie Civ, czyli Call to Power. Szkoda, że odeszła w zapomnienie.

A co powiecie o Pengo, ja w to gram do dzisiaj.