Polecam Ochotnicze Hufce Pracy-Młodzieżowe Biuro Pracy, w każdym większym mieście. Szukają najczęściej osób uczących się. Trzeba iść do nich do sekretariatu z CV, ewentualnie jak ma się szczęście i trafi na miłą obsługę, sami pomagają w zrobieniu CV. Potem albo dają kilka ofert z namiarami do potencjalnego pracodawcy, albo wysyłają te oferty na maila. Ofert to najczęściej w sezonie, coś przy zbiorach, albo przy warzywach i owocach, np pakowanie marchwi, krojenie pomidorów, poza sezonem- McDonald, KFC (wymagany Sanepid) , albo wykładanie towaru, inwentaryzacja, hostessy,siedzenie na kasie. Zatrudniają albo na weekendy, jeśli studiujesz dziennie, jeśli zaocznie, to możesz wpisać dyzpozycyjność, od pn-pt.
Taką samą ofertę mają biura pośrednictwa pracy, np job-man, work-service...
Często łatwiej znaleźć pracę mając status osoby uczącej się, bo wtedy nie muszą ci płacić na ubezpieczenie- no i oczywiście nie wspomniałam, że to wszystko to jest praca na umowę-zlecenie, lub umowę o dzieło. Do ''statusu osoby uczącej się'' wystarczy mieć aktualny indeks czy legitymację, raczej zaświadczeń nie potrzeba.I radzę zrobić sobie książeczkę Sanepidu, to koszt około 100 zł ( 60 zł badanie+ 30 zł podbicie jej przez lekarza medycyny pracy) ale opłaca się, bo wtedy jest więcej ofert (wszystko w marketach, czy to kasy, czy hostessa- wymagają)
Fajnie byłoby żebyś spróbowała serwisu niania.pl - chociaż nie wiem czy jeśli masz tylko 18 lat i nie miałaś wcześniej doświadczenia w pracy niańki, to może być trudno z przekonaniem do siebie rodzica, choć ja bez doświadczenia miałam szczęście, że to dzieciak się na mnie uparł podczas rozmowy zapoznawczej
A że mieszkasz w małym mieście, cóż...pytaj po ludziach, rodzinie , sąsiadach. Inaczej nie znajdziesz. Ale chyba lepiej szukać w większym mieście, nawet za cenę dojazdów.