Mój ulubiony dramaturg ( poezję jego cenię mniej ,prozę również )
Moja ulubiona sztuka Różewicza to "Pułapka"
Co dziwne pierwszy raz czytałem "Pułapkę " nie znając biografii Kafki .
Czy ktoś z Was miał szczęście oglądać "Pułapkę" - bo czytali pewnie wszyscy ?

Różewicz nie jest spirytystą - czy jak ?

No koledzy spirytyści - a co Wy na to ?
http://www.teatry.art.pl/tvp/tvp2_09_02.htm

To sobie pogadałem o Różewiczu z Wami!

Ja lubie jego wiersze. Ten zawsze uderzw wprost w serce:

Ocalony


Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.

To są nazwy puste i jednoznaczne:
człowiek i zwierzę
miłość i nienawiść
wróg i przyjaciel
ciemność i światło.

Człowieka tak sie zabija jak zwierzę
widziałem:
furgony porąbanych ludzi
którzy nie zostaną zbawieni.

Pojęcia są tylko wyrazami:
cnota i występek
prawda i kłamstwo
piękno i brzydota
męstwo i tchórzostwo.

Jednako waży cnota i wysępek
widziałem:
człowieka który był jeden
występny i cnotliwy.

Szukam nauczyciela i mistrza
niech przywróci mi wzrok słuch i mowę
niech jeszcze raz nazwię rzeczy i pojęcia
niech oddzieli światło od ciemności.

Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.

A mnie chyba najbardziej porusza ten utwór:

Rok 1939


Oszukany tak że możecie
mi wręczyć białą laskę ślepca
bo nienawidzę
was
uchodzę
z wczorajszego siebie

szukam cmentarza
gdzie nie powstanę z martwych
tu złożę niepotrzebne śmieszne rekwizyty:
Boga tak malutkiego jak lipowy światek
orła białego który jest ptaszkiem
na gałązce
człowieka którym nie będę

Nie jest moim ulubiencem,ale ten wierszyk niczego sobie

Jak dobrze moge zbierac
jagody w lesie
myslalem
nie ma lasu i jagod

Jak dobrze moge lezec
w cieniu drzewa
myslalem
drzewa juz nie daja cienia

Jak dobrze jestem z toba
tak mi serce bije
myslalem
czlowiek nie ma serca.

Grzesiu, ja jestem chyba jakiś dziwny, bo "Pułapki" nie czytałem , ale "Kartotekę" owszem. Brałem też czynny udział (aktorski i jako kompozytor) w inscenizacji "Dydakteryjek"

"...Rzuciłem ostatnią, wytartą monetę,
Długo się dziewka przyglądała,
Czy nie fałszywa.
I mojej twarzy pilnie się przyjrzała
Wyszedłem,
Nikt mnie nie poznał..."

polliter pisze:Grzesiu, ja jestem chyba jakiś dziwny, bo "Pułapki" nie czytałem

To k.... przeczytaj .
Co Ci szkodzi ?

A myślisz, że nie przeczytam? Smaków mi narobiłeś

polliter pisze:A myślisz, że nie przeczytam? Smaków mi narobiłeś

Przeczytałeś ?

Jeszcze nie. W weekendy biblioteki zamknięte

Chyba, że masz jakieś namiary, żeby poczytać na necie. Jeśli tak, to będę wdzięczny :dzieki: