Re: Nasze ulubione wiersze

243
Nie odpowiadam ,na wasze listy
telefony
Porzucam przyjaznie
Wybaczcie mi to...
Coraz bardziej przywiązuje się do
siebie,
Wycofuje się w głąb.
Nie zadziwia mnie naród
Nie zadziwia mnie tłum
Zwycięstwa i klęski łączą się w jedno
Zyski i straty łączą się w jedno
Na wrzosowiskach podziwiam motyla
Nocami karmie nietoperze
Z wierzchołka góry obserwuję
zachodzącą ostrygę słońca.

Wybaczcie mi to

Ewa Lipska
Ostatnio zmieniony 09 paź 2013, 14:34 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasze ulubione wiersze

244
Ot i co

Ostryga
wzychała tak sobie,
że wciąż jest sama i sama,
i że najchętniej poznała by
pięknego ostygo -pana

Lecz go pod bokiem nie było
więc wciąż szlochała, aż miło.
I w morzu wód przybywało.
Już Hel i Gdańsk zalało.

Aż Bóg się wtącił w temacie
i dziś hermafrodytę macie.

Ostryga nie odpuściła
i wciąż o seksie marzyła.

Więc stwórca zawziął się snadnie,
i dumał i tak kancypowł
aż z protandrią ostrygę
na wiek wieków nam zgotował.

Łosiu Lipski
Ostatnio zmieniony 09 paź 2013, 14:55 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Nasze ulubione wiersze

245
Ostrygo panowie ,tak ludzie powiadali
na ostrygo panie -cytrynę wylewali
dlatego mięczaka za męża nie chciała
i na zawsze już zobojętniała :D
Ostatnio zmieniony 11 paź 2013, 13:24 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasze ulubione wiersze

246
lawenda pisze:Ostrygo panowie ,tak ludzie powiadali
na ostrygo panie -cytrynę wylewali
dlatego mięczaka za męża nie chciała
i na zawsze już zobojętniała :D
Nie zgadzam się z tym całkowicie.
One prowadzą podwójne życie
Ostryga jest w pełni doskonałą
na obraz stwóry w jedność powstałą

Łosiu Molusca
Ostatnio zmieniony 12 paź 2013, 8:53 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Nasze ulubione wiersze

247
Wybaczcie mi to...

Nie odpowiadam, na wasze listy telefony.
Porzucam przyjaźnie.

Wybaczcie mi to...
Coraz bardziej przywiązuję się do siebie,
Wycofuję się w głąb.
Nie zadziwia mnie naród.
Nie zadziwia mnie tłum.

Zwycięstwa i klęski łączą się w jedno.
Zyski i straty łączą się w jedno.

Na wrzosowiskach podziwiam motyla.
Nocami karmię nietoperze.

Z wierzchołka góry obserwuję zachodząca ostrygę słońca.
Wybaczcie mi to...

Ewa Lipska

muśnięcia skóry trzeba by to był wiersz o szczęściu
ciepłej pamięci
Ostatnio zmieniony 12 paź 2013, 9:31 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Nasze ulubione wiersze

248
Jak bardzo wiele mamy lat
pod tą leszczyną.Pod tą leszczyną.
Ciągłością umęczony świat
i czyją winą?Czyją winą?

Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas.
Daleko za odległość.Za odległość.
Oczom widocznie nadszedł już czas
by dojrzeć świata część zaległą.

Zobaczył nam się nagle świat
ja ciebie widzę a ty mnie.
Och jak niewiele mamy lat
jak krótka bajka w długim śnie.

Ewa Lipska " Bajka "
Ostatnio zmieniony 06 lis 2013, 13:08 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasze ulubione wiersze

249
Niedomówienie -Jonasz Kofta


Pani mi jawi się sekretem
Zwierzenia niesłyszalnym szeptem
Kiedy z szelestu słów pojmuję
To, co oddechu pani ciepłem
Jak skok płomyka, gdy rozjaśnia
albo pomniejsza światła okrąg
Tak ty się stajesz - to zalotną
To niemo prosisz o samotność
Niedomówienie Niedomówienie
Jest właśnie tym
Co mi pozwala na istnienie
W cienistej okolicy pani rzęs
Niedomówienie Niedomówienie
Jest właśnie tym
Co najboleśniej w tobie cenię
Gdy bardzo chcę
Usłyszeć tak
A boję się
Usłyszeć
Nie Jakie to dawne sentymenta
Odnaleźć można w wiatru śpiewie
Domyślam się - pani pamięta
Pani pamięta to, czego nie wiem
Może bezwiednie grę prowadzę
Ty jej reguły znasz, o pani
Dlaczego nie chcesz mi ich zdradzić?
Bym mógł się ustrzec od przegranej
Niedomówienie
Niedomówienie
Jest właśnie tym
Co mi pozwala na istnienie
W cienistej okolicy pani rzęs
Niedomówienie
Niedomówienie
Jest właśnie ty
Co najboleśniej w tobie cenię
Gdy bardzo chcę
Usłyszeć tak
A boję się
Usłyszeć
Nie

Wróć do „Literatura”

cron