Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

31
Te historyjki słowne Łosia są tak niezwykłe w swej doniosłości w odkrywaniu cudów w codzienności i tak zabawne w swej bezpretensjonalności, że umieściłbym je między najbardziej złotymi fraszkami polskimi Kochanowskiego i Sztaudyngera.

:brawo:
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2014, 14:07 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

33
Obrazek
NADZIEJA – Emily Dickinson

„Nadzieja” jest tym upierzonym
Stworzeniem na gałązce
Duszy – co śpiewa melodie
Bez słów i nie milknące -

W świście Wichru – brzmi uszom najsłodziej -
I srogich by trzeba Nawałnic -
Aby spłoszyć maleńkiego ptaka,
Co tak wielu zdołał ogrzać i nakarmić -

Śpiewał mi już na Morzach Obcości -
W Krainach Chłodu -
Nie żądając w zamian Okruszka -
Choć konał z Głodu.
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2014, 9:54 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

34
Ona

Myślami wczorajsza
Marzeniem jutrzejsza
a w teraźniejszości
czas jej sie wywiersza

I umyka sam sobie
i goni za falą
zaokiennie jesień,
wróble się migdalą....... samo życie

Liść z drzewa opada
i tańczy w zagajach
ptak ptaka zaraził
wirusem Hapaja

Idzie sezon grypowy
będzie epidemia
zarobi aptekarz
i medyczne gremia.... samo życie

A ona samotna
choć w około tłumy
dla niej jeden wirus
jest na miarę dżumy

Przeszła chemterapię
przeszła całe życie
Matka, o niej pisze
Takie matki życie.......samo życie

W kiedysiu kruszynka
perełka ojcowa
dziadziusia słoneczko
Bambi kolorowa

Potem dziewczę hoże
z pierwszym pocałunkiem
z rumieńcem namiętnym
i ojca frasunkiem

Żoną mianowana
przez nurt życia wartki
liczy w kalendarzu
wyrywane kartki.............samo życie

Matką wielu dzieci
ciocią i tesciową
z cerą wymuskaną
czasem patynową

Wdowięcością wczorajsza
Duchem niedzisiejsza
a w terażniejszosci
czas jej sie wywiersza

I umyka sam sobie
i goni za falą
a za oknem jesień,
wróble się migdalą

Liść z drzewa opada
i tańczy w zagajach
ptak ptaka zaraził
wirusem Hapaja

Ona sama jak pyłek na wietrze żywota
wziąwiąszy na kolana przywiędłego Kota
zasnęła w wywierszu swej teraźniejszoścrze
dotknięta ciupinką bożęcej miłości...........

Łosiu wasza matka


Ps. :/
Ten szalenie optymistyczny wiersz dedykuję ... Panu Bogu

Łosiu Bóg bogów
Ps.
A kto powiedział, że słoń nie może mieć imia Kot,
a ,,wziąwszy na kolana'' to przecie jeno przenośnia
Obrazek
nie od parady przysłowie orzeka
że od kota nie ma silniejszego człeka
Ostatnio zmieniony 01 paź 2014, 14:29 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

35
Heyou
Nie lubię dziś wstawania
Poleżał bym jeszczę chwilkę
Wstawanie dzisiowe jest beee!
bo spać misię jeszcze chce

A może można by dziś
zasnąć jak bury miś
na całą jesień i zimę
uciekł bym w snów zaświaty
i śnił o jesieni i zimie
...wiem pomysł to durnowaty
bo kto by odchował dziecki
lu schował na zimę kwiaty

Łosiu śpak
Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 paź 2014, 6:18 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

36
Heyou

Chcemisię bardzo....

Śpić i śpić atawistycznie
bez opamiętania
bez jedzenia,
a może picia,
ale czy kochania?!

Jak śpić bez kochania?!
to mijakoś nie pasuje
nie ma śpicia bez kochania
ja kochać miłuję...

Jak pogodzić chęć do śpicia
z chęcią do kochania!?
Obrazek
Trzeba chyba śpić z Kochaniem,
kochać podczas spania.


Łosiu vespuczczi
Ostatnio zmieniony 03 paź 2014, 5:51 przez Łosiu, łącznie zmieniany 2 razy.
;)

....

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

37
Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie ze nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak uroczystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i co co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza

Jan Twardowski
Ostatnio zmieniony 09 paź 2014, 15:54 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

38
Obrazek
ks.J.Twardowski

"Żal"

Żal że się za mało kochało
że się myślało o sobie
że się już nie zdążyło
że było za późno

choćby się teraz pobiegło
w przedpokoju szurało
niosło serce osobne
w telefonie szukało
słuchem szerszym od słowa

choćby się spokorniało
głupią minę stroiło
jak lew na muszce

choćby się chciało ostrzec
że pogoda niestała
bo tęcza zbyt czerwona
a sól zwilgotniała

choćby się chciało pomóc
własną gębą podmuchać
w rosół za słony

wszystko już potem za mało
choćby się łzy wypłakało
nagie niepewne
Ostatnio zmieniony 01 lis 2014, 8:31 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

39
...Opowiem Ci bajkę
......o smutnym kamieniu
...co leżał samotny
......przy drodze gdzieś w cieniu
...i o tym jak marzył
......by ktoś go przytulił
...lecz nikt go nie widział
......był szary i bury
...czasami ktoś przysiadł
......odchodził nie wracał
...a kamień wciąż czekał
......i tęsknił...i płakał
...był taki samotny
......i pragnął bez przerwy
...należeć do kogoś
......kto dobry i wierny
...czas mijał ulotny
......zmieniała się ziemia
...niestety nikt nie chciał
......szarego kamienia
...aż kiedyś porankiem
......gdy rosa błyszczała
...tęcza usiadła
......odpocząć gdzieś chciała
...i gdy poczuła
......moc uczuć kamienia
...po kropli kolorów
......na niego kapnęła
...łąkami polami
......szła sobie dziewczyna
...zwyczajna przeciętna
......samotna niczyja
...gdy kamień ujrzała
......zmieniony przez tęczę
...wiedziała poczuła
......i wzięła go w ręce
...wzruszona szepnęła:
......iść dalej nie muszę
...bo kamień znalazłam
......i piękną w nim duszę
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 15:02 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

40
Zaranny optimajzer

Czy ja mogę tak wiele razy
Czy to tak doprawdy wypada
Czy się nikt nie oburzy na mnie
Czy to tak mi znów odpowiada

Sam już nie wiem dlaczego
Gdy ktoś sztylet wbija we mnie
wtedy twardy tracę grunt
i powietrze schodzi ze mnie
jak by ktoś wyciągnął szpunt
z mojej bańki mydlanej życiem kolorowanej.

A myślałem żem przyzwyczajony
A myślałem że dam sobię radę
A tu znów kaliputacja
I brak sejfu za kolejnym obrazem

I wybaczam wszystkim wszyściutko
i wyrzucam swe zwykłe marzenia
i wywieszam białą flagę
aby wsiąknąć w życia blagę...
i nic niechcieć od nicniechcenia.


Ł
Ostatnio zmieniony 22 lut 2015, 7:47 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

41
Chcemy żyć w stadzie,
choć nie potrafimy.
Małostkowością
i głupotą się brzydzimy.

Chcemy pulsować
w rytm matki ziemi,
choć jej nie szanujemy.

Wciąż mamy pragnienia,
czasami nie do spełnienia.
Czy nie lepiej niedostatek
duszy i ciała oswoić,
niż się dwoić i troić
Nad czymś co niewykonalne
i nierealne ?

I żyć w zgodzie ze samym sobą.
Razem,a jednak obok.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2016, 8:52 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

43
Żywot człeka poczciwego, współczesnego z zakończeniem, którego Samautor nie mógł przewidzieć.

Nie chcesz sloganów plotek skadali
wątpliwych relacji z politsensacji

lecz chcesz tak zwyczajnie i bez przyczyny
pogadać na przykład o dupiemaryni

o metateoriach adekwatności
o akjomatach o frywolności

chcesz być Costnerem i Pierre'm Brice'm
i Sandokanem- Malezji Tygrysem

Sherlokiem Hiomesem Hulkim X-menem
Gene Hackman'em Szrekiem Bat-menem

Dla kogo? Dla siebie i dla rodziny
znajomych kuzynów , ot tak bez przyczyny
i przy tym wieść zwykły żywot człowieczy
podumać pomarzyć popieprzyć od rzeczy...

a nie wysłuchiwać sloganów i plotek
i tweetów nadętych hejterskim błotem

Jeśli tak masz, to wiedzieć musisz
że wszyscy mamy tak w swojej duszy,
z pewnym wyjątkiem ...ksiądz i niewiasta
zrobieni są troszku z lepszego ciasta
i by nam gorszy sort wynagrodzić
Bóg im nakazał w sukienkach chodzić...

Łosiu
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2017, 16:41 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Wiersz zgodny z sytuacją w jakiej się w danym momencie znajdujemy ....

44
Taka we mnie pustka i czczość
I na siebie samego z złość,
Chyba nigdy nie wróci znów
Warg południe i północ snów.

Gdzie mi płynąć? Do jakich wód?
Gdzie mi stukać? Do czyich wrót?
Czy tęsknocie swej szukać ujść,

Czy też tęsknić i dalej pójść?

Jam na świecie spóźniony gość,
Taka we mnie pustka i czczość,
Taki we mnie przedwczesny chłód,
I żarliwa niewiara w cud.

Niech mnie własny utuli cień,
Niech mnie przyjmie jesienny dzień,
Szarość bytu bez barw, bez tła,
I ta szara nad miastem mgła.

Taka we mnie pustka i czczość,
I na siebie samego złość,
I do siebie samego żal,
Żem przeoczył i cud i dal.
Jan Brzechwa -Spleen
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2017, 21:16 przez Kopik, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”

cron