Re: Dziwna sytuacja w pewnym sklepie

1
Kilka dni temu dostałem od pewnej osoby informację, że w mieście niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest sklep z książkami o magii, jasnowidzeniu, aniołach, medytacji itp. Ale co więcej - sprzedaje tam kobieta, która posiada zdolność jasnowidzenia. Podchodzę bardzo sceptycznie do tego typu spraw, ale ta osoba opisała mi sytuację, w której ta kobieta odpowiedziała na jej myśl... Komuś innemu, kto też wtedy tam był, powiedziała, że jest jasnowidząca (ktoś pytał o książkę z tym związaną), moja znajoma coś sobie pomyślała (nieważne co, taka osobista sprawa) i dostała odpowiedź od tej kobiety. Pomyślałem więc, że może coś w tym jest...
Dziś tam byłem, jednak pomimo że wiedziałem, gdzie tego sklepu szukać, przechodziłem obok dwukrotnie i jakimś cudem go nie zauważyłem. Później poszedłem załatwić inne sprawy i wróciłem tam. Za trzecim razem już znalazłem sklep, ale był zamknięty, pomimo że powienien być otwarty o tamtej porze... Niedaleko jest taka mała fontanna, a wokół niej ławki. Usiadłem na jednej z nich i pomyślałem, że poczekam, a nuż za chwilę sprzedawczyni wróci. Ledwo usiadłem i za jakieś pół minuty od optyka, znajdującego się może 20 metrów dalej, wyszła kobieta. Normalnie ubrana, nie jakaś "wiedźma" :D To mógł być każdy: nauczycielka, księgowa, lekarka... I moja pierwsza myśl: "To ona". Ale następna: "Nie no, na pewno nie". Ale co widzę? Kobieta wyciąga z torebki jakieś klucze... Podchodzi do sklepu i otwiera go :) Wchodzę. Atmosfera taka... "magiczna" :) Przeglądam tytuły... Otwieram jedną książkę, z jakimiś sentencjami na każdy dzień roku... Nie czytałem ich dokładnie, tylko przewracałem kartki. I nagle myśl: "Jeśli masz mi coś do powiedzenia, mów." Skierowana w sumie nie wiem do kogo, chyba do książki :D I następna strona jaką otwieram - z datą 24 sierpnia... Wtedy się urodziłem... I tekst mniej więcej taki: Przekręć klucz w prawo, a zdejmiesz kajdany, przekręć w lewo a pęta się zacisną. Wybór należy do Ciebie... Ciekawe, prawda? :)
Ostatnio zmieniony 30 maja 2012, 19:04 przez kosa, łącznie zmieniany 1 raz.
"Trzeba uprzytomnić sobie, że
Nawet kiedy wszystko straci sens
Znajdziesz przestrzeń, gdzie
Wielka wiara tłumi lęk"

Re: Dziwna sytuacja w pewnym sklepie

6
Pomyślałem. A książka "odpowiedziała".

Oj tam, to było dawno, zdążyłem nabrać do tego dystansu.
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 17:46 przez kosa, łącznie zmieniany 1 raz.
"Trzeba uprzytomnić sobie, że
Nawet kiedy wszystko straci sens
Znajdziesz przestrzeń, gdzie
Wielka wiara tłumi lęk"

Re: Dziwna sytuacja w pewnym sklepie

7
jak z tarotem - jeśli wymyślisz co po lewej co po prawej - masz moc

miała otworzyć to otworzyła

a Ty masz rację, że warto baśnie mieć w głowie i szukać pozytywnego wsparcia - naprawdę działa; tak samo dział dołowanie

zawsze szukaj dobrych horoskopów - jesli odkryjesz ich moc - będziesz zachwycony
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 17:57 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Dziwna sytuacja w pewnym sklepie

9
W Hrubieszowie na tzw. Manhattanie (skrzyżowanie ulic Mickiewicza i chyba Piłsudskiego), obok świateł (w Hrubieszowie do niedawna były tylko jedne, właśnie obok tych). Byłaś tam kiedyś?
"Trzeba uprzytomnić sobie, że
Nawet kiedy wszystko straci sens
Znajdziesz przestrzeń, gdzie
Wielka wiara tłumi lęk"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historie napisane przez życie”

cron