Re: PRAWO DO BŁĘDU

32
wole sie unosić będąc zdrowszy po zdrowym jedzeniu niż być pokornym ale chorym po sztucznym żarciu. Wielokrotnie skusiłem sie na coś co pięknie wyglądało a potem ból brzucha i głowy - bo przecież nie wypadało odmówić gospodyni, ale jej wypadało częstować czymś co sprawia ukryte problemy ?
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 1:49 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

34
"Kobieta w ciąży wsiada do tramwaju, a pasażerowie...


czy słusznie zniknęły tabliczki?
Kobiety w ciąży i inwalidów obsługujemy poza kolejnością
jak to jest, skąd jedni wiedzą coś bez tabliczek a inni mimo tabliczek nie kumają

pamiętam pierwsze warszawskie zdziwienia w tramwaju - "tu jest inaczej" - po przyjeździe z Wrocławia;
jest do dziś inaczej i to totalnie w tramwaju, markecie wszędzie, choć w obu miastach czas płynie i wiele się zmienia

Obrazek
od tego mamy internet dziś i żadna kerowniczka nie pościemnia za to są hejterzy
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Skarga z 1985 roku: Kupiłam nieświeże drożdże, pół kilo. Nie chciano mi ich wymienić - Walewska

Wyjasnienie kierowniczki: Klientka przedstawiła do reklamacji drożdże kupione rzekomo w naszym sklepie 3 dni temu. Tymczasem były one zapakowane w prawdziwy papier pakowy, którego to papieru sklep nie posiada od pół roku - a więc drożdże nie nasze.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
fajny pomysł - zabawna strona :brawo:

http://www.oberza-prl.pl/index.php?id_m=4
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Skarga z 1985 roku: Kupiłam nieświeże drożdże, pół kilo. Nie chciano mi ich wymienić - Walewska

Wyjasnienie kierowniczki: Klientka przedstawiła do reklamacji drożdże kupione rzekomo w naszym sklepie 3 dni temu. Tymczasem były one zapakowane w prawdziwy papier pakowy, którego to papieru sklep nie posiada od pół roku - a więc drożdże nie nasze.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Obrazek

ustępujesz innym miejsca pierwszeństwa :co:
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 15:07 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

36
"spieprzaj dziadu" ?
na skrzyżowaniu?


"czy słusznie zniknęły tabliczki?" spytałam

zaczynam błąd wyczuwać


jest tabliczka nowiuśka

radź se sam staruchu
ma wejść w życie za 20-30 lat

i co ? i jak?
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 16:11 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

37
Prawo do o'błędu. Murphy "ujednolicał" podobne.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 20:29 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

41
błąd czy skandal?

biegły sądowy czy idiota?

nigdy nie przyszło mi do głowy, że osoba z którą mam zamiar pogadać skrzywdzi mnie gdy tylko przyjdzie nam przejść ciemniejszym zaułkiem - może w czasie wybierania z kim warto pogadać wzajemny szacunek był podstawą?

kiedy czytam co wypisuje ten człowiek zastanawiam sie czy nie powinni go zamknąć?- jest potencjalnym gwałcicielem?

wiem gdzie leźć, jak się nie zachowywać ale również wiem jak sie zachowywać by mężczyzna nie pomylił mnie z lalką gumową - może jak ktoś myśli, że jeśli za kawę zapłaci to jakby żeton wrzucił?

przedziwnie prowokująca opinia specjalisty sadowego od gwałtów


"..."Należy rozróżnić gwałt, gdy kobieta zostaje zaatakowana, potraktowana w sposób bestialski, a co innego, gdy poszła z facetem na drinka lub spotkanie i potem jest zdziwiona, że doszło wbrew jej woli do stosunku" oraz "Przykładowo, gdy kobieta umawia się na randkę, nie jest chyba świadoma, kolokwialnie mówiąc, że mężczyzna zawsze jest nastawiony na seks. Dziwić może to zaskoczenie kobiet, które mówią "po fakcie", że chciały się tylko pocałować, a tymczasem zdarzyło się więcej."

- Gwałt jest przestępstwem! Doszukiwanie się przyczyny gwałtu w zachowaniu ofiary jest skandaliczne - mówi Jolanta Andracka, pełnomocniczka Ruchu Kobiet partii Twój Ruch. - Sugerowanie, że jeśli kobieta uda się z mężczyzną na drinka wyraża zgodę na seks jest oburzające. Nie każda randka kończy się seksem. To podstawowa wiedza, którą lekarz ginekolog, seksuolog pracujący z ofiarami gwałtu powinien posiadać..."

dalszy ciąg teksktu równie bulwersujący
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 15:31 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

42
"Policyjny radiowóz podczas pościgu staranował auto radnego Kacprzyckiego"
http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/ ... =node/3940
Pech.
I taka statystyczna ciekawostka ... podobno na połowę wszystkich wypadków z udziałem pojazdów policyjnych wina leży po stronie samych funkcjonariuszy.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 19:28 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

44
Tak, otrąbili w wiadomościach. Plus postępowanie dyscyplinarne.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 20:22 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

46
baabcia pisze:a to nierozerwalny już tryb
(nie mam telewizorka) wiem to - jeden z mich fachów
Baabciu, to akurat dodałem od siebie (postępowanie dyscyplinarne), nie z telewizorni ;)
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 21:24 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

47
:tak: sie wie

:good:


Starsza pani, która wygrała z windykatorem

"...Pani Kazimiera wygrane pieniądze chce dać Krzysztofowi: - Mi nie są one potrzebne. Może Krzysztof kupi sobie nowy komputer.

Ale Krzysztof kręci głową i ręką pokazuje na ściany pokoju.

- Co? Chcesz to wszystko wyremontować? - pyta pani Kazimiera.

Krzysztof uśmiecha się i twierdząco przytakuje.

- Może to dobry pomysł. Powinno wystarczyć na porządną ekipę remontową - mówi kobieta.

Krzysztof kręci głową i uderza się w klatkę piersiową, a potem znowu ręką omiata pokój.

- Sam chcesz to zrobić? Dobrze, niech i tak będzie - mówi pani Kazimiera. - Widzi pani, teraz on się mną opiekuje. Może te pieniądze chociaż jemu radość przyniosą..."


gdyby się kto nudził po marszach to można stać się Prawdziwym Człowiekiem ta dwójka na pewno zarazi warto pomóc

swoją droga ile to energii poszło w tęczę w poniedziałek - dzielnicę by pomalowali
Ostatnio zmieniony 14 lis 2013, 16:32 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

52
"Nagie, maleńkie dziecko płaczące w ogródku przed blokiem przy ul. Spokojnej w Krakowie, zobaczyli wczoraj spacerujący tamtędy przechodnie. Podczas gdy dziecko płakało, pijana matka była w sklepie.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 13 przy ul. Spokojnej w Krakowie. Spacerujący tamtędy przechodnie zobaczyli całkowicie nagie dziecko stojące przed blokiem w ogródku przy ulicy. - Jedna z kobiet zdjęła swoją kurtkę i otuliła nią dziecko. Przez ogrodzenie nie dało się jednak przejść, bo miało szpikulce. A dziecko cały czas płakało, nawet stópki miało bose - opowiada świadek zdarzenia.

Zawiadomiono policję oraz wezwano karetkę. Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze, "odnalazła się" też matka dziecka. - Teresa K. zeznała, że wyszła na 15 minut do sklepu. W mieszkaniu zostawiła 4-miesięcznego synka i trzyletnią córkę. Kobieta miała w organizmie prawie promil alkoholu - podaje Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.

Do mieszkania przy ul. Spokojnej przyjechał wujek dzieci - Lesław D., który zobowiązał się do opieki nad nimi. Lekarz przebadał trzyletnią Dominikę, na szczęście kilkanaście minut na chłodzie nie zaszkodziło poważnie dziecku."

drobiazg

zapomniała się

teraz już wie

a ja myślę, ze już nigdy nie zakuma o co chodzi

dzieci też już nigdy nie będą normalne - będą miały strasznie trudno w życiu; jeśli im robaki nie zeżrą mózgu w tym syfie to będą super inteligentnymi ludźmi, którzy muszą sobie radzić żyć z tą trauma w głowie - taki zestaw po miłości rodziców


a przy okazji to jest pewien przykład, kiedy mam ochotę do odstępstw od swoich zasad - nie uznaję żadnych kar cielesnych, wobec dzieci zwłaszcza
ale kiedy pomyślę, ze takie babsko trafia się porządnemu mężczyźnie, to przymknęła bym oko na to gdyby ją sprał na moich oczach , oczywiście nie na oczach dziecka

dla mnie to sa najdramatyczniejsze sprawy, kiedy kiedy mężczyzna idzie do pracy a takie XXXX zostaje z dziećmi często bywa, że dzieci tłucze

kiedy dorośli płaca za błędy wyboru partnera ich sprawa - gdy dzieci - nie do zniesienia sytuacja

szkoda, ze sady nie dają rozwodów z przyznaniem opieki ojcom - wiele tragedii by się nie ciągnęło;

I o oczywiście nie przesądzam że w opisanym incydencie tatuś nie jest jeszcze głupszy niż babsko
Ostatnio zmieniony 17 lis 2013, 15:09 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

55
gdzieś na forum dopytywałam czy problem odbierania dzieci z powodu biedy w Polsce ktoś sprawdzał

cieszę się, ze moja wiedza jest całkiem dobra


dzisiaj 19:51 | PAP
PAP
Od początku 2012 r. dzieci z powodu biedy odebrano osiem razy
http://m.onet.pl/wiadomosci/kraj,cq9xx
(przy czym w dwóch przypadkach - na wniosek rodziców)


gdyby ktoś pytał - zawsze mówię warto pomagać dzieciom, jest wiele sposobów

najlepiej wziąć do domu pokochać i mieć satysfakcję

nic nie stoi na przeszkodzie by tak postępując zlikwidować domy dziecka i zapomnieć o 'dzieciach niczyich'
Ostatnio zmieniony 20 lis 2013, 22:24 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

56
"Mariusz Szczygieł w magazynie "Gazety Wyborczej" "Duży Format" opisał historię dzieciobójczyni. Nauczycielka i ekspertka Ministerstwa Edukacji Narodowej 30 lat temu zakatowała sześcioletniego chłopca. Sąd skazał ją na piętnaście lat więzienia, ale wyrok uległ już zatarciu.
Mariusz Szczygieł - reportażysta "Gazety Wyborczej" - otrzymał Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego. Jest ona przyznawana autorom materiałów dziennikarskich wpływających na świadomość Polaków."

"Artykuł Szczygła nauczył mnie jednego: dzisiaj można człowieka osądzić i zatłuc bez przestępstwa!"
- Dziennikarz wykonał drugi wyrok. Ewa T. została skazana za coś... bez przestępstwa - mówił w TOK FM dr Paweł Moczydłowski, b. szef więziennictwa. Skomentował w ten sposób głośny reportaż Mariusza Szczygła o kobiecie, która 30 lat temu zabiła dziecko, a po odbyciu kary i zatarciu wyroku była nauczycielką i ekspertem MEN."

kto się myli?
a może prawo jest złe?

w najbliższych dniach będzie głosowanie zmian - przedłużenie nie przedawnienia ścigania za czyby pedofilne
może i zacieranie po odsiedzeniu, po zawieszeniu powinno się zmienić w różnych sprawach?

a może nie powinno się przedawniać nigdy ścigania za gwałt na przykład? lewica złożyła projekt właśnie z taka propozycją
przechadzam się pomiędzy [email protected]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historie napisane przez życie”

cron