Re: PRAWO DO BŁĘDU

1
Lekarze pomylili nogi. Zoperowali prawą zamiast lewej
Adam Czerwiński
19.10.2013

W pabianickim szpitalu ortopedom nie udało się postawić pani Kazimiery na nogi. Bolała ją lewe kolano, ale... zoperowali jej prawe. Teraz pechowa pacjentka musi czekać w długiej kolejce na kolejny zabieg

nie tak dawno głośna była sprawa usunięcia pacjentowi zdrowej nerki zamiast zniszczonej przez nowotwór - pomyłka - dramat lekarza - tragedia pacjenta

stanęli na głowie by ratować sytuację

a tu co?

jak to jest? błąd jest możliwy - i saper się myli


ale między błędem sapera a olewaniem roboty jest różnica

nie tyle myślę o błędzie co karze i to bezlitosnej za

KŁAMSTWO I OLEWANIE PACJENTA
Ostatnio zmieniony 19 paź 2013, 15:53 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

4
baabcia pisze:co należy zrobić z dzieckiem, które zabija ojca znęcającego się nad rodziną?

karać czy nie?
Zrozumieć.
Zapewnić opiekę i pomoc psychiatryczną.
Ciężej z poczuciem bezpieczeństwa.
baabcia pisze:"Na pieprzony bruk"

czy dobrze sytuowani maja prawo narzekać gdy tracą pracę

przyzwyczajeni do apanaży :) żyjący z rozmachem

nie potrafią sobie poradzić

czy jest powrót do niższego standardu życia

czy człowiek jest tym ile mu płacą i ile wydaje?
Zapewne tak, bo kto im je odbierze. " ... Nowi biedni i bezdomni z klasy średniej tracą wszystko" odczuwam jednak w treści artykułu pewną zasadniczą różnicę pomiędzy naszymi polskimi realiami a ichniejszymi ;) Trudno określić zresztą co w naszym społeczeństwie rozumiemy poprzez klasę średnią, gdzie (tak na całkowitym marginesie) ulega ona podobno zanikowi.
Czy człowiek jest tym ile mu płacą i ile wydaje? I tak ... i nie. Zależy od której strony podejść do problematyki.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 14:56 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

5
baabcia pisze:"Na pieprzony bruk"

czy dobrze sytuowani maja prawo narzekać gdy tracą pracę

przyzwyczajeni do apanaży :) żyjący z rozmachem

nie potrafią sobie poradzić

czy jest powrót do niższego standardu życia

czy człowiek jest tym ile mu płacą i ile wydaje?
"Jeśli nie rozwaliliśmy jeszcze wszystkiego, to tylko dlatego, że nie wiadomo, czym zastąpić to, co jest teraz."I jedynie to im dupy ratuje.Na razie...
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 15:16 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

7
Abesnai pisze:
baabcia pisze:co należy zrobić z dzieckiem, które zabija ojca znęcającego się nad rodziną?

karać czy nie?
Zrozumieć.
Zapewnić opiekę i pomoc psychiatryczną.
Ciężej z poczuciem bezpieczeństwa.
cieszę sie, że myślimy tak samo

USA: 10-latek zastrzelił ojca - neonazistę katującego rodzinę. Po 2 latach zapadnie wyrok
Ostatnio zmieniony 27 paź 2013, 20:25 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

8
Nawet czytając zarzuty prokuratora, "ojczulek" zebrał to co zasiał. Dzieci płacą straszną cenę błędów wychowawczych rodziców.
Wykrzywiona psychika dziecka pozostawi trwały ślad w jego życiu dorosłym. Na ironię, gdyby nie to zabójstwo, być może nie byłoby mowy o jakimkolwiek dorosłym życiu.
Swoją drogą, zastanawia mnie, czy oskarżyciel doznał w dzieciństwie porównywalnej traumy. Wątpliwe.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2013, 0:27 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

9
sztuką jest w życiu nie sprawdzanie na sobie wszystkiego o czym trzeba mieć pojęcie

im dłużej żyję tym dotkliwiej odbieram swoje zdziwienia - cholera tego nie wi(e)działam, nie pomyślałam tak o tym, a mogłam przeczytać i rozważyć;

szkoda, że nie żyjemy w kulcie filozofii, etyki - wiele więcej byłoby oczywiste i bylibyśmy dalej z rozumieniem tego czego nie doświadczyliśmy osobiście

póki co dzień odkrywamy, że jest nad czym pomysleć, zanim się uzna, że łatwo być sędzią, to nie skostnieliśmy i nikt nam w mózgu nie pokodował blokad

To co piszesz o dzieciństwie złym czy niedostatecznie dobrym jest nieprawdopodobnie ważne; zła miłość - głupia, nadmierna czy niedostateczna, agresja, wymagania, chłód ... to wszystko ma olbrzymi wpływ na całe życie - chyba jednak nieodwracalny - często terapia/autoterpia w skrajnych sytuacjach niezbędna polega na nauczeniu się życia z traumą - nie na usuwaniu blizn

wczorajszy wywiad z Kozakiewiczem wiele mówi tym, którzy chcą pojąć jacy są ludzie obok nas - dobrze, ze bezsensowne tajemnice tracą moc dzięki takim emocjonalnym ujawnieniom


nie jeden z komentarzy pod tekstem pokazuje jak pomerdane ludzie mają w głowach - że o zmarłych źle nie należy albo że słabością jest ujawnienie; powoli, jeśli chce się pomyśleć widzi się sens w nazywaniu sk@rwysyństwa po imieniu - choć gdy chodzi o rodziców trudne to bardzo - czasem i dzieciom się wydaje, że są własnością czyjąś; co gorsza wydaje się, że bez właściciela nic nie znaczą i tak do końca życia nosi się w sercu kochaną oprawczynię czy oprawcę jako jedyna opokę;

trudne sprawy
Ostatnio zmieniony 28 paź 2013, 9:25 przez baabcia, łącznie zmieniany 2 razy.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

10
"...lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził, że mężczyzna jest pijany i odmówił udzielenia mu pomocy. Zabronił także wpuszczenia zziębniętego człowieka do karetki, co chcieli uczynić towarzyszący lekarzowi ratownicy medyczni.

Nie był pijany, a chory

Jak się wkrótce okazało, mężczyzna, do którego wezwano karetkę, był chory psychicznie. Z miejsca zdarzenia zabrała go żona. Poinformowana o incydencie dyrektor lidzbarskiego szpitala w trybie natychmiastowym rozwiązała z lekarzem karetki kontrakt.

- Dzisiejsze zdarzenie było kroplą, która przelała czarę goryczy, bo do incydentów z udziałem tego lekarza dochodziło także w przeszłości w sytuacjach, gdy pomocy wymagali chorzy psychicznie lub pijani. Lekarz ten nie umiał się w takich wezwaniach zachować. Dzisiejszy incydent uważam za skandaliczny,ponieważ lekarzowi zabrakło empatii, przepraszam za to jego rodzinę - powiedziała dyrektor szpitala w Lidzbarku Agnieszka Lasowa."

za brak empatii trudno ukarać pewnie dlatego tak delikatnie nazwał to zachowanie rzeczniczka

wyleciał z pracy bo się nie nadaje; to chyba nie kara?
Ostatnio zmieniony 29 paź 2013, 17:14 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

11
"...szef Centrum Interwencji Kryzysowej, chwilę się zastanawia. - Na usta ciśnie się niestety: "A nie mówiłem?". Moim zdaniem, jeśli coś komuś przychodzi małym lub żadnym wysiłkiem, jeśli wokół niego kręcą się ludzie, którzy coś mu dają, to jest to okropnie demobilizujące. Tym bardziej że w tej historii mamy do czynienia z ludźmi młodymi, niedoświadczonymi, prawdopodobnie zaniedbanymi pod względem życia rodzinnego - trudno się dziwić, że oni się na ten lep złapali. Niestety, tak to już bywa, że jak się coś dostaje, to się tego często nie szanuje. My jako profesjonaliści doskonale o tym wiemy, przeciętni ludzie - nie.

I dodaje: - A jednak, mimo wszystko, warto pomagać. Ci ludzie, sąsiedzi, coś mimo wszystko zyskali - poczucie, że komuś pomogli. To duża rzecz. A to, że ktoś z tej pomocy nie skorzystał? Na to już nie mieli wpływu. Jak w takim razie postępować? Pomóż. Tylko pomyśl, czy forma pomocy jest właściwa, dobierz formę do sytuacji. Skonsultuj się z profesjonalistą, zapytaj. Nie zniechęcajmy do pomagania, bo bez pomagania sobie nie poradzimy. Zresztą każda taka sytuacja jest inna: to, że ci ludzie z naszej pomocy nie skorzystali, nie oznacza, że inni nie zrobią z niej ogromnego użytku..."

trudne pomaganie
Ostatnio zmieniony 29 paź 2013, 18:07 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

12
nieautoryzowany test na wierność żony


"...Część laboratoriów, które oferują internetowe testy na ojcostwo, błędnie je wykonuje. Są też takie, które źle interpretują wyniki. Zdarzają się sytuacje, że w tym samym przypadku jedno laboratorium potwierdza ojcostwo, a drugie mu zaprzecza. Często sąd nie wie, co w takich sytuacjach zrobić, i zleca kolejne badanie..."


i co potem



"...- Opieka naprzemienna istnieje nie dlatego, by rodzicom było dobrze, nie po to, by zaspokajać ich potrzeby. Ale by im uświadomić, że oboje mają do spełnienia określone role w wychowaniu dziecka. Opieka naprzemienna to ukłon w stronę dziecka, zwrócenie uwagi na to, że w swoim rozwoju potrzebuje ono i mamy i taty.O tym, niestety, rodzice często nie pamiętają..."


czy warto zrobić taki test?

co to znaczy "moje dziecko" ?

czy można zostawić dziecko, które się wvchowywało, i to z babą, która kłamie i zdradza?

kiedy w głowie mężczyzny powstaje pomysł - 'ja kocham warunkowo to maleństwo'?

czy kobieta zakłada, że im później mąż się dowie tym większe szanse, że nie odejdzie ?

czy i tak chodzi tylko o kasę?
Ostatnio zmieniony 29 paź 2013, 18:23 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

14
"...Tata nigdy nie był zimny, lecz wraz z mamą trzymali się w domu swoich ról – opowiada Al. – On pracował, ona o nas dbała. Ostatnio tata bardzo złagodniał. Słucha nas uważniej i lepiej nas rozumie. Zmieniliśmy się jako rodzina, lecz pozostaliśmy jednością, zaś ojciec stara się jak może, by wypełnić nam pustkę po mamie.

I kiedy w zamrażarce skończyło się jedzenie, Bruce zapisał się na kurs gotowania..."

czy warto dzielić obowiązki domowe i jak dalece

czy nie tracimy zbyt wiele nurkując w pracę?

czy zdarza się Wam zdziwić tym co się naprawdę dzieje w Waszym domu - refleksyjny fajny tekst

co to jest dobra atmosfera w domu :love:
Ostatnio zmieniony 02 lis 2013, 10:01 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

15
"Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą..."
"Przyjaciel to ktoś, kto nie zawaha się powiedzieć ci, ze źle robisz ..."

ciekawe czy ustalacie z ludźmi takie drobiazgi czy na żywioł i klęska możliwa

raz bo nie ostrzegłeś widząc jak się pogrążam
albo
dwa bo się wtrącasz

co sobie cenicie bardziej swobodę czy szczerość?

a może to wszystko zależy od sytuacji
Ostatnio zmieniony 02 lis 2013, 16:21 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

16
co sobie cenicie bardziej swobodę czy szczerość?
Zdecydowanie szczerość. Nie dostrzegamy wszystkiego i czasem opinia innych może mieć dobry wpływ na podjęcie decyzji.
Ostatnio zmieniony 07 lis 2013, 10:18 przez ksawery, łącznie zmieniany 1 raz.
tanie noclegi w białobrzegach zaplanuj urlop z nami

Re: PRAWO DO BŁĘDU

19
rozmowa ? wojną mentalną w przypadku kobiet, ukrytą i podstępną pełną zagrywek i rozgrywek
u facetów wojną otwartą - to oczywiście extrema :)
Ostatnio zmieniony 08 lis 2013, 16:00 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

23
zapomnij że jesteś kobietą, lżej Ci będzie i mniej ego będzie szaleć. Lepiej sie skupić na byciu człowiekiem czy kosmitom. facet czy kobieta to wirus mentalny tworzący konflikty i wiele problemów w życiu.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2013, 16:39 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: PRAWO DO BŁĘDU

26
rozważ czy na pewno
w kontekście


Ja?! pisze:rozmowa ? wojną mentalną w przypadku kobiet, ukrytą i podstępną pełną zagrywek i rozgrywek
u facetów wojną otwartą - to oczywiście extrema :)
moze dochodzić do zaćmień nie tylko Słońca ale i nieba

i to chronicznych

a fuj co za perspektywa :zemdlala:
Ostatnio zmieniony 08 lis 2013, 17:27 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: PRAWO DO BŁĘDU

27
Pewnie tak...ale jak każde zaćmienie..jest przemijające..
Ostatnio zmieniony 08 lis 2013, 17:38 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: PRAWO DO BŁĘDU

28
Ja?! pisze:nikt nikomu, to iluzja
egoista99 pisze:Pewnie tak...ale jak każde zaćmienie..jest przemijające..
protokół rozbieżności już by można gdyby ktoś sensu w samym pytaniu szukał

o czym ze mną rozmawiacie?

nadążamy

na spotkanie wpadliście, pogadać
Obrazek
dbajmy by rozmowa była niespodzianką miłą,

inaczej przecież lepiej przejść mimo
Ostatnio zmieniony 08 lis 2013, 17:54 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historie napisane przez życie”

cron