Re: Ulubiona formacja militarna w historii
1
partyjscy konni łucznicy - postrach rzymskich legionów na Wschodzie.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 17:45 przez Adarvan, łącznie zmieniany 1 raz.
z ust mi wyjąłeś to był chyba najpiekniejszy odgłos na świecieNassanael Rhamzess pisze:Husaria..
victoria pisze:to był chyba najpiekniejszy odgłos na świecie
:brawo:Nassanael Rhamzess pisze:No dokładnie - ale to musiało być - stoisz w szeregach piechoty i słyszysz narastający szum i tumult....jakby sama matka ziemia wydawała gniewny pomruk...coraz głośniej...ziemia zaczyna drżeć(tka samo jak twoje portki) i twoje ręce na włóczni są śliskie od potu i zastanawiasz się jak masz ją trzymać takimi spoconymi i roztrzęsionymi rękoma....i nagle są...wyłonili się zza wzgórza kłusem....przechodzą w galop...po Twoim karku leje się zimny pot a w mózgu łomocze nadmiar krwi z adrenaliną...opuszczają kopię - słychać ich krzyk, tumult, niesamowity świst, uderzają.... i potem nie ma już nic co byś pamiętał...
niezrównana w starciu z AchajamiArtur pisze:Armia minojska
Chińska armia z terakoty ?Artur pisze:Najmarniej 800 lat historii - znasz armię, która przetrwała dłużej?
Jak to pełniły funkcję akustyczno - strachową?Nassanael Rhamzess pisze:No i wiecie, że oprócz funkcji reprezentacjo - wizualnych miały także funkcję akustyczno - strachową....
Testudo to szyk bojowy, a nie formacja wojskowa.Abesnai pisze:Poważnie - to rzymski Testudo
To nie była formacja, a żołnierze służący w formacjach lancknechtów. Walcząc w pierwszym szeregu, pobierali podwójny żołd, stąd ich nazwa. Czasami ich odwaga decydowała o życiu lub śmierci oddziału w którym służyli.valdemar88 pisze:Dość nietypową formacją byli Doppelsoldner w XVI wiecznym Cesarstwie niemieckim