Re: Joanna D' Arc - wybranka czy wariatka?

1
Joanna D' Arc. Postać ciekawa, jej krótkie(19 lat) życie zmieniło bieg wojny stuletniej. Jak to się stało, że nastolatka została dopuszczona do dowodzenia wojskiem w wojnie? Jak to się stało, że zwyciężała Anglię dopóki nie dostała się do niewoli burgundzkiej? I dlaczego spalono ją na stosie a 24 lata po spaleniu jej wyrok został "cofnięty" i została świętą?
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 12:18 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Joanna D' Arc - wybranka czy wariatka?

2
Bojowa dziewiętnastolata - Joaśka D`arc.

Joanna d'Arc (właśc. Joanna Darts, ur. 6 stycznia 1412, zm. 30 maja 1431) – idolka nastolatków, bohaterska przywódczyni żabojadów w walce z Angolami. Wynalazczyni gry w dartsy.

Obrazek

Prawdopodobnie miała schizofrenię – słyszała głosy, których nikt nie słyszał. I choć masowo znajdowała na polach porozrzucane miecze, zrezygnowała z popularnej w owych czasach kariery zbieraczki złomu i wkroczyła na ścieżkę ku świętości, ozdabiając ją odrąbanymi kawałkami angielskich żołdaków.
Po poddaniu Joanny i jej widzeń badaniom duchownych z Poitiers, dziewczynie podarowano zbroję, sztandar z wezwaniem "Jezus i Maryja" i pozwolono jej wyruszyć z kilkutysięcznym oddziałem naprzeciw nieprzyjaciela.
W maju 1429 r. w trakcie bitwy o Orlean Joanna (odtąd nazywana także Dziewicą Orleańską) zagrzewała swoich rodaków do walki i przełamała losy prowadzonej wojny.

[youtube][/youtube]

Po niej w ciągu tygodnia Anglicy opuścili całą dolinę Loary.
Joanna ponownie udała się do króla i zmusiła go, aby wyruszył do Reims i dopełnił obowiązku koronacji.
Nastąpiło to 17 lipca 1429 r. Joanna stanęła u szczytu sławy. Zwracano się do niej z prośbami i pismami, król chciał ją podnieść do stanu szlacheckiego i bogato obdarować.
Joanna pozostała jednak prostą dziewczyną chłopską. Wyrzekając się bogactwa i honorów, prosiła tylko o jedną nagrodę: aby mieszkańcy jej wioski zostali zwolnieni od podatku.
Wiosną 1430 r. Joanna wzięła udział w potyczce pod Compiegne.
Tam dostała się do niewoli Burgundów.
Ci odsprzedali ją za 10000 franków w złocie (co było wówczas ogromną ceną) Anglikom, którzy powołali trybunał kościelny i wytoczyli jej proces w Rouen.
Nie umiejąc sobie wytłumaczyć jej misji, oskarżono ją o zmowę z diabłem. Jej wizje, głosy, objawienia uznano za opętanie szatańskie. Użycie zaś przez nią wojskowego stroju męskiego uznano za urągające przyzwoitości chrześcijańskiej. Skazano ją na śmierć pod zarzutem czarów i herezji. Jej głosy i objawienia uznano za fałszywe. Święta odwołała się od wyroku inkwizycji do papieża - bezskutecznie.
Niestety, jej świętość nie została wysoko oceniona przez sąd inkwizycyjny i samych Anglików. Została osądzona i przeznaczona na jedyną świętą i dziewiczą karmę dla ryb w Sekwanie (oczywiście po wcześniejszym podgrzaniu).
Oddana w ręce władzy świeckiej została skazana i spalona na stosie 30 maja 1431 r.
Jakiś czas później papież Kalikst III stwierdził, że jego poprzednik jakiś głupi chyba był i unieważnił wyrok. Niestety mimo wszelkich prób Joanny nie dało się już uratować. Dopiero w XX wieku zastanowiono się nad problemem ponownie i postanowiono Joannie d'Arc zrekompensować poniesione krzywdy. Otrzymała tytuł świętej i prawo do noszenia aureoli.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 16:33 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Joanna D' Arc - wybranka czy wariatka?

3
Jedyny komentarz jaki mi się nasuwa w tym przypadku jak na razie to to, że każda niezależnie myśląca kobieta w tamtych czasach była uznawana za heretyczkę żeby się nie okazało, że kobiety mogą myśleć i jeszcze żeby inne się tym nie zaraziły. Babeczka miała charakter, moze i jakieś zdolności więc się jej pozbyto. Nie pierwszy taki przypadek niestety!
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 18:14 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Joanna D' Arc - wybranka czy wariatka?

4
musiała mieć charyzmat ducha św lufestre miała racje w tamtych czasach
kobiet nie miały głosu dla tego Anglicy uznali ze była opętana
kto jest z bogiem ten wszystko zwycięży
tylko ze nieraz ludziom wydaje ze Bóg jest z nimi jak np krzyżakom
Krzyżacy dostali ostrzeżenie od Katarzyny szwedzkiej ze jak nie zmienia postępowania
to matka Bożą ich ukarze
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 13:27 przez merkaba, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images.chomikuj.pl/button/antubis12.gif[/img]

Re: Joanna D' Arc - wybranka czy wariatka?

5
Ja myślę, że Ona słyszała serce ludzi uciskanych...słyszała to czego inni nie mogli...a zawsze jak się nie rozumie to się tego boi...potępia...wyzywa od szatanów i czarownic....to było straszne....tamte czasy dla kobiet były nieprzyjazne...w ogóle dla wolno myślących były mordercze....A to co odwalił KK to jest masakra...naciskany przez Anglię jakiś durny pseudo - chrześcijański pseudo - sąd i spalenie na stosie za "czarostwo". Potem po wielu latach nagle została świętą....to dużo mówi o głupocie i słabościach KK.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Powszechna”

cron