Re: Potmokowie zbrodniarzy hitlerowskich.

1
Swego czasu natrafiłem na kilka ciekawych reportaży dotyczących dzieci i wnuków zbrodniarzy nazistowskich.
Jednym z nich jest "Jestem synem ludobójcy" opowiadający o życiu najmłodszego syna Hansa Franka.
Pomyślałem, że może Was zainteresować. Na Wirtualnej Polsce znajduje się w miarę ciekawa publikacja (choć niezbyt wiele wnosząca do tematu), zatytułowana "Losy dzieci nazistowskich zbrodniarzy w powojennych Niemczech."
Tak się zastanawiam, w jakim stopniu ideowi spadkobiercy nazizmu pokroju Gudrun Himmler odnajdują posłuch i sympatię wśród młodszych pokoleń.

Możemy częściowo zrozumieć, jakiej indoktrynacji podlegały niemieckie dzieci z czasów III Rzeszy, również wyszperałem:

Dzieci Hitlera Uwiedzenie cz.1
Dzieci Hitlera Chłopcy cz.2
Dzieci Hitlera Dziewczęta cz.3
Dzieci Hitlera Wojna cz.4

Całe pokolenie sukcesywnie wypaczane przez zbrodniczą ideologię i system ... .
Ostatnio zmieniony 13 mar 2014, 21:26 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Potmokowie zbrodniarzy hitlerowskich.

2
Są różne postawy takich ludzi, tj dzieci, wnuków zbrodniarzy niemieckich. Ale widziałem program dokumentalny poruszający ten temat i chyba większość z nich nie tyle odcina się od tego co robili ich ojcowie i dziadkowie, ale jakby mieli poczucie że muszą naprawić ich krzywdy, dlatego np. jeżdża do Oświęcimia i tam spotykają się z Żydami.
Ostatnio zmieniony 13 mar 2014, 23:26 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Potmokowie zbrodniarzy hitlerowskich.

3
Pamiętam historię syna byłego oficera Wermachtu, który postanowił (syn) wyemigrować do Izraela, wstąpić do ich armii (wcześniej służył w Bundeswehrze) i tam zostać sanitariuszem. W oczach syna, ojciec pozostał do końca nazistą, ponieważ nigdy nie odczuwał skruchy za spacyfikowaną ludność cywilną (uznawała to za zło konieczne) na okupowanych ziemiach oraz nie potępiał szeregu metod stosowanych przez reżim hitlerowski, prześladowań ludności żydowskiej, również Holocaustu.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Powszechna”

cron