Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

271
asmaani pisze:i wlasnei dlatego pewne nauki latami sie studiuje pod kierunkiem urzeczywistnionego nauczyciela- aby w sobie nie wytwarzac blednych pogladow.
.
Możesz studiować 100 lat u mistrza i mieć tylko prawdziwe i słuszne poglądy, ale to nie będzie miało żadnego znaczenia. Znaczenie ma tylko osobisty wgląd, nie teoria, lecz żywe doświadczanie..
Mylisz też poglądy ze wskazówkami... Pogląd opiera się na identyfikacji z pewną grupą konceptów, wskazówka jest natomiast pewnym narzędziem wskazującym na to, co jest poza ta wskazówką... I błędne wskazówki to te, które wprowadzają człowieka w gąszcz konceptów, uwarunkowań, tworzą skomplikowane struktury filozoficzne, są nabywaniem o czymś wiedzy... te właściwe za to pokazują drzwi.. do świata ciszy, niekonceptualnej rzeczywistości, do esencji naszego Ja. I tutaj możesz grac i kombinować jak Ci pasuje... Możesz powiedzieć" jesteś ciszą ", ale możesz też powiedzieć " Ty nie jesteś ciszą "- w zależności od kontekstu rozmowy i poziomu świadomości rozmówcy.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 23:20 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

272
angel pisze:Tak i to szkoda obustronna, bo nie jesteście wstanie mądrości tej wyjaśnić, a ja nie pojmę, bo jej nie wyjaśnicie.
Jeśli mówicie bez znaczenia, to po co w ogóle mówicie, przecież i jedno i drugie jest bez znaczenia, wg Twej wypowiedzi.
Nikt nie wie o drugim co w nim siedzi, ale również człek sam nie wie co w nim siedzi, bo np. w chwilach zagrożenia nikt z Was nie wie jak postąpi, mimo, że przygotowywał się na taką ewentualność.
I z ostatnim zdaniem się zgodzę, bo wcześniej napisałam, że Wasz rozwój idzie różnymi drogami i żadne z Was nie uznaje innej niż własna droga.
Aniołku, to już było... Każde z nas wyjaśniło swój punkt widzenia i to w wielu rożnych wątkach...

I nie, o tym, co dopiero się zdarzy nikt nie ma prawa wiedzieć (o swoich reakcjach i zachowaniu). Ma wgląd w siebie samego na bazie przeszłości o aktualnego odczucia.

Ja nie wiem, co kto uznaje, a czego nie, nie 'siedzę' w nikim, piszę na podstawie tego, co ta osoba chce powiedzieć. I wiele wypowiedzi świadczy właśnie o tym nieuznawaniu innych dróg. Ale z całą pewnością mogę mówić tylko o mnie samej: ja uznaję wszelkie inne drogi (cokolwiek Ty o tym sądzisz, Twoje zdanie nie jest prawdą o mnie, a tylko wyrazem Ciebie samej).
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 7:16 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

273
asma, wiesz- buddyzm, islam...co bylo przedtem? Zupelnie jakbys szukala na zewnatrz, u innych tego co jest w Tobie, jakbys bala sie zrobic samodzielnie choc jeden krok...? Pamietasz, mowilam Ci o rozy, taka Cie widze- dlaczego inni musza pokazac Ci Twoje piekno, czystosc, madrosc?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 13:02 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

274
Dokładnie, Asmaani zupełnie się pogubiła.. nadrabia to tylko aroganckim " ja mam obcykane, a Ty nic nie wiesz" oraz wklejaniem linków ;)
Zresztą nie może obrać innej strategii , widzi jak Lidka jest regularnie punktowana w kontekście nieścisłości, wypaczania informacji, które podaje rozmówca i bajkopisarstwa- lepiej wiec się nie wychylać ;) i być tajemniczym ... bo zaś Sosan dopatrzy się jakiegoś zonka :)
Wszystko do bólu przewidywalne i wskazujące jednoznacznie, że rozmówca nie ma żadnych argumentów i potrafi się tylko puszyć ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 13:58 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

275
eee tam Sosan, nie az tak. Ty masz racje, i Lidka, i asma, te ziarna prawdy sa rozsiane w religiach, opakowane w slowa, ale mozna je znalezc we wszystkim, gdy nie zwaza sie na opakowanie.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 14:18 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

276
Andra pisze:eee tam Sosan, nie az tak. Ty masz racje, i Lidka, i asma, te ziarna prawdy sa rozsiane w religiach, opakowane w slowa, ale mozna je znalezc we wszystkim, gdy nie zwaza sie na opakowanie.
W danej religii masz dwa wyjścia- albo znajdujesz to "ziarno" i automatycznie wychodzisz poza religię...albo też bawisz się w ideologie, koncepty, rytuały, dyscypliny i jeszcze bardziej wypaczasz przesłanie danego mistyka. Asmaani ma np. konkret w swoim opisie... ale skoro nadal bawi się w religie, to go nie zrozumiała ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 14:32 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

278
Nie, to jest 3 wyjście :pupa:
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:15 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

279
A nie ... bo to jest trzecie wyjście :D
Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:22 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

280
:stu: ...a wracając do tematu ...
Tautologia heretyka-agnostyka:
Trzy dowody na to, że Jesus był kobietą:
1. Musiał nakarmić wszystkich akurat wtedy, kiedy nie było nic do jedzenia,
2. Usiłował nauczać facetów, którzy nic nie rozumieli,
3. i nawet gdy był już martwy musiał wstać, bo ciągle coś było do zrobienia.
Ostatnio zmieniony 01 sty 2012, 19:52 przez Łosiu, łącznie zmieniany 2 razy.
;)

....

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

286
Taaa, strasznie. Ona jest zajęta sobą a on sobą. Więc sugestia zakochanej pary raczej odpada. Poza tym wygląda jakby spali. Widzę też standard w przedstawianiu kobiety i mężczyzny. Kobieta ma jaśniejszą skórę.
Ostatnio zmieniony 02 sty 2012, 1:34 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

289
autor tego obrazu widział Marie Magdalene po prawicy Jezusa, miał dostęp do textów starożytnych które obecnie nie istnieją lub zostały zmodyfikowane bądź ukryte przed ludźmi.
To nie przypadek że ją umieścił tak blisko Jezusa i to w najważniejszym miejscu gdzie Piotr powinien się znaleźć.
W biblii na weselu kananejskim Jezus został nazwany oblubieńcem bo to było jego wesele z Marią Magdaleną. Zostało to ukryte przed ludźmi.
Ostatnio zmieniony 02 sty 2012, 14:20 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

291
Jeżeli chodzi o spekulacje.
W "obrazoburczej" ;) Ewangelii Filipa wzmiankuje się o pocałunkach Jezusa, jakimi On obdarzał Marię Magdalenę.
W poniższym artykule http://www.pinezka.pl/pryzmat-archiwum/ ... -magdaleny temat poruszono, ale chyba nie wzięto w nim pod uwagę faktu (z tego co pamiętam), że owa Ewangelia nie wskazuje miejsca owych pocałunków (tam: "mówi się o pocałunkach w usta") oraz intencji.
Ostatnio zmieniony 02 sty 2012, 19:08 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

292
Krystek pisze:Czyli tak naprawde nic nie jest wazne oprocz naszej interpretacji. Bo kimkolwiek Jezus naprawde byl - my opieramy sie tylko na tym co inni napisali. I nawet to, co inni napisali my rozumiemy na swoj sposob. Czesc przyjmiemy, czesc odrzucimy.
I pomyslec, ze ludzie umierali i zabijali za wymyslone prawdy.
To były zawsze oficjalnie podane powody, a kryła się za tym inna prawdam bardziej przyziemna. :)
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 19:32 przez Filip, łącznie zmieniany 1 raz.
Znikam na długo, ale się pojawiam.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

294
Niektóre podobieństwa między egipskim Horusem i Jezusem Chrystusem

1. Horus narodził się z dziewicy. Jezus narodził się z dziewicy.

2. Przybrany ojciec Horusa był Seb lub Seph. Jezus miał przybranego ojca Józefa.

3. Horus był królewskiego pochodzenia. Jezus był z królewskiego pochodzenia.

4. Narodziny Horusa w towarzystwie trzech słonecznych bóstw [gwiazda gazers], następnie gwiazda poranna . Narodziny Jezusa w towarzystwie trzech mędrców [Zoroastriańskiej gwiazda gazers], którzy szli przez gwiazdę "na Wschodzie" darów łożysk.

5. Narodziny Horusa ogłoszona przez aniołów. Narodziny Jezusa ogłoszona przez aniołów.

6. Herut próbował zamordować Horusa niemowląt. Herod ubitych w każdy pierwszy urodzony w próbie zabicia Jezusa nadchodzący Mesjasza.

7. Horus jest ochrzczony w wieku 30 lat przez Anupa w rzece. Jezus zostaje ochrzczony w wieku 30 lat przez Jana Chrzciciela w rzece.

8. Horus odporny na pokusy przez złego SUT [SUT miała być prekursorem hebrajskiego Szatana] na wysokiej górze. Jezus opiera się pokusie szatana na wysokiej górze.

9. Horus miał 12 uczniów. Jezus miał 12 uczniów.

10. Horus czynił cuda jak uzdrawianie chorych i chodzenie po wodzie. Jezus czynił cuda jak uzdrawianie chorych i chodzenie po wodzie.

11. Horus podniósł kogoś z grobu [jego ojciec Ozyrys] Jezus wskrzesił Łazarza [zauważ podobieństwo nazw] z grobu. Lazarus jest skrótem Elasarus - "nas" na końcu jest Romanized. Elasarus wywodzi się z "El-Asar", które było nazwą nadaną Ozyrysa.

12. Horus został pogrzebany i zmartwychwstał w mieście Anu. Miejsce Bethany jest pochodną słowa "Bet" i "Anu tłumaczącego" dom Anu ". "Y" na końcu Betanii jest wymienny z literą "u".

13. Horus został zabity przez ukrzyzowanie. Jezus został ukrzyżowany.

14. Horus był w towarzystwie dwóch złodziei na krzyzu. Jezus został ukrzyżowany z dwoma złodziejami.

15. Horus został pochowany w grobowcu w Anu. Jezus został pochowany w grobie znajduje się w Betanii [Bet-Anu].

16. Horus został wskrzeszony po 3 dniach. Jezus "powiedział" wskrzeszony po ponad okres trzech dni.

17. Zmartwychwstanie Horusa zostało ogłoszony przez trzy kobiety. Zmartwychwstanie Jezusa zostało ogłoszone przez trzy kobiety.

18. Horus otrzymał tytuł KRST co oznacza "Pomazaniec" Jezus otrzymał tytuł Chrystusa [Christos] sens "Pomazaniec"
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2012, 15:17 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

296
Teatr ten sam tylko wyprzedano bilety na kilka tysiącleci do przodu...Niezły Business....!!!
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2012, 22:29 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

297
Miałem założyć wątek, ale sprawdziłem, że już jest podobny chociaż od półtora roku nieaktywny - ale co tam.

Przekopiuję tu wątek, który zamieścił użytkownik Farmer na forum (źr): http://davidicke.pl/forum/illuminaci-ku ... f6-70.html
gdyż jest obszerniej opisane niż na Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Llogari_Pujol
i jest tam ciekawa dyskusja (podobnie jak tutaj, chociaż na razie przejrzałem tylko pobieżnie przyznaję).

"Llogari Pujol
(ur. w 1939 r.), Katalończyk, były
ksiądz, studiował teologię na
uniwersytecie w Strasburgu, biblista,
badacz tekstów staroegipskich.
Wspólnie z żoną napisał
książkę „Jezus, 3000 lat przed
Chrystusem. Faraon zwany Jezusem”.


Faraon zwany Jezusem
Ten wywiad wywołał burzę. Teolog Llogari Pujol, były ksiądz, który stracił wiarę, twierdzi, że korzeni chrześcijaństwa
powinniśmy szukać pięć tysięcy lat temu, w starożytnym Egipcie. Faraon był wtedy uważany za boga-człowieka, zrodzonego z
dziewicy i zmartwychwstającego po śmierci.

Llogari Pujol: Boże Dziecię nie narodziło się 2 tysiące lat temu...

To wiadomo, jest różnica w kalendarzu o dwa, trzy lata...

Nie, nie o to mi chodzi, mam na myśli okres sprzed 5000 lat. Idea dziecka-boga zrodziła się około 3000 roku
przed Chrystusem.

Jak to? O jakim dziecku-bogu pan mówi?

O faraonie! O postaci faraona w starożytnym Egipcie: uważano go za syna boga.

Nie widzę związku między faraonem a Jezusem.

Jest związek: Jezusowi przypisano nauki i cechy faraona. Zbieżności są niezliczone! Już 3 tysiące lat temu

faraona uważano za syna boga, tak jak potem Jezusa. Faraon był człowiekiem, a zarazem bogiem jak Jezus.
Jego matce zwiastowano boskie poczęcie, tak jak potem poczęcie Jezusa. Faraon był pośrednikiem między
ludźmi a bogiem, jak potem Jezus. Faraon zmartwychwstał, jak potem Jezus. Faraon wstąpił do nieba, jak
potem Jezus. . .
A czy pan zna słowa modlitwy Ojcze Nasz, którą podobno ułożył Jezus i nauczył jej ludzi?

Oczywiście: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie, święć się imię Twoje... ”

Ta modlitwa znajduje się w tekście egipskim z 1000 roku przed Chrystusem i jest znana jako „Modlitwa ślepca”. W tym samym tekście znajdują się
także słowa, które później staną się „Błogosławieństwami” Jezusa. Proszę posłuchać, cała teologia starożytnego Egiptu pojawi się w Jezusie. Również
Stary Testament (600 lat przed Chrystusem) jest przeniknięty monoteizmem faraona Aketona (1360 r. przed Chrystusem).
Wróćmy do boskiego poczęcia Jezusa.
Teogamia (małżeństwo boże) pochodzi z Egiptu: bóg zapładnia królową i rodzi się nowy faraon. Jest też tekst egipski (w języku demotycznym) z 550
r. przed Chrystusem, „Opowieść Satmiego”, w której czytamy: „Cień boga pojawił się przed Mahitusket i oznajmił jej: »Będziesz miała syna, którego
będą zwać Si-Osiris«”. Czy to coś panu przypomina?

Anioła ze zwiastowania, Maryję...

A powiedzieć panu, co znaczy Mahitusket? „Łaski pełna”. A Si-Osiris znaczy „syn boga”, czyli syn Ozyrysa.

Kim jest Satmi w tej opowieści?

Mężem Mahitusket. Satmi znaczy „ten, który czci boga”. To samo uczyni później Józef, zwany w Ewangelii „sprawiedliwym”.
Potem Herod będzie chciał zabić Jezusa...
W mitologii egipskiej Set chce zabić dziecko imieniem Horus. Jego matka Izyda ucieka więc z nim. Tak jak Święta Rodzina ucieka do Egiptu.

A co z mirrą, kadzidłem i złotem?

Egipcjanie uważali je za emanacje boga Ra: złoto było jego ciałem, kadzidło jego zapachem, a mirra jego nasieniem.

A obrzezanie Jezusa?

To rytuał wśród kapłanów egipskich. W opowieści Satmiego Ozyrys, w wieku 12 lat, dyskutuje jak równy z równym z mędrcami w świątyni. Tak jak
Jezus, o czym opowiada Ewangelia.

Co pan powie o chrzcie Jezusa?

Proszę spojrzeć na ten obraz: kapłan chrzci faraona wodą z Nilu... To wszystko znajduje się w starych tekstach, na egipskich obrazach
i płaskorzeźbach. Proszę spojrzeć na ten obraz z 300 r. przed Chrystusem: król Ptolomeusz korzy się przed Izydą, a ona mu mówi: „Dam ci wszystkie
królestwa Ziemi”. W Ewangelii szatan kusi Jezusa mówiąc to samo, słowo w słowo.

Co pan sądzi o cudach Jezusa?

Widzi pan ten obraz uczty? Znajduje się on na grobie egipskim w Paheri (1500 lat przed Chrystusem). Przedstawia zamienienie wody w wino przez
faraona. Tego samego cudu dokona Jezus w Kanie Galilejskiej. I proszę policzyć dzbany.

Jeden, dwa, trzy... sześć. O co chodzi?

W cudzie, jakiego dokonał Jezus, jest też sześć dzbanów. Teologowie ciągle zadają sobie pytanie, dlaczego sześć. A no dlatego, że skopiowano
opowieść egipską.

Czy to również faraon pomnożył chleb i ryby?

Nie, uczynił to bóg Sobk, o czym opowiadają „Teksty z piramid”, z 3000 roku przed Chrystusem. Sobk to bóg-krokodyl. Daje biały chleb i ryby
ludziom na brzegu jeziora Faiun. I chodzi po wodach tego jeziora! Jeszcze jedna ciekawostka: na gotyckich malowidłach przedstawiających cudowny
połów ryb przez apostołów odkryłem, że te ryby to specjalny gatunek żyjący tylko w Nilu.

Są jeszcze jakieś inne paralele?

Opowieść o Sinhue (2000 r. przed Chrystusem). Jest on księciem, który boi się objąć władzę, opuszcza pałac, udaje się na pustynię, między
Beduinów, gdzie grozi mu wiele niebezpieczeństw.

Ale Jezus wjeżdża triumfalnie do Jerozolimy.

Tak, jak „król”... i na ośle. Czyli jako zwycięzca nad złem. Osioł w Egipcie oznaczał Seta, boga, który zabił Ozyrysa i którego pokonał Horus, syn
Ozyrysa, i dosiadł go.

A co z Ostatnią Wieczerzą?

Ozyrys, bóg zboża, umierający co roku, pozwalał Egipcjanom żywić się swoim ciałem (chlebem). W „Tekstach z piramid” zwany jest także „panem
wina”. Ozyrys daje Izydzie do picia z kielicha swoją krew, by pamiętała o nim po jego śmierci.

Czy zmartwychwstanie i wniebowstąpienie są także kalką teologii faraońskiej?

Istniał rytuał „zmartwychwstania” zmarłego faraona – uczestniczyły w nim kobiety – po czym wstępował on do nieba.

Czy Jezus świadomie powtarzał te wzory, czy też dopisali to potem ewangeliści?

Moja teza jest inna: Ewangelie zostały napisane przez uczonych żydowsko-egipskich kapłanów ze świątyni Serapisa w Sakkarze, w Egipcie, którzy
słowo po słowie przetłumaczyli teksty egipskie."

Zgadza się to z moimi innymi poszukiwaniami i "badaniami" - tzn. wiem, że to nie ściema. Ocenę tego pozostawiam wam, chociaż wiadomo że zatwardziali wierzący uznają te rewelacje za sprawkę szatana, czy coś w tym stylu (ale zobaczymy).
Ostatnio zmieniony 21 paź 2013, 14:43 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

298
Kurcze średno przepadam za tymi teoriami Farmera, nawijałem z nim kiedyś chwile na forum przebudzenie i zirytował mnie :P

Ale ten tekst jest niezły, masz racje Mistyk ze nie kazdego to zaskoczy ale i tak są tu interesujące kwestie, bo jednak wszystkiego w danym temacie to się na ogół niewie ;)
Mistyk pisze:A czy pan zna słowa modlitwy Ojcze Nasz, którą podobno ułożył Jezus i nauczył jej ludzi?

Oczywiście: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie, święć się imię Twoje... ”

Ta modlitwa znajduje się w tekście egipskim z 1000 roku przed Chrystusem i jest znana jako „Modlitwa ślepca”.
Tego to niewiedziałem, i to kurcze mozliwe, bo Egipcjanie to mieli bardzo rozwiniętą tak zwaną "mistykę" religijną, zresztą nie tylko oni, wielu ludziom kojazą się te wszystkie starozytne ludy tylko z opowieściami o bóstwach i bohaterach, ale to wcale tak nie wygląda jak zajrzeć trochę głębiej ;)
Mimo wszystko był bym z tym ostrozny, bywa ze ludzie aby wojować z chrześcijaństwem kłamią jak najęci i wyskakują z faktami wyssanymi z palca, no ale niewiem czy w tym przypadku tak jest, jak juz napisałem wcale nie zdziwił bym się gdyby to była jednak prawda ;)
Mistyk pisze:Proszę posłuchać, cała teologia starożytnego Egiptu pojawi się w Jezusie. Również
Stary Testament (600 lat przed Chrystusem) jest przeniknięty monoteizmem faraona Aketona (1360 r. przed Chrystusem).
Wróćmy do boskiego poczęcia Jezusa.
Echnaton(Aketon) to właściwie pierwszy historyczny monoteista, osobiście to jestem na 99% przekonany ze inspiracja dla religi Zydowskiej pochodziła z Egiptu ;)
Prawdopodobnie po śmierci Echnatona uciekinierzy zrobili wodę z mózgu jakimś przygodnie spotkanym beduinom(bo u siebie im nie wyszło) ;)
To byli ludzie posiadający naprawdę sporą wiedzę w porównaniu do jakiś dzikusków któzy się po pustyniach pałętali, w Bibli mowa o 40 latach na pustyni i mozliwe ze to był czas podszebny do "złamania karku" tego ludu, zadne żrudła historyczne poza Biblią(a zwłaszcza Egipskie) nie wspominają o strasznej zagładzie armi faraona w odmętach morza czerwonego :D Egipt był silny w tym okresie, jako jedni z nielicznych odparli wtedy atak tak zwanych "ludów morza" które zmiotły z powieszchni ziemi większość państw bliskowschodnich.

W tym tekście jest zwrócenie uwagi tylko na Egipt ale chrześcijaństwo czerpie garściami z wielu tradycji ościennych ludów, chyba jedyną prwdziwie nową jakością w religiach monoteistycznych jest fanatyzm religijny :P Bo pozostali to chołdowali zasadzie ze im więcej bozków tym lepiej.
W mitologiach jest pełno umierających i zmartwychwstających bogów, bogiń-matek, bogiń-dziewic itp klimatów.
Weżmy choćby pierwszego z brzegu -bliskiego Izraelitom- Kananejskiego Baala http://pl.wikipedia.org/wiki/Baal
W mitologii ugaryckiej porywczy, pełen młodzieńczego zapału bóg burzy i życiodajnego deszczu, władca świata. Co roku ginął w wyniku walki toczonej z Motem – bogiem śmierci i wysuszonej letnim skwarem ziemi – i zstępował do świata podziemnego, aby z nastaniem wiosny powstać z martwych. Nieustanna walka między życiem a śmiercią była tematem dramatycznego mitu, który głęboko poruszał i przynosił oczyszczenie wewnętrzne. Kiedy wrogowie Baala dokonywali najgorszego z najgorszych czynów, ich siła się wyczerpywała.
To wszystko stare motywy i historyjki jak widać, tylko ze odpowiednio modyfikowane w zaleznośći od miejsca i czasu ;)
Ostatnio zmieniony 22 paź 2013, 4:52 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

299
Czy to ma rzeczywiście tak wielkie znaczenie, czy 2000 lat temu żył człowiek o imieniu Jezus, czy nie? Podobnie Mahomet, Mojżesz i inni...
Przecież spór o to pochłonął przez wieki miliony istnień, i miliony cierpią i giną w dzisiejszych czasach...

Zacytuję tu

"Czy wiecie, że przed Chrześcijaństwem było piętnaście wielkich systemów religijnych, które wmawiały swoim wyznawcom dokładnie tę samą historyjkę o zbawicielu urodzonym z dziewicy, który przy pomocy dwunastu apostołów szerzył swoją naukę, po czym zginął na krzyżu oraz wstąpił do Nieba? Historyjka ta od tysięcy lat tworzy symbolizm oraz manipulacyjną politykę tajnych organizacji, opartą na astro-teologii, satanistycznych rytuałach oraz systemach bezwzględnej kontroli. Od kilku tysięcy lat nieświadomie uwikłany jest w nie cały świat, szczególnie zachodni i bliskowschodni. Rytuały odprawiane od szóstej rano w każdym kościele, w życiu społecznym i politycznym, w biznesie muzycznym, filmowym i niemal wszystkich aspektach życia, kładą niezniszczalne mentalne i emocjonalne podwaliny pod fundament nowego porządku świata, najpotężniejszą tyranię, którą jest toksyczna religia."

I jeszcze takie przesłanie:
„Ufaj tym, którzy poszukują prawdy, nigdy tym, którzy twierdzą, że ją znaleźli.”

Cytaty pochadzą ze strony:
http://www.livingcosmos.info/jordan-max ... #more-2268
Ostatnio zmieniony 22 paź 2013, 10:29 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Jezus - Wielka Zagadka Ludzkości

300
Mistyk pisze:...
I jeszcze takie przesłanie:
„Ufaj tym, którzy poszukują prawdy, nigdy tym, którzy twierdzą, że ją znaleźli.”

...
albo: ufaj tym którzy szukają grzyba ale nigdy tym którzy grzyba znaleźli = bo nie chodzi o to by króliczka złapać ale by gonić go po wieczność, bo co to za zabawa która sie kończy sukcesem haha
Ostatnio zmieniony 22 paź 2013, 15:37 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Zapiski Heretyka”

cron