To co wydarzyło się w Betlejem dwa tysiące lat temu, zmieniło obraz świata i ukształtowało realia w jakich żyjemy.
Narodziny jednego człowieka miały przeogromny wpływ na wszystko to, co stało się później.
Co ciekawe, my tak naprawdę nie wiemy nic pewnego na ten temat.
Tak ważne wydarzenie jest ciągle pełne niedomówień i znaków zapytania.
Co więc się właściwie tam wydarzyło?
Po pierwsze nie wiemy ani kiedy, ani gdzie narodził się Jezus.
Nie ma ani jednego źródła, które jednoznacznie odpowiadałoby na to pytanie.
Tradycja Chrześcijańska lokuje ten fakt w Betlejem i każe wierzyć, że towarzyszyły temu niecodzienne znaki.
Co ciekawe kroniki tamtych lat milczą na ten temat i nie odnotowują żadnych nadzwyczajnych astronomicznych, czy ziemskich wydarzeń.
Prawdopodobnie, a raczej moim zdaniem na pewno, narodziny Jezusa były najzwyklejszym w świecie wydarzeniem, zauważalnym jedynie dla Jego rodziców i bliskich.
Nie było żadnej gwiazdy, czy mędrców ze wschodu spieszących by oddać pokłon.
Nie grały żadne trąby niebieskie, aniołowie nie śpiewali hymnów pochwalnych, a pasterze paśli swoje stada dokładnie tak samo jak każdej innej nocy.
Narodził się chłopiec będący synem Józefa i Maryi, jedno z wielu żydowskich dzieci, które urodziły się w tym czasie.
Nie było żadnego anioła zwiastującego Jego przyjście, poczęto go w tradycyjny, znany od zawsze sposób i nic nie wskazywało na to, kim to dziecko stanie się w przyszłości.
Możliwe, że jak chce tradycja jego ojciec - Józef pochodził z rodu Króla Dawida.
Ewangelie zawierają mniej lub bardziej dokładny rodowód Jezusa wywodzący się od tego właśnie króla.
Myślę jednak, że nikt nie znał rodowodu Jezusa i nie miało to dla Niego żadnego znaczenia.
Miało to jednak znaczenie dla Jego pierwszych wyznawców, którzy wywodzili się z narodu żydowskiego.
Dla nich Jezus był Mesjaszem, który w myśl starej biblijnej przepowiedni miał wywodzić się z Domu Dawidowego.
Nie zapominajmy, że początkowo Chrześcijaństwo rozwijało się jako sekta w ramach Judaizmu, i Apostołowie chcieli by tak pozostało.
To z tego powodu zależało im, by przekonać innych Zydów, że Jezus był Mesjaszem.
To właśnie po to powstały genealogie Jezusa i trafiły do Ewangelii, a więc stały się Najświętszą Prawdą, czyli Słowem Bożym.
Tak, początkowo nikomu nawet do głowy nie przyszło, by uważać Jezusa za kogoś wiącej niż tylko człowieka, takiego jak ty, czy ja.
Dla wszystkich Apostołów Jezus był Mesjaszem, a więc duchowym i politycznym przywódcą, który wyzwoli swój naród z rzymskiej niewoli i uczyni go ponownie wielkim.
Tak myśleli Apostołowie i inni uczniowie Jezusa i takie przesłanie zostawili w swoich pismach.
Czy ktoś zastanawiał się, czemu nic nie wiemy o większości z grona dwunastu Apostołów?
Czy oni milczeli i nie starali się głosić swojej prawdy?
Nie, oni mówili, pisali i nauczali tak jak Piotr, czy samozwańczy Apostoł - Paweł.
Niestety wszelkie ślady ich działalności zostały zniszczone, bo stały one w sprzeczności z kierunkiem jaki Chrześcijaństwo przyjęło w następnych wiekach.
Prawda głoszona przez naocznych świadków przegrała w walce z obowiązującym i niestety kłamliwym kanonem.
Tak więc Jezus uważany był przez współczesnych, znających go ludzi za normalnego, zwykłego śmiertelnika.
Nikt nawet nie pomyślał o takich karkołomnych ideach jak: Niepokalane Poczęcie, Trójca Swięta itp.
Jezus miał ojca, matkę rodzeństwo i znajomych i wszyscy o tym wiedzieli.
Czemu więc powstały takie karkołomne religijne kombinacje?
Wszystko zaczęło się od Sw Pawła, który odmienił oblicze Chrześcijaństwa.
To On wyprowadził tą religię z Judaizmu i utorował drogę wgłąb Imperium Rzymskiego.
Surowy, monoteistyczny Judaizm, którego orędownikami byli prawdziwi Apostołowie był nie do przyjęcia w wielokulturowym imperium.
jednak społeczny aspekt nauk Jezusa szybko zjednywał sobie popleczników i zyskiwał rozgłos.
Małe izolowane grupy Chrześcijan, już nieżydowskiego pochodzenia tłumaczyły sobie wszystko na swój własny, zromanizowany sposób.
To co w Judaizmie było nie do przyjęcia, w Imperium Rzymskim było nawet wskazane.
To tu nawet cesarz mógł dostąpić boskości, a religia pełna była półbogów i herosów otoczonych boską czcią.
Jezus nie mógł być od nich gorszy, tym bardziej że przekazane w pismach opisy jego cudów świadczyły wyraźnie o Jego nadludzkiej mocy.
Musiał On być nadczłowiekiem, a więc prawdopodobnie Bogiem.
Należało to jedynie pogodzić z monoteistycznym Judaizmem, co okazało się bardzo trudne.
Koncepcja Trójcy Swiętej, która miała pogodzić te sprzeczne poglądy jest jedną z bardziej karkołomnych idei religijnych zachodniego świata.
Wielu pierwszych Chrześcijan nie chciało zaakceptować idei o boskości Jezusa.
Oni pamiętali nauki Apostołów, a nawet posługiwali się ich spisanymi kopiami.
Należało więc tak przedstawić fakty, by nikt nie miał wątpliwości, kim był Jezus.
Powoli, w nowych przekładach starych ewangelii zaczęły pojawiać się nowe treści, o aniele, który zwiastował Marysi, o tym , że to Bóg a nie Józef był ojcem Jezusa, o tym, że Marysia była niepokalaną dziewicą itp.
Skoro Jezus był Bogiem, to jego urodzeniu musiały towarzyszyć nadnaturalne zjawiska.
Bóg nie może rodzić się w ciszy i milczeniu.
Dołożono więc trochę takich nadnaturalnych elementów jak: Aniołowie, Gwiazda Betlejemska, Trzej Królowie itp.
Zapisano to w Ewangeliach jako Słowo Boże, zniszczono co się da ze starych wersji i mamy to co mamy.
Jezus stał się Bogiem, a dokładniej jedną z trzech osób Boskich.
W rzeczywistości był to człowiek, taki sam jak ja i ty.
Urodził się, żył, rozwijał i podążał swą własną drogą do Mądrości.
Udało mu się zajść bardzo, ale to bardzo daleko i odkrył niezbadane obszary boskiej potęgi człowieka.
Postanowił podzielić się tym ze swymi braćmi by pokazać, czym możemy się stać, gdy pójdziemy jego drogą.
On chciał tylko tego i za to oddał swoje życie.
Nawet mu do głowy nie przyszło, że odgrodzimy Go od siebie dając mu tytuł Boga.
Co więc wydarzyło się w Betlejem?
Urodził się tam człowiek, taki sam jak ty, czy ja.
Tylko człowiek, który jednak odkrył swoją Boskość i wskazał nam drogę, byśmy osiągnęli dokładnie to samo co On.
Piękne przesłanie, no nie?
Re: Betlejemskie dygresje.
1
Ostatnio zmieniony 23 gru 2013, 23:26 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K