Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

1
Czyli co nas czeka, jeśli nie odrzucimy żydowskich ideologii.

Podesłano mi niezwykle ciekawe pięcioczęściowe opracowanie Alana Watta pt. “Nowy wspaniały świat i wielka globalna transformacja”.
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... p463281235
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... 1637901304
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... p876531824
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... 1445829765
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... 1704296726

Ten tekst zasługuje na szczególną uwagę. Nawet, jeśli można mieć wątpliwości co do szczegółów, ogólny obraz czekającej, a raczej na naszych oczach już realizującej się przyszłości, opisany w tej pracy jest jak najbardziej prawdziwy. Opisana w nim przerażająca wizja nadchodzącej rzeczywistości nie jest literaturą scjence fiktion. Są to rzeczywiste plany globalnej sitwy, Kliki Globalnych Banksterów, władców pieniądza.

Wiele z opisanych przez Alana Watta szczegółów może być w chwili obecnej już nieaktualnych.
Nie ma na przykład pewności, czy opracowany przez Klub Rzymski podział świata na dziesięć stref nadal jest aktualny.
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... p463281235

Na pewno z żelazną konsekwencją realizowany jest nowy system ekonomiczny.
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... 1637901304
Docelowo realny pieniądz całkowicie zniknie z obiegu. Istnieć będzie jedynie pieniądz wirtualny “przechowywany” w chipach. Ludzkość stanie się zachipowanym bydłem roboczym. Nad nim panować będą władcy wirtualnego pieniądza. Nieposłusznym będą wyłączać chipy. Zbuntowani nie kupią wtedy ani chleba, ani biletu na samolot, aby uciec prześladowcom.

Oczekuje nas likwidacja państw narodowych i całkowite nieomal oderwanie od kontaktów z przyrodą.
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... p876531824

Odmóżdżanie, ogłupianie, zacieranie różnicy między normalnością a patologią już dzisiaj jest masowo propagowane. Zamiarem światowej lichwy jest przeistoczenie nas w zdegenerowane i bezmyślne “bydło”.
Dodatkowo propagowany jest indywidualizm i konkurencja każdego z każdym na wszelkich możliwych płaszczyznach – co ma doprowadzić do pełnej atomizacji społeczeństw. Bandyci wiedzą, że tylko działając razem i wspólnie możemy im zagrozić. Dlatego robią wszystko, aby nas podzielić i zantagonizować.
http://www.prisonplanet.pl/trend_trak/a ... 1445829765

Autor wspomniał w IV części o zwalczaniu przez globalną elitę moralności chrześcijańskiej:
“Utrzymanie zachodniej, chrześcijańskiej moralności będzie skrajnie wymagające i prawdopodobnie będzie również atakowane przez psychologiczny establishment.”
No cóż, nie tylko chrześcijańska moralność będzie zwalczana. Także i ta laicka, bazująca na imperatywie kategorycznym Kanta będzie tępiona. A w krajach niechrześcijańskich zwalczany będzie każdy lokalny system moralności (hinduistyczny, taoistyczny, buddyjski, muzułmański itp.).
Podkreślam ten fakt, gdyż wojujący katolicy uważają, że tylko oni zwalczani są przez globalistów.

A tak na marginesie…

Nie wszystkie elementy chrześcijańskiej moralności będą tępione. Implikowała wszak ona w sobie także ślepe posłuszeństwo wobec hierarchii i ślepą wiarę w autorytety i “prawdy objawione”. Tak przyuczone do ślepej wiary owieczki wystarczy jedynie “przeprogramować”, aby dalej wierzyły ślepo w inne już autorytety, dogmaty i “pasterzy”. No i nie zapominajmy, że globalizm był także ważnym elementem katolicyzmu - jeden pasterz, jedna owczarnia, jeden język (łacina). Wypisz, wymaluj – prekursor NWO.
Chrześcijanie biją na alarm i skarżą się, że są zwalczani. Zapominają o tym, że globalna sitwa i tak stosuje wobec nich mniej brutalne metody, niż stosowało je przez długie wieki samo chrześcijaństwo. Bo samo chrześcijaństwo nie było niczym innym niż odrywaniem przymusem, na siłę, gwałtem i przemocą ludzi od ich własnych korzeni – oraz narzucanie im nowych, obcych bogów. Obecnie mamy jedynie “powtórkę z historii”. Wcześniejszy prześladowca stał się sam zwierzyną łowną. Złośliwie można by rzec – przyszła kryska na Matyska. Albo też można zacytować chrześcijanom ku przypomnieniu zdanie z ich “pisma świętego” - kto mieczem wojuje od miecza ginie.
Przy czym zapominają chrześcijanie i o tym, że to kraje chrześcijańskie, zaprzężone do rydwanu globalnej sitwy napadają, bombardują i okupują kraje islamu. A nie odwrotnie.

A już całkiem na marginesie…
Etyka bazująca na dekalogu nie jest aż tak do końca wytworem chrześcijaństwa. Ono przejęło dekalog od judaizmu. A judaistyczny dekalog i prawo mojżeszowe zerżnięte było w dużej mierze z innych, starszych kodeksów, np. z kodeksu Hammurabiego.
Z przestrzeganiem dekalogu też było różnie u chrześcijan. Mimo przykazania “nie zabijaj” na terenach będących pod władzą chrześcijaństwa nieprzerwanie lała się krew. Zabijano z zaciekłością i często masowo. Zabijano pogan, innowierców, heretyków, czarownice. Władcy chrześcijańscy toczyli krwawe wojny pomiędzy sobą. Mordowali się nawzajem katolicy i protestanci. Zawsze w imię tego samego, wspólnego boga. Który zabraniał im zabijania.

Podobnie było z przykazaniem “nie kradnij“. Chrześcijaństwo wytworzyło system, w którym ogromne rzesze ludności – pańszczyźniane chłopstwo – było przez chrześcijańskich monarchów, arystokrację i hierarchię kościelną legalnie okradane z owoców ich pracy. Bunty chłopskie na tle polityczno-gospodarczym (Francja, Anglia, Niemcy) były krwawo i brutalnie tłumione.

Mam jeszcze kilka innych wątpiwości odnośnie wizji i stwierdzeń autora tego opracowania.
Alan Watt przywiduje (cz. II), że w przyszłości tylko Chiny i ich przyległości będą miały przyzwolenie na produkcję dóbr. Takie rozwiązanie byłoby nielogiczne i nieekonomiczne w sytuacji, gdyby – jak twierdzi autor – jednostka energii miałaby być podstawową uniwersalną jednostką monetarną. Dostarczanie dóbr wytwarzanych tylko w Chinach do wszystkich odległych zakątków świata byłoby wysoce energochłonne. Bardziej prawdopodobnym w moim przekonaniu będzie rozwiązanie, gdzie skomasowane w dużych centrach/gettach/obozach koncentacyjnych ludzkie bydło robocze będzie samo sobie wytwarzało maksimum dóbr na własny użytek. Wymiana handlowa pomiędzy takimi centrami będzie niewielka, a energochłonny masowy transport nieomal zaniknie.
Drugim argumentem za takim rozwiązaniem jest i ten, że globalna sitwa nie pozwoli ludzkiemu bydłu roboczemu skupionemu we wszystkich centrach na świecie próżnować. Będzie ono zmuszone pracować na zaspokojenie własnych potrzeb, no i przede wszystkim będzie pracować na swoich panów.

Nie mam też pewności, czy rzeczywiście Chiny planowane są jako przyszły światowy żandarm w miejsce USA.
Wiadome jest, że globalna sitwa planuje radykalną depopulację. A tę najłatwiej – i choć to zabrzmi cynicznie – najbardziej “ekonomicznie i wydajnie” można przeprowadzić tam, gdzie na stosunkowo niewielkim terenie mieszka maksymalnie dużo ludzi. Tak więc uważam za prawdopodobne, że Chiny (i Indie) znajdują się na pierwszym miejscu na depopulacyjnym “celowniku”. Całkowite unicestwienie tych dwóch nacji oznaczałoby dla globalistów realizację ponad 1/3 depopulacyjnych planów. Wobec czego nie wykluczam ewentualności wywołania w tym właśnie regionie dużego konfliktu wojennego z użyciem broni atomowej.

Nie podzielam jeszcze innej opinii autora. Pisze on:

“Komunistyczny manifest zakładał również kilka ważnych podpunktów z których większość już została zrealizowana: zniesienie własności prywatnej na rzecz państwa.”

A przecież gołym okiem widać, że jest wręcz odwrotnie! Wszystko jest obecnie prywatyzowane. Łącznie z samymi państwami! W rzeczywistości dla banksterów własność państwowa (przy założeniu, że politycy nie są ich marionetkami a rzeczywistymi reprezentantami własnego społeczeństwa) czy własność społeczna całego majątku narodowego jest ich największym zagrożeniem. A zwłaszcza boją się oni nacjonalizacji finansów – czyli odebrania im banków i władzy nad pieniądzem. Tracąc bowiem władzę nad pieniądzem tracą oni tym samym ich wpływy i kontrolę nad światem.
Z Marksa – to co było w nim złe – należy odrzucić. Ale to co w nim dobre – a przede wszystkim wywłaszczenie banksterów i wielkiego kapitału – należy wprowadzić w życie.

Kolejna sprawa..

Alan Watt wspomina wprawdzie o celowo wywoływanych wojnach, nie porusza jednak jeszcze jednego istotnego problemu. Są nim dwie grupy religijnych fanatyków. Pierwszą z nich jest żydowska sekta Chabad Lubavitsch, która w ciągu ostatnich dziesięcioleci stała się niezwykle wpływowa na świecie. W jej ideologii znajduje się wiara w apokalipsę i w budowę pod wodzą żydowskiego mesjasza Nowego Jeruzalem na zgliszczach zniszczonego świata. Nowe Jeruzalem ma być światową stolicą.

Ideolodzy Chabad Lubavitsch chcą świadomie przyspieszyć i wywołać apokalipsę.

Niebezpiecznie podobne mrzonki przejawiają niektóre wpływowe odłamy protestantów w USA. Oni także modlą się o “ponowne przyjście na świat” ich mesjasza – Jezusa/Joszue. I także oni wierzą, że najpierw świat musi zostać zniszczony, aby na jego gruzach powstało… Nowe (w ich przekonaniu chrześcijańskie) Jeruzalem.

Obie fanatyczne grupy religijne są rzeczywiście w stanie wywołać światowy konflikt. Chabad posiada ponadto ogromne wpływy w samym Izraelu. A awanturnicza polityka Izraela wobec Iranu jednoznacznie wskazuje na wolę wciągnięcia USA i Zachodu w kolejną wojnę. Przy czym Iran to już znacznie większy kaliber niż Irak czy Afganistan. Atak na ten kraj może być rzeczywiście zapłonem do trzeciej wojny światowej. Byłaby ona faktycznym Armagedonem – do którego tęsknią i Lubawiczerowie, i fanatycy protestanckiego plemiennego Jahwe.

W tym wypadku opisane przez Alana Watta plany stopniowego, rozłożonego na dziesięciolecia, zniewolenia świata opracowane przez technokratycznych psychopatów-globalistów stałyby się praktycznie makulaturą. Byłyby w tym wypadku jedynie wytyczną – jak zbudować na gruzach zniszczonego świata nowe totalitarne państwo.

Czy uda się powstrzymać zwycięski jak dotąd marsz zbrodniarzy-globalistów?

Wyjście widzę w odrzuceniu wszystkich obcych, przede wszystkim żydowskich ideologii (kapitalizm, liberalizm gospodarczy, poprawność polityczna, kult pieniądza, kult maksymalizacji zysków), ale i w odrzuceniu żydowskich wzorców religijnych, światopoglądowych, kulturowych – czyli w “odżydzeniu” Ducha ludzkości. Potrzebujemy ponadto pełnej decentralizacji władzy i polityki.

Wzorem na taki zdecentralizowany świat może być nasza prasłowiańska tradycja. Czyli życie we wspólnocie opartej na demokracji oddolnej. A więc tak, jak to było u Słowian – zanim zaczęło zagrażać im nadciągające chrześcijaństwo.

opolczyk

ps.

Przytoczę jeszcze jeden cytyt:

“Nasza rasa jest Rasą Panów. Jesteśmy świętymi bogami na tej planecie. Różnimy się od niższych ras, ponieważ wywodzą się one od insektów. Faktycznie porównując je do naszej rasy, inne rasy to bestie i zwierzęta, owce w najlepszym przypadku. Inne rasy są uważane za ludzkie odchody. Naszym przeznaczeniem jest rządzenie niższymi rasami. Nasze ziemskie królestwo będzie rządzone poprzez naszych liderów za pomocą rózgi żelaznej. Masy będą lizać nasze stopy i służyć nam jako nasi niewolnicy.”

Menachem Begin, były premier Izraela, laureat Pokojowej Nagrody Nobla

http://opolczykpl.wordpress.com/2012/04 ... ewolnictwa

"Chrześcijanie nie mają prawa buntować się wobec żadnej władzy.

List do Rzymian, Obowiązki Chrześcijanina, Miłość i pokora zasadą postępowania, 13: Posłuszeństwo wobec władzy świeckiej
1 Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. 2 Kto więc przeciwstawia się władzy – przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. 3 Albowiem rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwałę. 4 Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary temu, który czyni źle. 5 Należy więc jej się poddać nie tylko ze względu na karę, ale ze względu na sumienie. 6 Z tego samego też powodu płacicie podatki. Bo ci, którzy się tym zajmują, z woli Boga pełnią swój urząd. 7 Oddajcie każdemu to, mu się należy: komu podatek – podatek, komu cło – cło, komu uległość – uległość, komu cześć – cześć.

Jeśli ktokolwiek sprzeciwia się władzy syjonistów, banksterów, dyktatorów – a także fasadzie ich władzy – pseudodemokratycznemu totalitaryzmowi – sprzeciwia się woli Boga chrześcijan".

Aaaaaa-meeeen.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2012, 17:09 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

3
i gdzie niby jest ten żydowski mesjasz ?
Już wiadomo jakie imię miał żydowski Mesjasz

Rabin Icchak Kaduri zmarł ponad rok temu. Był jednym z najbardziej szanowanych żydowskich przywódców religijnych. W jego ubiegłorocznym pogrzebie wzięło udział ok. 300 tys. osób. Gigantyczny kondukt żałobny przeszedł ulicami starej Jerozolimy. Mówiono wówczas, że odszedł jeden z najważniejszych żydowskich duchownych XX wieku. Miał -według różnych źródeł - od 106 do 118 lat.

Jego współpracownicy od dawna mówili, że Kaduri miał wizję, podczas której rozmawiał z Mesjaszem. Na krótko przed śmiercią rabin postanowił ujawnić jego imię. Zapisał je w liście, który kazał otworzyć rok po swojej śmierci. Wierni z niecierpliwością czekali na wyznaczony dzień.

No i dzień ten niedawno nadszedł Gdy wreszcie list został otwarty, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Według Kaduriego imię Mesjasza brzmi Jeszua - Jezus. Izraelska prasa, która rok wcześniej szeroko rozpisywała się o pogrzebie rabina, teraz nabrała wody w usta. Sprawę opisało tylko kilka hebrajskojęzycznych gazet i portal "Israel Today". http://prawica.net/node/7281
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2012, 19:48 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

4
Gdy wreszcie list został otwarty, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Według Kaduriego imię Mesjasza brzmi Jeszua - Jezus.
Obrazek
;)
Historia trzymająca w napięciu do ostatniej chwili.Ludzie boją się jakiegoś nwo szukając go nie wiadomo gdzie, podczas gdy światowa religia to religia objawiona która wszędzie ma swoich funkcjonariuszy/misjonarzy,tego ludzie jakoś nie widzą,nie chcą widzieć.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2012, 20:00 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

6
montecristo pisze:Kto wymysla takie brednie ? i kto w to wierzy ?
Wilkowyje :)
Jeszcze do nie dawna też tak myślałem. Sądziłem, że tego typu "teoriami spiskowymi" (jak je zwykło się nazywać) zajmują się jacyś maniacy lub ludzie zawładnięci nienawiścią np. do Żydów.

Wszystko zmieniło się po obejrzeniu filmiku:

[youtube][/youtube]

Już wcześniej, jakieś kilka lat temu słyszałem o tym, że to Amerykanie, a dokładniej ich rząd, zaplanował zamachy z 11 września 2001 r.
Było to po obejrzeniu filmu Fahrenheit 9/11. Było to wówczas tak nieprawdopodobne, że nie dałem wiary do końca. Potem jakoś życie się toczyło i nie myślałem o tym pochłonięty mnóstwem innych spraw (jak my wszyscy jesteśmy).

Teraz nie mam żadnych wątpliwości, że ataki te były zaplanowane przez ludzi rządzących USA i dążących do władzy i kontroli nad całym światem.
Na filmie tym (i innych podobnych) można zobaczyć, że było to precyzyjne wysadzenie budynków przez ekspertów a nie zawalenie w wyniku pożaru. Nie trzeba być bardzo obeznany w temacie by to zauważyć.
Wieżowiec walił się z prędkością 10 pięter na sekundę - wyobraźcie sobie 10-cio piętrowy budynek płonący, który znika nagle w ciągu sekundy!
Podobnie zawaliła się trzecia, niższa wieża, w którą nie uderzył żaden samolot.

Jest nagrane jak ludzie uciekają i słyszą wybuchy przed zawaleniem. Dowodów jest całe mnóstwo.

Rząd USA cały czas bezczelnie kłamie, że budynki nie zostały wysadzone, a zawaliły się w wyniku pożaru powstałego po uderzeniu samolotów porwanych przez terrorystów.

Powiem wam coś. Nie ma i nie było żadnych terrorystów, prócz tych co zasiadają na najwyższych stołkach w rządzie USA i różnych światowych organizacji. Alkaida to ich twór na ich usługach - nie jest tym co nam próbuje się wmówić, że jest.

Sprzedali światu bajeczkę o złych terrorystach spod znaku Alkaidy i dobrych chłopcach Jankesach broniących świata przed nimi.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ok może to i prawda - ktoś powie. Ale jakie to ma znaczenie dla mnie? To wielka polityka, a ja zwykły człowiek co mogę z tym zrobić?
Po co się zajmować tym - człowiek nie będzie szczęśliwszy... Czym ty się zajmujesz, daj sobie z tym spokój i skup się na domu, pracy, rodzinie...(słyszałem podobne komentarze).

Otóż to wszystko ma wpływ na twój dom, rodzinę, pracę, przyszłość twoją i twoich dzieci.

Kiedy zacząłem to badać jak daleko te ich wpływy i manipulacje sięgają to byłem zszokowany. To przenika wszelkie aspekty naszego życia, kraju, społeczeństwa, całego świata. Wszystko co się dzieje na świecie ma zwykle drugie dno. Nic nie jest takie jak wydaje się być - jak w filmie Matrix, dosłownie. Zastanówcie się więc którą pigułkę chcecie zażyć: czerwoną czy niebieską. Bo potem nic już nie będzie takie samo. ;) Poważnie.

Nie można jednak pozostać obojętnym, neutralnym, z boku sądząc, że mnie to nie dotyczy. Zapewniam was dotyczy to wszystkich.
Można albo ten system wspierać, świadomie lub częściej nieświadomie, albo przestać to robić.

Świetną robotę w demaskowaniu tego co oni sami nazywają NWO - wykonał i wciąż wykonuje dziennikarz Alex Jones.
Polecam też serię filmów Zeitgeist -są na YouTube i często puszczają na Planete+.


Nie chodzi tu o spisek żydowski. Ich narodowość nie ma większego znaczenia, to wszystko jest wymieszane, a może być tylko mylące (np. kiedy odkryjemy "nie-żydów" u szczytu władzy i pomyślimy, że nie ma żadnego spisku żydowskiego).
Nie istotne jak ich nazwiemy - masoni, iluminaci... Nazwy się zmieniają i zmieniały w toku historii.

Jak zaczyna się badać dokąd sięgają ich macki to nie widać końca.
Nie mówi się o tym zauważcie w telewizji, milczą media mainstreamowe. Nie mówią o tym politycy. Nie chodzi już o to, że telewizja i politycy kłamią, bo wszyscy o tym chyba wiemy. Chodzi o to, że perfidnie kłamią bez przerwy, że nic co mówią nie jest prawdą!

Polski rząd i wszystkie partie poparły wojnę z Afganistanem i potem z Irakiem. Sprzedawali nam tę bajeczkę o Osamie bin Ladenie, a następnie o złym Saddamie Husajnie (nie twierdzę, że był dobry - pytanie tylko kto go umieścił na miejscu głowy państwa). Kosztowało to życie wiele tysięcy niewinnych ludzi, zarówno miejscowych jak i żołnierzy, oraz miliardy złotych z naszych kieszeni.

Nie wiem czy oni sami naiwnie uwierzyli w tę bajkę, czy wiedzieli co jest grane i okłamywali nas (co do tej pory robią) - w jednym i drugim przypadku to ich dyskwalifikuje jak przywódców wolnego narodu, niepodległego demokratycznego państwa.
Gdyż albo są niekompetentnymi idiotami ślepymi i głuchymi na prawdę, albo cynicznymi kłamcami, mordercami i złodziejami - defraudantami ogromnych publicznych pieniędzy.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Podsumowując: zamachy na WTC to dokładnie zaplanowany zamach psychologiczny na amerykańskie (i światowe) społeczeństwo, dokonane przez elity stojące u steru najwyższych światowych władz (USA, NATO, ONZ itd...).

Wszystkie polskie rządy
po 2001 r. mając poparcie wszystkich partii brały w tym udział.
Głosując na nich też bierzemy w tym udział. Pora się obudzić.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2013, 16:17 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

7
Tymi zamachami z 11 września to się nigdy jakoś szczegółowo nie interesowałem ale ten filmik daje do myślenia, a oficjalnym wersjom to wiadomo ze niema co wierzyć ;) Interesowałem się zato tajnymi stowarzyszeniami a tam często przewijał się ten wątek zamachów choć nie az tak dosadnie, znaczy nie widziałem ze są az tak dosadne dowody na to ze coś niegra.
A co do tych "tajnych rządów" to tez wgłębiając się w to uznałem ze to prawda, no bo kurde wszystko na to wskazuje :P
Ja juz to kiedyś pisałem, oni sami o tym mówią jak choćby ten Rokefeler http://pl.wikiquote.org/wiki/David_Rockefeller
Jesteśmy wdzięczni wydawcom „Washington Post”, „New York Times”, „Time Magazine” i innym wielkim publikacjom, których menadżerowie uczestniczyli w naszych spotkaniach i dotrzymali swych obietnic zachowania dyskrecji przez blisko 40 lat. Byłoby dla nas niemożliwością zrealizowanie naszego planu budowy światowego rządu, jeśli bylibyśmy w tym czasie przedmiotem zainteresowania prasy. Dziś jednak świat jest już dużo bardziej wyrafinowany i przygotowany do organizacji rządu światowego. Idea ponadnarodowej suwerenności elit intelektualnych i światowych bankierów jest z całą pewnością korzystniejsza od narodowego samostanowienia, praktykowanego w minionych stuleciach.
To jest poprostu międzynarodowa finansjera która ma i tak ogromny wpływ ale zachciało się im władzy absolutnej, i to juz oficjalnie.
Zdaje sobie sprawę ze gadać to kazdy sobie moze co chce, ja tez mogę twierdzić ze jestem królem świata :D Ale tu chodzi o coś więcej, bo widać namacalnie ze ten ich program jest realizowany, poprostu ;)
Tylko teraz co dalej? Mam zacząć się tym podniecać i biegać po ulicy rozdawając ulotki rewolucyjne? :P
Ci ludzie to bogaci dewianci, okultyści zresztą, mają kase więc bardzo duzo się im udaje, ale to nie znaczy ze udaje im się wszystko, moim zdaniem te ich plany poprostu niewypalą ;)
Im się zwykle udaje gdy chodzi o to aby coś rozwalić, ale kiedy juz przychodzi do budowania to przestaje im się udawać, bo ktoś inny to sabotuje, a oni niepotrafą temu skutecznie zapobiec bo są za słabi mimo wszystko, mają za duzo wrogów ;)
To mistrzowie w robieniu pieniędzy i sianiu zamętu, ale nie w rządzeniu ludżmi, niepotrafią się z tym pogodzić i duzo zła jest przez nich, choćby te wyrezyserowane wojenki i setki tysięcy zabitych ludzi, ale samych siebie nie przeskoczą i nie osiągną swoich celów, do tego musieli by poznać ludzką naturę w stopniu większym niz ta która daje pole do manipulacji zachowaniem, a to nie lezy w ich naturze :)
Podsumowując- to zeby mistrzowsko rządzić ludżmi to trzeba być prawdziwym władcą a nie bankierem :D
Ostatnio zmieniony 25 paź 2013, 14:57 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

8
Zgadzam się z Tobą Conan Barbarzynca.
Daje do myślenia? Nad czym tu myśleć. Widać to jk na dłoni. Powiem Ci, że jestem po polibudzie i pracuję przy projektowaniu konstrukcji stalowych i się zainteresowałem, jaka była konstrukcja tych wieżowców. :3:
Potężne stalowe dwuteowniki w żelbecie - nawet jakby wlał tam tysiąc razy więcej paliwa lotniczego - w najgorszym razie wygięły by się pod wpływem temperatury i budynek przechyli się...
To zresztą nie było by możliwe gdyż była to stal z atestem najwyższej ognioodporności (mówiąc ogólnikowo) której temperatura topnienia przekracza temperaturę spalania paliwa lotniczego (o czym mówi się zresztą...).
O czym tu mówić każdy kto szczerze spojrzy na ten materiał bez uprzedzeń zobaczy...

Ogólnie rzec mówiąc złapałem trop, który zdaje się nigdzie (zarówno w czasie jak i przestrzeni) nie kończyć...

Chodzi o to, że to jest dużo większe, niż może się komukolwiek wydawać. Tzn... ten nazwijmy to konflikt, ta gra, to spiskowanie, manipulacje...
Toczy to się od zaranie ludzkości. Ślady i wskazówki są wszędzie, w każdej dziedzinie życia, w każdym aspekcie rzeczywistości...

Zaczyna się w starożytności, u zarania ludzkości, w rdzeniu każdej religii, świętej geometrii, astrologii, alchemii, filozofii, literaturze, biblii i innych "świętych" i mniej świętych pismach, tekstach różnych języków i różnych cywilizacji (wielu zaginionych...)

Powtarzają się stałe elementy, symbole. Cały świat jest nimi przesiąknięty...

Dla niezorientowanych podam parę losowy (co przyszło do głowy) wybranych.
Pentagram żydowska gwiazda Davida Pentagon...
odwrócony pentagram (symbol szatana), a zarazem układ ulic przed Białym Domem w stolicy USA swoją drogą jedynego imperium-supermocarstwa na świecie.
Obrazek
Czy w Izraelu:
Obrazek
Podobne symbole można znaleźć w historii Imperium Rzymskiego, Watykanu - papiestwa, które też przecież rządziło Europą a przez nią i światem, Egiptu.
Przyjrzyjcie się z bliska gwiazdkom na fladze Unii Europejskiej. :]
Flaga ta zresztą w Polsce wywieszana jest na zaszczytnym środkowym miejscu jako dominująca, główna a obok niej flagi drugorzędne: Polski i NATO.
Obrazek
Podobnie piramidy z okiem na banknocie dolara nie znalazły się chyba przypadkowo?

Można by tak bez końca wymieniać...
Ostatnio zmieniony 25 paź 2013, 21:03 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

9
No widać ewidentnie, ale to tym bardziej zastanawiające ze nie postarano się o coś bardziej wyrafinowanego, zapewne mają świadomość ze większość ludzi zajęta swymi sprawami i tak nie będzie tego drązyć, a wszystkie główne media jedzą im z ręki ;)


Z tego co się dowiedziałem to se wywnioskowałem ze to jakaś starozytna sekta z bliskiego wschodu(kolebka cywilizacji), przyklejają się zawsze do najsilniejszych i zostawiają gdzie mogą te swoje znaki, aby robić wrazenie ze to niby oni są tacy potęrzni, dlatego jak ktoś trafi na ich ślad i podąza za nim to moze odnieść wrazenie ze ma doczynienia z jakimiś "bogami", to takie celowe złudzenie, rodzaj odstraszacza dla tych co się pokapują ;)
Dlatego Mistyku radzę Ci abyś niedał się w to za bardzo wciągnąć bo to zwodnicze, no ale to tylko moje osobiste zdanie.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 9:35 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

10
Conan Barbarzynca pisze:Dlatego Mistyku radzę Ci abyś niedał się w to za bardzo wciągnąć bo to zwodnicze, no ale to tylko moje osobiste zdanie.
Zwodnicze i niebezpieczne może być nawet ;)
Jak zaczynasz to dostrzegać to po prostu widzisz...
Jak dążysz do poznania prawdy (powiedzmy)..., może bardziej - jak podążasz w jej kierunku, to dostrzegasz to wszystko po prostu, nie kupujesz tej ściemy, nie łykasz, nie poddajesz się temu całemu ogłupianiu, manipulowaniu i praniu mózgu.
Conan Barbarzynca pisze:...tym bardziej zastanawiające ze nie postarano się o coś bardziej wyrafinowanego, zapewne mają świadomość ze większość ludzi zajęta swymi sprawami i tak nie będzie tego drązyć, a wszystkie główne media jedzą im z ręki ;)....
Czują się (a przynajmniej czuli 11 września 2001r.) już po prostu bardzo pewnie, gra się toczy u szczytów światowej władzy - tej RZECZYWISTEJ. Nie przejmują się ludkami, które nic nie mogą im zagrozić. Jak co to zgotują im jakąś klęskę naturalną, kryzys ekonomiczno-polityczno-gospodarczy, postraszy terroryzmem, jakąś pandemią, wzrostem przestępczości, narkotyków...

Apropos narkotyków to na filmach demaskujących ich poczynania mówi się, że do Afganistanu weszli, bo Talibowie zepsuli im biznes obejmujący 90 % ? (dokładnie nie pamiętam ale dużo na pewno) światowego rynku opium...

A światu sprzedali bajeczkę, że ukrywają Osamę i złych terrorystów z Alkaidy. Osama i Alkaida to ich twory - zarówno ci faktyczni jak i medialnie wyreżyserowani i "wypromowani". To wszystko fikcja.

Pomyśleli, że upieką dwie pieczenie na jednym ogniu, poszli za ciosem i załatwili Saddama i Irak (wszystkich Irakijczyków dosłownie, kosztem Amerykańskiego społeczeństwa i świata, kosztem nas wszystkich).
Conan Barbarzynca pisze:Z tego co się dowiedziałem to se wywnioskowałem ze to jakaś starozytna sekta z bliskiego wschodu(kolebka cywilizacji), przyklejają się zawsze do najsilniejszych i zostawiają gdzie mogą te swoje znaki, aby robić wrazenie ze to niby oni są tacy potęrzni, dlatego jak ktoś trafi na ich ślad i podąza za nim to moze odnieść wrazenie ze ma doczynienia z jakimiś "bogami", to takie celowe złudzenie, rodzaj odstraszacza dla tych co się pokapują ;)
Kim oni są to nie jest proste pytanie.
To z tego typu pytań - jak "kim jestem?" :)

Kiedyś się ludziom przedstawiali jako Bogowie - to był prosty i skuteczny sposób manipulowania ludźmi,całą ludzkością może nawet...?
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 11:59 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

11
Jesteśmy zakładnikami własnych słabości, niewolnikami samych siebie ... po co więc nam inne formy niewolnictwa. I ci którzy zniewalają, nie wychodzą poza tą formułę.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 15:55 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

13
Mistyk pisze:Apropos narkotyków to na filmach demaskujących ich poczynania mówi się, że do Afganistanu weszli, bo Talibowie zepsuli im biznes obejmujący 90 % ? (dokładnie nie pamiętam ale dużo na pewno) światowego rynku opium...

A światu sprzedali bajeczkę, że ukrywają Osamę i złych terrorystów z Alkaidy. Osama i Alkaida to ich twory - zarówno ci faktyczni jak i medialnie wyreżyserowani i "wypromowani". To wszystko fikcja.
Filmów nie oglądałem, ale czytałem o tym i tez o tym kiedyś pisałem(prawie dwa lata temu), w innym temacie http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=4565&p=5 post nr 70.
To wszystko co się nam oficjalnie gada to jedna wielka brednia i to wie kazdy kto się tym zainteresuje i potrafi patrzeć, tylko ze nie nalezy się z tym narzucać bo to rozwala cały wymyślony świat który ktoś sobie zbudował w umyśle na podstawie tych wszystkich pseudo-prawd, sporo ludzi naprawdę myśli ze jest tylko swoim umysłem(plus ciało), dlatego będzie tego zaciekle bronić, będą bronić swoich "bogów" ;) Poprostu słodkiego snu lepiej nie zakłucać zbyt ostro(trzeba być subtelnym, a bynajmiej ja tak uwazam), bo będzie reakcja. A kto się chce obudzić to się sam obudzi wcześniej czy pużniej.
Mistyk pisze:Kim oni są to nie jest proste pytanie.
To z tego typu pytań - jak "kim jestem?"

Kiedyś się ludziom przedstawiali jako Bogowie - to był prosty i skuteczny sposób manipulowania ludźmi,całą ludzkością może nawet...?
Wiem, ale lubie sobie tworzyć teorie :P Akurat ta jest najbardziej przyziemna.
Są tez teorie mniej przyziemne które równierz nie są pozbawine podstaw http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=7019
Mozna tak snuć do usranej śmierci... no ale liczą się fakty, a te są takie jakie są, czyli ze wciska się ludziom kity ;)
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, 16:24 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

14
Abesnai pisze:Jesteśmy zakładnikami własnych słabości, niewolnikami samych siebie ... po co więc nam inne formy niewolnictwa. I ci którzy zniewalają, nie wychodzą poza tą formułę.
Jesteśmy niewolnikami "naszych" systemów przekonań i wierzeń, a także norm społecznych, kulturowych, religii, wszelkiej maści haseł typu: Bóg, honor, ojczyzna... Tylko, że pod postacią Boga sprzedają nam Kościół, honor - to walczyć i (najlepiej) zginąć za jakąś słuszną (czytaj: ich) sprawę, a ojczyzna to państwo...

Wpaja się ludziom do głowy już od najmłodszych lat, że praca to świętość, uszlachetnia, żeby tyrali najlepiej po dwie prace/etety mieli i pieli się po drabinie wyścigu szczurów.

Tylko, że Ci którzy głoszą te hasła z ambon sami pracą się nie "upokorzyli" (z braku słowa)...
baabcia pisze:kredyt jest bardzo poręczną formą autoniewolnictwa
Tak, kredyty są doskonałym narzędziem czy też mechanizmem zniewalania ludzkości - poczynając od obywateli a kończąc na całych państwach.
Najgorsze w tym, to że oni nie pożyczają faktycznych pieniędzy, tylko "sztucznie wytworzone" przez system bankowy, który nie podlega żadnemu państwu, żadnym demokratycznym instytucjom. Zresztą demokracja to fikcja (ale to temat na oddzielną dyskusję).

Conan Barbarzynca pisze:Wiem, ale lubie sobie tworzyć teorie img/smilies/tongue Akurat ta jest najbardziej przyziemna.
Są tez teorie mniej przyziemne które równierz nie są pozbawine podstaw http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=7019
Mozna tak snuć do usranej śmierci... no ale liczą się fakty, a te są takie jakie są, czyli ze wciska się ludziom kity
Powiem Ci, że coś jest na rzeczy. Ci co tak na prawdę ciągną za sznurki - nazwijmy ich Iluminaci - są jakąś supertajną organizacją, stowarzyszeniem, którego rodowód jest tak stary jak ludzkość.
Zmieniały się tylko nazwy, formy, różne bractwa, zakony, kasty...
Zasady jednak się nie zmieniały - zawsze byli oni posiadający jakąś wiedzę, "kontakt z bogiem", "monopol na prawdę" i uciskana reszta, przed którą trzeba było strzec sekretu, tej prawdy.

Zwykle odbywa się to tak, że wmawia się ludziom różne chore rzeczy, terroryzuje strachem, wojnami (napuszcza jednych na drugich i potem trzepie kapitał na obu walczących stronach, czerpią z tego też inne korzyści...), zarazami, naturalnymi kataklizmami (np. ociepleniem klimatu) itd... itp...
Ludzie wówczas są skłonni oddać wolność i płacić wyższą cenę za tak zwane "bezpieczeństwo".

Co do tych "światowych włodarzy" - są to jacyś przejabanie niebezpieczni okultyści-terroryści, a nasz rząd i inne rządy włażą im w tyłek, nie wiem tylko, czy ze strachu, czy mają w tym osobisty interes (najprawdopodobniej po części wszystko to...) bo raczej wątpię, że wszyscy są kompletnymi idiotami i nie wiedzą o co tak na prawdę toczy się gra... Chociaż za nimi stoją na pewno jakieś większe ciemne siły może nawet pozaziemskie (co zaciekle jest często wyśmiewane)...

Alex Jones ich po-kryjomu nagrał w Bohemian Grove - gdzie co roku się spotykają światowi przywódcy i odprawiają jakieś satanistyczne rytuały.
(film z polskim lektorem)

Zastanawiające, co tak na prawdę miał na myśli minister Rostowski jakiś czas temu, gdy mówił, że zastanawia się czy nie zabrać rodziny do Stanów bo tu może się zrobić niebezpiecznie? Wie ktoś może jakie są w Polsce kulisy NWO i o co tak na prawdę toczy się tam gra?
Też są co najmniej dziwne "nieszczęśliwe przypadki" jak katastrofa casy w 2008 r., czy ta głośna Smoleńska, która niesamowicie skłóciła i podzieliła Polaków. Naród skłócony i wewnętrznie podzielony jest słaby - można mu łatwiej narzucić swoją wolę...

Coś na pewno dzieje się niepokojącego obecnie,tzn. kombinują znowu coś większego chyba:
http://davidicke.pl/forum/potezne-ruchy ... 12670.html

A w Polsce - ostatnio niezapowiadane alarmy i ćwiczenia antyterrorystyczne:
http://davidicke.pl/forum/potezne-ruchy ... ml#p175942
Ostatnio zmieniony 28 paź 2013, 9:54 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

15
Jak komuś nie chce się czytać o ruchach FEMA i DHS w Stanach to tutaj komentarz (polski):


Czemu w mediach o tym cicho?
Nagłaśniają kłótnię jakiś dwóch księży albo proces dzieciobójczyni, bądź że jakiś poseł coś palnął i tego typu chłam - a o takich istotnych sprawach jakby zmowa milczenia zapadła!

Potem wcisną nam kit o zamieszkach niezadowolonej bandy wywrotowców, nad którymi trzeba zapanować i zdławić...

Zwróćcie uwagę, że zaopatrują służby porządkowe do kryzysowego reagowania, czyli tłumienia zamieszek w broń z rozbryzgującą amunicją i ciężkie pojazdy odporne na miny z pługiem do łamanie barykad, "rozgarniania" tłumów (?).
Ostatnio zmieniony 28 paź 2013, 10:50 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

16
"Karen Hudes, absolwentka prawa na prestiżowej Yale Law School, pracowała przez 21 lat w Banku Światowym jako wysokiej rangi prawnik w departamencie prawnym. - Opowiada ona niepokojące rzeczy o korupcji w Banku Światowym i światowym systemie finansowym – zachęcał do wysłuchania rozmowy Rafał Betlejewski."
źr: http://www.rdc.pl/informacje/karen-hude ... posluchaj/

Zachęcam też do wysłuchania:
http://www.rdc.pl/wp-content/uploads/20 ... 13.mp3.mp3

Jest tam też mowa o Watykanie i Jezuitach. Trudno uwierzyć, ale wiem z innych źródeł że to prawda. Czemu zresztą miałaby kłamać narażając się na procesy sądowe (które na pewno by jej wytoczyli, gdyby to były zwykłe pomówienia) i dużo większe niebezpiczeństwa.
Ostatnio zmieniony 18 lis 2013, 16:43 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

19
A tak wyglądają przywódcy największych supermocarstw, ponoć wrogich wobec siebie:
Obrazek
Rządzący światem spacerują sobie w jakiś masońskich sukienkach.
Nie no to musi chyba być fotomontaż, gdyż jak to logicznie wytłumaczyć, jak to wpasować do tego co piszą w mediach...
Nie no to nie może być prawda - na pewno pokazaliby to w telewizorze, jakby tak było na prawdę... :rotfl:

To pewnie też fotomontaż:
Obrazek
Brakuje tylko swastyki. Co za niedopatrzenie!
Europa dla wszystkich - dla komunistów także, to czemu nie dla nazistów? W czym oni są gorsi? Że wymordowali mniej ludzi od komunistów? Ojej mieli mniej czasu, ich okres historii był krótszy, ich zasięg terytorialny mniejszy... Ich "zasługi" w tej kwestii nie ustępowały za to chociażby świętej inkwizycji.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2013, 22:18 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

20
NWO SAMO ZŁO JAK I KTO TAK TO SZŁO
...Przykładowo zauważyłem doskonale (prawie co do dnia) kiedy zmienił się wiatr w mediach propagandowych i zaczął wiać coraz to bardziej „Pisowi” w żagiel, a „Platformie” w oczy. Kiedy to zaczęły się dziać różnego rodzaju cuda, w postaci wyciekających coraz większą stróżką (przeradzającą się w całkiem już spory strumyk) materiałów kompromitujących władzę, ale co najważniejsze ośmieszających ją. Nic tak nie szkodzi królowi jak satyra. Jednym z takich najnowszych „cudów” jest to, że w końcu dobierają się do dupy świętej krowie, jaką jest Owsiak . Polecam blog Matki Kurki i zaznajomienie się z tą tematyką.

Ta sytuacja nie tyczy się wyłącznie Polski, ale całego świata. Geopolityczny wiatr dziejów zaczął wiać w przeciwną stronę, a to oznacza spore i dramatyczne zmiany. Wszędzie, w każdym kraju Europy jest taki "Kaczyński", który uważam ze jest notabene „hodowany” na odpowiedni czas, który zbliża się coraz dłuższymi susami. W niektórych krajach już jest u władzy (jak np. Orban na Węgrzech), a w niektórych krajach właśnie do niej dochodzi (Ukraina?). Ogólnie, na rzeczy jest wątek patriotyczno-narodowy, czyli dochodzenie do władzy tzw. "Narodowców". Pod takiego podszywa się właśnie Kaczyński, a „jego” prawicowe media podniecają tym wątkiem tłumy...
Wkleiłem fragment, ale polecam całość:
http://zezorro.blogspot.com/2014/03/nwo ... o-szo.html
Ostatnio zmieniony 11 mar 2014, 21:07 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

22
Ja?! pisze:ochłoń, szkoda emocji.
Robię to bez emocji.
Pogodziłem się już, że rządzą nami szajbusy i sprzedajne dziwki, a kto nimi rządzi to nie chce mi się nawet wnikać za bardzo...
Bardziej interesuje mnie co kombinują i czy to już zalążek III wojny światowej, czy "tylko" przygotowywanie sobie przedpola, sceny wydarzeń poprzedzających działania zbrojne...

Bo, że dążą do rozpętania kolejnego piekiełka, to nie mam większych wątpliwości. Nie znaczy to, że na pewno im się uda. Historia jednak uczy nas niestety, że zwykle im się udaje. :(
Pytanie nie jest czy, ale kiedy...

A, że warto wiedzieć, co w trawie piszczy, to chyba nie ulega wątpliwości. Można się wówczas jakoś przygotować, lub dać nogę. ;) Chyba, że jest się patriotą - to wtedy ma się problem. Wiem coś o tym, sam nim byłem do niedawna, dopóki nie otworzyłem oczu, nie połknąłem (niechcący) czerwonej pigułki - niebieskiej "niestety" nikt mi nie zaproponował.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 11:57 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

23
Żydzi chcą rządzić światem, ale nie mam nic przeciwko temu, bo wszędzie gdzie rządzą Żydzi np. w USA i Izraelu jest w miarę dobrze, niestety w Polsce rządzą nie Żydzi, a obca agentura, w Rosji rządzi KGB, w UE masoneria. Inny przykład to Hollywood jest zdominowane przez Żydow i dlatego powstają tam dobre filmy, w Polsce kinematografia jest zdominowana przez Wajdę i Machulskiego i kinematografia upada.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 12:02 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

24
Podobno Wajda jest Żydem... :D
Zdecydowanie istnieje jakieś lobby żydowskie, ale władza? To chyba zbytnie generalizowanie. Nie sadzę, aby istniała jakaś grupa, której zależałoby na rządzeniu światem, ale są grupy, które lobbują na swoją stronę, jednak ma to aspekt bardziej finansowy i kulturowy, niż polityczny.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 13:43 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

25
Oj mało wiecie, a mi nie chce się was edukować. ;)
Nie jestem też jakimś ekspertem, ani nie czuję się kompetentny w tej dziedzinie.

Po prostu mam otarte oczy i widzę co się dzieje...
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 14:07 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

26
a widzisz że to kolejna zagrywka by bardziej połączyć to co jest w jedną europe ? jeszcze troche i unia zdecyduje że będzie jednym państwem, a polska jednym z wielu regionów.
Rosja chce tego samo ale z rusko języcznymi państwami i być może chinami.
Nie pytam czy to sie stanie ale kiedy i jakich manipulacji użyje tajny rząd żeby to zrealizować.
Trza sobie uświadomić że polityka ma warstwy, i tylko ta wierzchnia warstwa jest widoczna.

A masoneria ma wpływy także w rosji, ona łączy całą ziemie.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 18:57 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

27
Mistyk pisze:NWO SAMO ZŁO JAK I KTO TAK TO SZŁO
...Przykładowo zauważyłem doskonale (prawie co do dnia) kiedy zmienił się wiatr w mediach propagandowych i zaczął wiać coraz to bardziej „Pisowi” w żagiel, a „Platformie” w oczy. Kiedy to zaczęły się dziać różnego rodzaju cuda, w postaci wyciekających coraz większą stróżką (przeradzającą się w całkiem już spory strumyk) materiałów kompromitujących władzę, ale co najważniejsze ośmieszających ją. Nic tak nie szkodzi królowi jak satyra. Jednym z takich najnowszych „cudów” jest to, że w końcu dobierają się do dupy świętej krowie, jaką jest Owsiak . Polecam blog Matki Kurki i zaznajomienie się z tą tematyką.

Ta sytuacja nie tyczy się wyłącznie Polski, ale całego świata. Geopolityczny wiatr dziejów zaczął wiać w przeciwną stronę, a to oznacza spore i dramatyczne zmiany. Wszędzie, w każdym kraju Europy jest taki "Kaczyński", który uważam ze jest notabene „hodowany” na odpowiedni czas, który zbliża się coraz dłuższymi susami. W niektórych krajach już jest u władzy (jak np. Orban na Węgrzech), a w niektórych krajach właśnie do niej dochodzi (Ukraina?). Ogólnie, na rzeczy jest wątek patriotyczno-narodowy, czyli dochodzenie do władzy tzw. "Narodowców". Pod takiego podszywa się właśnie Kaczyński, a „jego” prawicowe media podniecają tym wątkiem tłumy...
Wkleiłem fragment, ale polecam całość:
http://zezorro.blogspot.com/2014/03/nwo ... o-szo.html
Naprawde bardzo dobry artykuł wart polecenia, pewnie dlatego tak uważam że mam identyczne wrażenie od jakiegoś czasu ;)
Gościu opisał tu to co i ja widzę ale nie byłem tego tak całkiem pewny, a tu masz, nie tylko ja to widzę :D

Ten wiatr faktycznie się zmienił i jest to wyczówalne, nowe pokolenie jest inne i i chodują im teraz nowe "autorytety" bo stare zaczeły budzić obrzydzenie ;)
Starych debili zastąpią nowi debile w szatach bardziej odpowiadających nastrojom społecznym.
Skomentuje se normalnie ten artykuł to może to kogoś zainteresuje.
Cała Europa zdycha pod jarzmem socjalistów, którzy ciemiężą wszystkie społeczeństwa i ludzie zaczynają się wybudzać z letargu i wpadać w doskonale przeze mnie zrozumiałą złość: na nieudolność, miałkość i przede wszystkim szkodliwość na niemalże każdej płaszczyźnie, tej Bolszewicko- Brukselskiej szajki, która tylko dolewa oliwy do ognia, coraz to bardziej drażniąc zwyczajnych ludzi i pchając ich w ramiona różnych skrajnie narodowych organizacji. Przykład to chociażby propagowanie coraz większej ilości dewiacji łącznie z promowaniem pedofilii. Czegokolwiek dotyka się ta banda w Brukseli, zaostrza tylko wojnę klasową (Lenin-W miarę postępów socjalizmu wojna klasowa zaostrza się). Ludzie w końcu tego nie zniosą, wyjdą na ulicę i powywieszają całą tą bolszewię. W całym socjalistycznym kołchozie odżywają narodowe resentymenty i ruchy patriotyczne. Taki jest plan, więc tak się dzieje.
No właśnie, przecierz to jasne jak słońce że jeśli się kogoś naprawdę chce przekonać do czegoś to się nie epatuje tym aż do obrzydzenia, każdy kto ma choć trochę oleju w głowie wie że odniesie to skutek odwrotny od zamierzonego ;)
No ale ci debile tego nie wiedzą bo są tylko debilami których celowo postawiono na szczycie aby wnerwiać ludzi i wzbudzać w nich negatywne emocje :/
Debile naprawde wierzą że są tacy mądrzy i robią słusznie prowokując całe narody, nie wiedzą że to się dla nich żle skończy bo ich misją tak naprawde jest skłonienie ludzi aby sprowokowani wpadli w objęcia innych debili któży też mają do wypełnienia tylko krótką misje ;)
Kojarzycie lata 60-te i tak zwane dzieci kwiaty? Były to złote lata dobrobytu, wiec jak to zawsze bywa w czasach zbytniej obfitości, ludzie mają zbyt dużo czasu do myślenia i czepiają się ich różne głupoty. Kiedy jest niedostatek, to człowiek ciężko pracuje, aby mieć na bułeczkę i masełko, boi się co przyniesie mu jutro i nie ma czasu zajmować się pierdołami. "Niestety" w latach 60-tych wszystkiego było pod dostatkiem. Niemal cała młodzież w tamtych czasach została zarażona ideologiami komunistycznymi. Było to możliwe dzięki różnorakim agentom wpływu, którzy mieli młodzież bisurmanić, a także dzięki masowemu paleniu trawy i nadużywaniu alkoholu. Nie ma co się dziwić, że przyswoili oni sobie te brednie i do dzisiaj głęboko w nie wierzą. W latach 60-tych nastąpił zatem masowy chów „umiłowanych przywódców” którzy, jeżeli się im przyjrzycie, administrują dzisiaj światem oraz tę administrację wspomagają ( np. dziennikarze, różnej maści autorytety moralne, kadra pedagogiczna na uczelniach itp.)
Oto i oni, zgraja "romantycznych buntowników" którym pozwolono rządzić, no ale jak wiadomo tacy ludzie nie nadają się do rządzenia a "ciemny lud" wyczówa kto się nadaje a kto nie ;)
Oni wciąż mają mentalność buntowników i nie dostrzegają tego że role się zamieniły, teraz to oni są "złymi uciskiwaczami" a ciemny lud to romantyczni buntownicy któży zamierzają ich obalić ;) Teraz to oni reprezentują "stary świat" a młode pokolenie to w swoich oczach "nowy świat".
Dopiero z tej perspektywy wszystko zaczyna być jasne i wyraziste. Dlaczego bezpieka pozwala na istnienie tzw.” prawicowych mediów” i dlaczego do powstania TV Republika znalazły się pieniążki? Wszystkie te stacje telewizyjne (może TV Trwam bym wyłączył) przynoszą tylko straty. Przykładowo TWN 24 ma dwa miliardy długu i nigdy nie przynosiła zysków. Nawet pewien grandziarz finansowy, niejaki Zygmunt Solorz „co to dobrze wiemy ze ma oficera prowadzącego”, wpuścił TV Republika na swój Polsat Cyfrowy. Poza tym powstaje całe zatrzęsienie publikacji i książek jak np. "Resortowe Dzieci", które to zaczynają ludziom ujawniać prawdę o „kłamstwie okrągłostołowym”, że była to zwykła „ustawka” i granda ( ile to trzeba pozmieniać i włożyć wysiłków, aby wszystko zostało po staremu). Na Youtube pojawia się mnóstwo filmów o tematyce prawicowej i prawdziwej rzetelnej historii. Coraz więcej ludzi pisze o tym na swoich blogach lub w komentarzach pod artykułami. Ujawniane jest coraz więcej fałszu, między innymi przez takie publikacje jak moja. Ogólnie zmienił się wiatr dziejowy i tylko te głąby w postaci rudego olsena, komo ruskiego i całego tego towarzystwa, nie zauważyły tej zmiany. Nie zauważą do samego końca. Ogromnie się zdziwią. Będą płakali za tym, jak to było za wujcia Stalina, czekając w zimnym wilgotnym lochu na „jedyny słuszny wyrok”. "Dlaczego? Przecież ja wiernie, ciężko i z oddaniem służyłem partii!" - zapytają...
No właśnie. To typowe dla osobników tego pokroju, żyją tylko w swojej własnej głowie jak w kokonie i zero intuicji ani wyczucia odnośnie otaczającego ich świata ;)
W tym kotle właśnie gotuje się woda i coraz bardziej narasta ciśnienie. Przykładowo w Polsce wystarczy podać do wiadomości prawdę o katastrofie Smoleńskiej. Ta karta jest trzymana właśnie po to, aby Kaczyński doszedł do władzy i zrobił porządek z całą inteligencją bananową i naszymi "umiłowanymi przywódcami". Ludzie są powoli przygotowywani do rewolucji i powywieszania „umiłowanych przywódców”. Wystarczy jakiś globalny czynnik zapalny, typu załamanie się rynków, "globalny reset", aby wszystkich ludzi zbudzić z tego letargu i błogości, w której tkwią dzięki propagandzie telewizyjnej. Nagle dowiedzą się, że stracili dorobek swojego życia, nie ma emerytury, nie ma pracy, telewizja nas cały czas okłamywała, wyjdą na jaw przekręty polityków, a sprawiedliwość dziejowa wskaże swoim nieubłaganym palcem winnych tego stanu rzeczy „umiłowanych przywódców” i tuzy dzisiejszego dziennikurestwa. Każdy kraj ma dodatkowo swoje własne zapalniki, które wzmocnią ten efekt, jak np. w Polsce jest to Smoleńsk. Po tej terapii szokowej, wyhodowani uprzednio i przygotowani do swojej roli , nowi „umiłowani przywódcy", wyjdą na scenę i powiedzą: „My o tym wszystkim mówiliśmy cały czas. My mówiliśmy prawdę a oni kłamali” (Kaczyński?). Tak jak mówiłem, każdy kraj ma takiego Kaczyńskiego i jest on starannie przygotowany do swojej roli.
Dokadnie, jeśli to wypełznie to ten zepsuty do szpiku kości nawiedzeniec wyjdzie na męczennika i jedynego sprawiedliwego, całe szambo które na niego wylano w mediach stane się jego atutem ;)
Ludzie zwyczajnie rozszarpią dotychczasowe władze. Jestem tego tak pewny, jak niczego na świecie. Po prostu widzę to prawie namacalnie, widzę w jakim kierunku to zmierza i widzę jakie zdarzenia nieubłaganie nastąpią. Po prostu potrafię to połączyć w jedną logiczną i spójną całość. Oczywiście u siebie w głowie, bo tylko wam, czytelnikom oceniać, jak wychodzi mi przelewanie tego na papier.
No ja akurat aż taki pewny tego nie jestem, wydaje mi się że co najmniej część ludzi odrobine przejżała na oczy ;)
Ale faktycznie ten wiatr wieje w tą strone, no ale są też inne wichry, nie wszystko da się tak idealnie zaplanować ;)
Widzicie..., całe to NWO, czy jak by to nazwać, nie jest możliwe do wprowadzenie już teraz, i ci ludzie z samego szczytu piramidy władzy doskonale o tym wiedzą, a ci wszyscy przywódcy światowi „co to ich widać”, nie. Nawet ci, którzy są w cieniu i kierują tymi ludzkimi pacynkami na ich własne zatracenie (pacynek) o tym wiedzą. Im się wydaje (pacynkom), że to właśnie oni wprowadzają NWO. Mają rację, tyle tylko, że jedynie częściowo, bo oni są jedynie ETAPEM do wprowadzenia NWO, a nie samym sednem NWO. Są oszukiwani przez „jeszcze starszych i jeszcze mądrzejszych”. Nawet tacy ludzie jak banana, makrela, barosso , czyli ci, którzy budują NWO. Oni wierzą, że on nastanie już tuż tuż, za ich życia. Im się wydaje, że są usadowieni na bardzo wysokich grzędach, a to nieprawda. Nie wiedzą, że maja w tym całym przedstawieniu tylko podrzędne role do odegrania. Zwykłe epizody w większym przedstawieniu.
Święte słowa :D
Zbudowanie NWO nie zależy bowiem od tej ich pracy i wysiłków w to wkładanych, tylko od ludzkiej mentalności i sposobów postrzegania świata. Ludzie muszą chcieć wyrzec się swojej podmiotowości państwowej i nie można ich w ten NWO wpychać na silę. Ludzie zawsze będą się przed tym buntować. Taka jest natura człowieka i kopanie się z koniem zawsze będzie przegrane. Cała budowla będzie się sypała. Przebiegłość i chytrość tego planu kryje się w ideologii Hegla, na grobie którego, co roku głowy wielkich państw i działaczy NWO składają kwiaty. Był tam kanclerz Kohl była i merkelowa - kiedyś widziałem ich zdjęcie gdy razem składają tam kwiaty.
No właśnie, ludzi i całych narodów nie można do tego zmusić pochukiwaniem i przemocą, a ludzie któży faktycznie rządzą dobrze o tym wiedzą, a ci którym się łaskawie pozwala rządzić to już niekoniecznie, oni naprawde myślą że ludzie to bydło które można dowolnie poganiać i kształtować w tak prymitywny sposób, bo sami są tak prymitywni i mniemają że reszta też taka jest ;)
Ludzi zawsze będzie bolało wyrzeczenie się swojej państwowej podmiotowości na rzecz jednego ogromnego Bytu. Jednak jeżeli sprawi się ból jeszcze silniejszy, niż ból wiążący się z wyrzeczeniem swojej podmiotowości państwowej, to wtedy pogodzą z tym mniejszym bólem, aby pozornie załagodzić ten większy, i z własnej nieprzymuszonej woli zaakceptują jeden światowy rząd, jednego światowego przywódcę i dopiero wtedy będzie mógł powstać NWO - jako stabilny i niesypiący się gmach. Jak sprawić ten większy ból? Na przykład doprowadzić do tego, że wszystkie państwa wrócą do modelu państw narodowych, wszędzie do władzy dojdą "prawdziwi patrioci", odżyją różne namiętności i animozje związane z utraconymi podczas Jałty terytoriami (co już dzieje się w Polsce - widać to szczególnie silnie w temacie Wilna ,Lwowa) wszystkie kraje wezmą się solidnie za łby, rozhuśta się straszliwa i przerażająca 3 wojna światowa, która jest notabene planowana od stuleci. Będzie morze cierpień, morze krwi i przyjdą tacy mędrkowie, którzy powiedzą tak: "Czy widzicie do czego prowadzi to, że istnieją oddzielne państwa narodowe?! Czy widzicie do czego prowadzi nacjonalizm?! Źle wam było w Unii Europejskiej?! Dzięki niej mieliśmy najdłuższy okres bez wojen!" (zauważcie ze ta retoryka już jest) "Ale nie lękajcie się! Mamy dla was idealne rozwiązanie, by ta wielka tragedia się już więcej nie powtórzyła! Jeśli wyrzekniecie się swojego nacjonalizmu i zlikwidujemy państwa narodowe, to nie będą potrzebne armie, ergo nie będzie wojen." Tadaam (werble). Ludzie się na to niestety zgodzą :-(

Dopiero wtedy nadejdzie NWO, a nie jak myślą jego widzialni przez nas twórcy, już tuż tuż.
No i tak to wygląda, w każdy zdrowy patriotyzm zaraz się gramoli jakiś matoł bredzący o odzyskaniu "odwiecznie polskich ziem" i śmiesznych zapędach imperialnych, i takie coś to nie tylko w Polsce, weżmy choćby bajdurzenia nacjonalistów ukraińskich o odzyskaniu ziem "na których Ukraińcy żyli od tysięcy lat", niezłe jaja, może jeszcze w czasach gdy faraonowie budowli piramidy to starożytni Ukraińcy wznosili swoje wspaniałe miasta i potężne twierdze :D No sterowane matoły jak w morde strzelił ;)
Niekoniecznie ręcznie i bezpośrednio, ale raczej w ten sposób że stawia się ich na świecznik, na zasadzie - wybierz odpowiedniego człowieka, postaw go na świecznik, a on zrobi robote według tego co leży w jego naturze bez konieczności dawania mu instrukcji - ;)
Wszak wielkość władców polega właśnie na odpowiednim doborze ludzi a nie kształtowaniu ich i pokazywaniu cały czas co mają robić :/ A w odpowiednim dla siebie momencie (gdy robota zrobiona) odwołują ich.



No i już podsumowując to nie wygląda zbyt ciekawie bo wychodzi że nie stoją za tym aż takie prymitywy jak się na pierwszy rzut oka wydaje, ktokolwiek to jest to posiada większe wyczucie i wiedze na temat ludzkiej natury niż jakiś bankier pokroju Rokefelera ;)
Wkońcu bankier to bankier a nie żaden władca nawet jeśli ma wielką władze.
Niewiadomo kto to jest, niby widać braki bo plan się opiera na niskich instynktach, naprzykad strachu przed wojną, ale z drógiej strony to niewiadomo czy aby przełamanie tego strachu też nie jest częścią tego planu, ktoś wkońcu powie - a ja to pier... i żadnych wojen się nie boje - :P a to całe NWO potrwa tylko chwile ;)
To już jest jeszcze wyższa liga znajomości ludzkiej natury ;) Jeśi stoi za tym prawdziwy władca to nic nieda się zrobić i lepiej to olać, jeśli stoi za tym jakiś cwaniak z przerośniętym ego to się rozbije o ludzką nature jak wszystkie cwaniaki, może se nawet być kosmitą albo starożytnym magiem, to nic nie pomoże ;)
Niema się więc co martwić, można się zająć rozwojem duchowym i tym podobnymi pierdołami czy co tam kto lubi :D
Ostatnio zmieniony 14 mar 2014, 0:51 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

28
Ciekawe czy NWO miało swój odpowiednik w starożytności ;)
Ostatnio zmieniony 15 mar 2014, 21:54 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: NWO – nadchodzący koszmar niewolnictwa.

30
Abesnai pisze:Ciekawe czy NWO miało swój odpowiednik w starożytności ;)
Abesnai ten uśmieszek na końcu jest zbędny. NWO jest tak stare jak historia ludzkości. Zdaję sobie sprawę, że trudno to pojąć, czy też sobie wyobrazić (już polecałem tu lekturę: "Bogowie Edenu" Williama Bramley'a - jest świetna jako wprowadzenie i jest nawet do ściągnięcia w int...). Nie wiadomo tak na prawdę kiedy to skurw.syństwo się zaczęło, ale na pewno było już w starożytności i to bardzo odległej...

Zapytasz jakie są na to dowody? Jest całe mnóstwo, tylko trzeba mieć otwarty umysł i podejść do tematu jak wytrawny badacz, czyli bez uprzedzeń, bez wyśmiewania teorii spiskowych itd... Trzeba zrozumieć, a przynajmniej dopuścić do siebie taką możliwość, że cała nauka głównego nurtu (oficjalna) jest zmanipulowana i zakłamana.
Podam przykład znamienny i bardzo istotny, gdyż dotyczy człowieka jako gatunku: skąd się wziął, czyli ewolucji człowieka:
Oficjalne teorie głoszą:
"Dopiero Homo sapiens, posiadający zdolność myślenia, od ok. 12 700 lat temu, zaczął wykonywać pierwsze narzędzia złożone, jak krzemienne groty oszczepów i strzał przywiązane sznurkiem do drzewca (kultura Clovis, USA), i krzemienne noże osadzane w pustych kościanych rękojeściach." (http://nieznana-epoka.com/ewolucja-cz%C5%82owieka/)
"Już ok. 9000 – 8000 p.n.e. doszło do udomowienia pierwszych zwierząt (pies, owca, koza). Prawie 10 000 lat p.n.e. człowiek zasiał ziarna dziko rosnących roślin, a około 8 000, a w niektórych regionach do 3000 lat p.n.e. rozpoczął celową uprawę roli (zobacz: rolnictwo). Przyczyniło się to do zmiany trybu życia na osiadły. Zaczęły powstawać pierwsze osady, a ok. 6,8 tys. lat temu – pierwsze miasta."
(Wikiped.)

Ta sama Wikipedia podaje też, że wg Hipotezy Osmanagicia, Piramidy w Bośni - "wiek budowli jest oceniany na około 14 000 lat."

Widać sprzeczność i niedorzeczność?
12 tys. lat temu człek zaczął wykonywać narzędzia krzemienne, ale wcześniej wybudował skomplikowane budowle, których dzisiaj przy całej technologii i całym kapitale finansowym świata nie był by w stanie powtórzyć???

Jeśli ktoś wątpi w to, że piramidy są tak stare (i te egipskie również i na pewno nie były grobowcami, gdyż nie odnajdywano w nich mumii a w Dolinie Królów - kolejne kłamstwo), to niech sobie poczyta o bdowlach odkrytych pod wodą np. w pobliżu Japonii. Pod wodą dzięki nagromadzonym osadom z organizmów możliwe jest wiarygodne datowanie - datuje się je na co najmniej 10-12 tys. lat (a przynajmniej wówczas znalazły się pod wodą).
Obrazek
Zwróćcie uwagę na Sfinksa, jakie duże ślady erozji nosi, która najprawdopodobniej mogły wywołać potężne deszcze przez bardzo długi okres, a takich nie było w tej części świata w ostatnich 5 tysiącach lat.


O tym co na prawdę dzieje się na świecie, o NWO itp... posłuchajcie eksperta, kopalnię wiedzy:
[youtube][/youtube]

Polecam również jego blog wolny od polityki partyjnej i propagandy jaką nam codziennie serwują wszelkie media (komu serwują temu serwują, tego problem wystarczy wyłączyć tv i omijać onety, wp itp...):
http://grypa666.wordpress.com/
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2014, 23:35 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Teorie spiskowe”

cron