Re: Koniec świata 21 grudnia br.

122
Też nie. Jestem zwyczajnie zawiedziona tym czymś i czekam na jakieś początki, jakiś zarodek, polskiej klasy politycznej, dzięki której Polska wyjdzie na prostą... Wiem, że się nie doczekam, ale jeśli doczekają moje wnuki, na samą myśl jest mi lżej :)
Ostatnio zmieniony 28 gru 2012, 18:30 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

124
A czy ja kiedyś mówiłam że nie jestem naiwna? :D Nie potrafię, a raczej nie chcę pozbawiać się marzeń ;) Dla mnie, wybór "mniejszego zła" to idiotyzm, to trzymanie tego zła na długo na własne życzenie. Nie wybieram żadnego zła! i mam nadzieję, ze kiedyś wszyscy do tego dojdą, a czy to jest naiwna wiara w Człowieka, czy nie warto?
Chełpić się drwiną, szydzić z innych, sorry to nie dla mnie, jestem ponadto, ale jak mniemam i tak tego nie zrozumiesz :)
Ostatnio zmieniony 28 gru 2012, 20:17 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

129
a kto powiedział że nibiru ma przelecieć obok ziemi 21 grudnia ?
niektórzy stawiają na 14 lutego inni na początek marca.
Jeśli politycy nagle znikną z oczu to znaczy że sie pochowali w schronach a wtedy jest kilka dni i już będziemy w strefie tropikalnej :-D
Ino sie cieszyć
Ostatnio zmieniony 31 gru 2012, 17:26 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

132
Reiv pisze:t.oskar obyś dożył czasu, gdy Ci zrzednie mina ;-)

W sumie Tobie się nie dziwię akurat aprobaty stagnacji. Nie te lata. Jednak młodzi ludzie. Co najmniej zastanawiające.

Happy New Year.
Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny :rotfl1:
Ostatnio zmieniony 01 sty 2013, 14:31 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

133
Odpowiedź ma tyle wspólnego z tematem, co masło do stacji kosmicznej.

Niemniej - żart przedni, łhihihi przestań, bo boli mnie brzuszek ;)

PS. dla wielu koniec świata nastąpił dzisiaj rano, gdzie masowo atakował ludzi kac morderca.
Ostatnio zmieniony 02 sty 2013, 1:47 przez Reiv, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

136
Stare oraz bzdetne! Jak dotąd nic się nie sprawdzilo. A zgrożenie USA ze strony Izraela? Gdyby coś takiego szykowali, to przeciwko Arabom nie Ameryce.
P.S. Takie zdjęcia bez trudu dadzą się wygenerować przy pomocy grafiki komputerowej.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2013, 16:23 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

137
Koniec świata przeniesiony przez PKP na 25 stycznia 2013 w godz 7.00 - 9.00. W ten piątkowy poranek staną wszystkie pociągi, a wraz z nimi zmarznięci pasażerowie dojeżdżający do pracy i do szkół.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2013, 10:11 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

138
Muszą się załapać na jakikolwiek pociąg w tych godzinach (przykładowo 6:50 do Wrocławia) i w pociągu będzie im ciepło, będą sobie mogli pograć na telefonach, poczytać książki i dwie godziny zlecą, a w pracy i w szkole będą usprawiedliwieni.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2013, 11:44 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

139
victoria pisze:Koniec świata przeniesiony przez PKP na 25 stycznia 2013 w godz 7.00 - 9.00. W ten piątkowy poranek staną wszystkie pociągi, a wraz z nimi zmarznięci pasażerowie dojeżdżający do pracy i do szkół.
Szkoda,ze dzisiejsi internauci nie pamietają roku 1981! To dopiero były permanentne strajki we wszystkich dziedzinach. Chłodno, głodno... Ja to przeżyłem i nie zapomnę do końca życia :( Dopiero gen. Jaruzelski w grudniu położył kres temu szaleństwu. Gdyby jakimś cudem wróciła mu sprawność i teraz założył WRON-2 :hhhh:
Ostatnio zmieniony 23 sty 2013, 13:13 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

140
t.oskar pisze:
victoria pisze:Koniec świata przeniesiony przez PKP na 25 stycznia 2013 w godz 7.00 - 9.00. W ten piątkowy poranek staną wszystkie pociągi, a wraz z nimi zmarznięci pasażerowie dojeżdżający do pracy i do szkół.
Szkoda,ze dzisiejsi internauci nie pamietają roku 1981! To dopiero były permanentne strajki we wszystkich dziedzinach. Chłodno, głodno... Ja to przeżyłem i nie zapomnę do końca życia :( Dopiero gen. Jaruzelski w grudniu położył kres temu szaleństwu. Gdyby jakimś cudem wróciła mu sprawność i teraz założył WRON-2 :hhhh:
W tym szaleństwie była metoda. by zaczęto opozycję traktować poważnie...Czasu nie zatrzymasz....inni ludzie , innne wyzwania..inny ustrój..oby nikt już nie znalazł w sytuacji konradowskich wyborów.....
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 11:45 przez 999Krysia, łącznie zmieniany 1 raz.
..Dorastasz w dniu , w którym potrafisz się serdecznie z siebie pośmiać ..

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

141
t.oskar pisze:Dla każdego zaś nastąpi w chwili jego śmierci. Koniec jego świata....
Święta racja, a co do Bismarcka to pruski pajac był i tyle, ja mówie ze Niemcy to pedały i frajerzy no i co z tego? Gdyby Polacy niepotrafili się rządzic sami to by wogule nie powstało coś takiego jak Polska, zdziwił bym się gdyby Niemiecki zaborca stwierdził ze Polacy to urodzeni Władcy, no bo co miał gadać? Polacy to silny naród z którym trzeba się liczyć a nie jacyś Indianie których mozna sobię spokojnie idealizować bo juz zostali pokonani i niestanowią zadnej konkurencji.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 15:44 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

142
999Krysia pisze:
t.oskar pisze:
victoria pisze:Koniec świata przeniesiony przez PKP na 25 stycznia 2013 w godz 7.00 - 9.00. W ten piątkowy poranek staną wszystkie pociągi, a wraz z nimi zmarznięci pasażerowie dojeżdżający do pracy i do szkół.
Szkoda,ze dzisiejsi internauci nie pamietają roku 1981! To dopiero były permanentne strajki we wszystkich dziedzinach. Chłodno, głodno... Ja to przeżyłem i nie zapomnę do końca życia :( Dopiero gen. Jaruzelski w grudniu położył kres temu szaleństwu. Gdyby jakimś cudem wróciła mu sprawność i teraz założył WRON-2 :hhhh:
W tym szaleństwie była metoda. by zaczęto opozycję traktować poważnie...Czasu nie zatrzymasz....inni ludzie , innne wyzwania..inny ustrój..oby nikt już nie znalazł w sytuacji konradowskich wyborów.....
Metoda dojścia do władzy kosztem cierpień ludzi... Temu położył kres stan wojenny. I dopiero wtedy opozycję można było potraktowac poważnie, gdy ekstremiści zostali zmarginalizowani. Do tego prowadziła umowa okrągłego stołu. Niestety ekstrema znów "pokazała rogi" i mamy to, co mamy. Strajki lekarzy kosztem pacjentów, strajki kolejarzy kosztem pasażerów itd... Oj przydał by się Polsce ktoś na miarę Margaret Thatcher, albo co najmniej gen. Jaruzelskiego.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 20:27 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

145
victoria pisze:Powiedzcie mi, dlaczego w przepowiedniach nie ma czegoś dobrego dla człowieka, radości, tylko strach, strach i strach?
Bo strach jest fundamentem religii judeo - chrześcijańskiej.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 22:06 przez Gorgiasz, łącznie zmieniany 1 raz.
http://wydaje.pl/e/szelest-zamknietych-drzwi
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Gen ... 705218.pdf
http://wydaje.pl/e/genesis-w-poszukiwan ... losci-cz-2

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

147
Nie przesadzaj, to nie jest nienawiść, a po prostu strach... :)

Najbardziej 'nie ceniącymi' życia materialnego są według mnie śJ. Żyją, robią swoje najlepiej, jak potrafią, ale nie cieszą się życiem, robią to, żeby zasłużyć sobie na życie wieczne... W pewnym sensie 'przeczekują' życie.
Ostatnio zmieniony 29 gru 2013, 8:35 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Koniec świata 21 grudnia br.

150
Nienawiść wywodzi się ze strachu, to fakt. Ale mimo wszystko, kiedy mowa o katolikach, niewielu jest takich, którzy posuwają się do nienawiści. I na ogół nie jest to nienawiść związana z religią (czy wynikająca z niej), a z zupełnie innych źródeł.

Bardziej 'namacalna' nienawiść rodzi się na skutek religii ortodoksyjnych.

Ten osąd jest oddalony od prawdy, BJB...

A Ty, na ile akceptujesz życie, a na ile negujesz je?...
Ostatnio zmieniony 29 gru 2013, 17:13 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Wróć do „Teorie spiskowe”

cron