Co do daty, to najprawdopodobniej ktos mial źle ustawiony kalendarz w kamerze (lub w komórce). Co do meteolrytów. Rzeczywiście wybuchł ponad sporym miastem, eksplodując i spadając w okolicach niezamieszkałych byłby może nawet niezauważony. Ale w 1908 roku ponad tajgą wybuchł znacznie wiekszy bolid http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_tunguska Gdyby cos takiego spadło na okolice zamieszkałe przez ludzi....
Co nie zmienia faktu, że to tylko rzeźba, a nie Zeus (jakiś taki, faktycznie, mało wypakowany...)
Dlatego tak ironicznie traktuję wszystkie "teoryjki" o działaniu "sił nadprzyrodzonych". Zresztą jeśli nie Zeus, to może rzymski Jupiter, germańscy Donar i Thor, lub słowiański Perun.... Bogów ci u nas dostatek :rotfl:
Ostatnio zmieniony 15 lut 2013, 14:07 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
I to jest jeszcze jedna okazja ku temu, aby głosiciele przepowiedni o końcu świata jeszcze raz (tak jak w grudniu ub. roku) obudzili się z ręką w nocniku" :rotfl1:
Ostatnio zmieniony 15 lut 2013, 14:55 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.