Imladis

Przeczytaj "Twoje podejście do drzew" i wybierz wypowiedź pod odpowiednim dla Ciebie punkcie. Potwierdź TAK, a dowiesz się: Jak podchodzisz do dolegliwości zdrowotnych.


Twoje podejście do drzew.

1. Uważasz, że nie można nawiązać więzi z drzewami, ale chcesz poznać fakty z jego budową i fizjologią związane. Uważasz, że dla dobra nauki można je wycinać i eksperymentować?

TAK

2. Ziemię, zwierzęta, drzewa traktujesz jako źródło zarobku, bo można z korzyścią eksploatować., traktujesz je w kategoriach towar.

TAK

3. Uważasz, że w naturze jest wszystko piękne, czyste, dobre, a człowiek jest niszczycielem. Dostrzegasz cierpienie natury i uważasz, że człowiek powinien porzucić zdobycze cywilizacji i wrócić do życia na jej łonie.

TAK

4. Utrzymujesz przyjacielskie kontakty z drzewami i innymi roślinami. Czujesz się w ich obecności przyjacielsko, ale nie podchodzisz emocjonalnie przyjmując skrajną formę miłości do natury lecz podziwiasz ich piękno.

TAK

5. Dostrzegasz łączność swoją z naturą i postrzegasz to jako część całego Kosmosu. Drzewo umożliwia Ci porozumienie z Twoim wyższym "Ja". Drzewo jest dla Ciebie tworem transcendentalnym i wiesz, że przeznaczenie człowieka i natury jest więź oraz wyrażenie tego samego wyższego impulsu.

TAK

6. Dzięki świadomości rozumiesz drzewa i przyrodę lecz wiedza nie wypływa z procesów psychicznych czy intelektualnych, a z doświadczeń. Natura jest dla Ciebie nieskończonym źródłem piękna i ekstazy, a drzewa odbierasz jako żywe istoty.

TAK

7. Łączysz się z naturą i czerpiesz energię, ale do końca jej nie rozumiesz, bo nie wiesz jak to działa. Drzewa są dla Ciebie żywym teatrem, bo stale coś się dzieje. Rozmiawisz z drzewami i widzisz rzeczy niedostępne dla innych, przytulasz się bez skrępowania i radujesz się kontaktem z nimi.

TAK

Czwóreczka, zostałam ogrodnikiem

Nie jestem dendrofilem ale lubię drzewa
Z tą ekstazą to i przesada ...
Ale wyszedł ze mnie EKOLOG

PS
Fajny test Liz

Abesnai pisze:Nie jestem dendrofilem ale lubię drzewa
Z tą ekstazą to i przesada ...
Ale wyszedł ze mnie EKOLOG

PS
Fajny test Liz

Ło tam, szukasz dziury w całym.
Jak ona Ci tu nie pasuje, to zastosuj gdzie indziej.

Cieszę się, że Ci się podoba, Viki ilustrowała i dlatego jest tak świetny.

Też zostałam ogrodnikiem, tylko nie wiem czy opis zgadza

lufestre pisze:Też zostałam ogrodnikiem, tylko nie wiem czy opis zgadza

Ja pomyslisz dobrze, to wszysko Ci się zgadza, bo ogrodnik ma jakieś tam podejście do drzew, ale z tego wynika jak stosuje się wobec choroby.

Lizawieta pisze:

lufestre pisze:Też zostałam ogrodnikiem, tylko nie wiem czy opis zgadza

Ja pomyslisz dobrze, to wszysko Ci się zgadza, bo ogrodnik ma jakieś tam podejście do drzew, ale z tego wynika jak stosuje się wobec choroby.

Wiesz co ale nie bardzo stosuje ziołolecznictwo

rolnik

Też mam ogrodnika...

No to na wiosnę mamy własny ogród, bowiem tyle ogrodnikaów zapewne zadba o efekty. :kw:

lufestre pisze:

Lizawieta pisze:

lufestre pisze:Też zostałam ogrodnikiem, tylko nie wiem czy opis zgadza

Ja pomyslisz dobrze, to wszysko Ci się zgadza, bo ogrodnik ma jakieś tam podejście do drzew, ale z tego wynika jak stosuje się wobec choroby.

Wiesz co ale nie bardzo stosuje ziołolecznictwo

Lu...tak jak się zagłębić, to prawie każdy medykament ma wyciąg z jakiegoś zioła.
Chcesz powiedzieć, że stosujesz tak, jak szaman, czy może profesjonalny medyk.

Romantyk.... wyszło, że jestem męczennicą.... nie dobrze

4 i 7 Często przebywam na łonie natury i nie rozumiem tych ludzi którzy niszczą naszą przyrodę Żal mi drzew które są wycinane w miastach Niedługo będziemy życ w miastach z betonu !

Co do drzew oraz wszystkich inny roślin to one też żyją. Indyjski uczony Dźagadiś Ćandra Bose doszedł to tego że rośliny mają wrażliwy układ nerwowy, drzewa posiadają system przypominający budową i działaniem układ krążenia u zwierząt oraz że metale ulegają zmęczeniu i odzyskują swe pierwotne właściwości po odpoczynku.
Rośliny potrafią komunikować się między sobą. Przeprowadzono kiedyś następujący eksperyment. Dwie rośliny umieszczono w oddzielnych pokojach. Do jednej z nich zaczęto przybliżać płomień ognia, co oczywiście wywołało w niej ogromny strach i przerażenie, a co odzwierciedliło się znakomicie na badawczym urządzeniu, do którego była podłączona.
W tym samym czasie druga roślina, znajdująca się w zupełnie innym pomieszczeniu, zaczęła zdradzać identyczne symptomy stresu, zupełnie tak, jakby to jej samej groziło spłonięcie.
Rośliny z którymi czule się rozmawia lub też którym puszcza się muzykę klasyczną znacznie rzadziej chorują oraz rosną lepiej i bujniej niż rośliny nie otrzymujące takich stymulatorów

To bardzo ciekawe, co piszesz Jits. Napisz coś więcej na wątku "Magia drzew" w tym dziale.
Tutaj, to taki test-zabawa.

Też mi wyszedł ekolog i wszystko się zgadza, łącznie z ekstazą.

ja 5 ale dla mnie drzewa to... kosmos. uwielbiam drzewa.

Szarim pisze:Romantyk.... wyszło, że jestem męczennicą.... nie dobrze

Ale z drugiej strony ... pomyśl ... być romantyczną ... och!

babka cukrowa pisze:4 i 7 Często przebywam na łonie natury i nie rozumiem tych ludzi którzy niszczą naszą przyrodę Żal mi drzew które są wycinane w miastach Niedługo będziemy życ w miastach z betonu !

Pytanie, Czy będzie możliwość życia w takich miastach? Myślę, że wtedy może być po ludzkim życiu.

Ja?! pisze:Też mi wyszedł ekolog i wszystko się zgadza, łącznie z ekstazą.

Świetnie, że sie udało.

asmaani pisze:ja 5 ale dla mnie drzewa to... kosmos. uwielbiam drzewa.

Ja też, jak jestem w lesie, to wyglądam jak Twój awek tylko zamiast herbaty jest drzewo.

Z czterema się zgodziłam:-P
Trzy zgodziły się ze mną...

Chyba 4..
To rozmawianie i przytulanie drzew..zwłaszcza ta rozmowa wydaje mi się jakaś..
Test wprowadził mnie w lekkie zadumanie.
Abesnai..ekstaza z powodu piękna a z tego co dalej wyczytałem to może nawet duchowa(Duchowe przeżycie).