Re: Mięta
: 27 mar 2010, 23:53
Nie jestem ekspertem, więc wolę nie mędrkować, ale wśród ziołowych specyfików, które zawsze mam w szafce z lekami, znajduje się mięta. Generalnie "poczułam miętę" do mięty, będąc dzieckiem. Moja babcia siała (?) ją na działce i miałam od małego dostęp do świeżego ziółka, suszonego po zerwaniu na gazetach, w domowych warunkach. Babcia źle tolerowała wiele pokarmów-skarżyła się na ból wątroby i zagotowana w rondelku mięta, to zapach mojego dzieciństwa, który nieodłącznie kojarzy mi się z kotletami i innymi ciężkostrawnymi potrawami Nic nie zastąpi smaku tego wywaru (bo babcia gotowała miętę, a nie parzyła) - żadna dostępna w sklepach mieszanka. Niemniej zawsze mam, używam po światecznych ucztach, po tłustych pokarmach typy placki ziemniaczane itp.
Każdy znajdzie wiele na temat, a tu, tylko przykładowo, info na temat mięty http://www.domowe-sposoby.net/mieta.html
Każdy znajdzie wiele na temat, a tu, tylko przykładowo, info na temat mięty http://www.domowe-sposoby.net/mieta.html