Strona 2 z 3

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 17:45
autor: maly_kwiatek
Kaczor, Ty masz faktycznie skłonność do etykietowania ludzi i osądzaniu ich następnie na podstawie własnej etykiety. Już kilka razy zauważyłem, że robiłeś tak wobec mnie. To nie jest rozwijające.Spróbuj się temu przyjrzeć, byś nie zamykał sobie drogi rozwoju. Albowiem osądzanie ludzi zamyka rzeczywistość w klatce osądu. W centrum tej klatki tkwi osoba osądzająca.

Ludzie są jacy są. Jacy? Nie nam o tym przesądzać.
Przyglądajmy się działaniom, procesom, zjawiskom i je analizujmy i oceniajmy.
To rozwija oceniających.
I nikogo nigdzie nie zamyka.
Ludzie są i pozostają wolni :)

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 18:30
autor: Crows
Obrazek

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 19:09
autor: k4cz0r200
maly_kwiatek pisze:Kaczor, Ty masz faktycznie skłonność do etykietowania ludzi i osądzaniu ich następnie na podstawie własnej etykiety. Już kilka razy zauważyłem, że robiłeś tak wobec mnie. To nie jest rozwijające.Spróbuj się temu przyjrzeć, byś nie zamykał sobie drogi rozwoju. Albowiem osądzanie ludzi zamyka rzeczywistość w klatce osądu. W centrum tej klatki tkwi osoba osądzająca.

Ludzie są jacy są. Jacy? Nie nam o tym przesądzać.
Przyglądajmy się działaniom, procesom, zjawiskom i je analizujmy i oceniajmy.
To rozwija oceniających.
I nikogo nigdzie nie zamyka.
Ludzie są i pozostają wolni :)
Wybacz, kwiatek. Nie stawiam Cię wyżej, czy niżej w jakiejkolwiek skali. Jak dla mnie jesteś człowiekiem, jeszcze innym niż każdy inny - ani to źle ani dobrze. Za to definiując Twoje zachowanie wcale nie definiuje Twojej oceny w moich oczach - robisz to Ty w tej chwili ;) Co znaczy, że zadziałało. Nie skłamałem, stwierdziłem fakt. Jeśli uznałeś to za złośliwość, to miałeś rację, ale ja to potraktowałem jako koleżeński przekąś, nie zaś jako coś, co miało Cię urazić.

Napisałeś gdzieś tutaj ostatnio, że lubisz denerwować ludzi, którzy nie znają się na żartach. Najwyraźniej mamy wiele ze sobą wspólnego ;D

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 19:38
autor: maly_kwiatek
Kaczorku, sztuka życia polega na nie szukaniu źdźbeł w oczach innych ludzi, tylko na powyjmowaniu belek ze swoich oczu.

Jezus

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 20:38
autor: k4cz0r200
Jezus też nie był nieomylny

k4czor200

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 20:42
autor: Crows
dobrze jest mówić prawdę , niedobrze okłamywać samego siebie

Re: Dobro i zło

: 07 gru 2014, 20:47
autor: maly_kwiatek
Miło jest kochać swoich przyjaciół, jednak prawdziwa głębia miłości objawia się w miłowaniu nieprzyjaciół i ludzi którzy Cię nie rozumieją.

maly_kwiatek

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 14:38
autor: Kopik
maly_kwiatek pisze:Miło jest kochać swoich przyjaciół, jednak prawdziwa głębia miłości objawia się w miłowaniu nieprzyjaciół i ludzi którzy Cię nie rozumieją.

maly_kwiatek
Tylko Bóg jest nieskończenie miłosierny :)

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:19
autor: maly_kwiatek
Bóg jest daleko (tak się mówi) a my blisko.
Nie pytajmy, czy nasza miłość sięgnie tamtego drzewa, albo tamtego roku, albo przewyższy miłość iksa.
Kochajmy.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:21
autor: Crows
kochaj rząd polski kwaitku

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:24
autor: maly_kwiatek
jaki rząd?
ten chu, dupę i kupę kamieni?

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:27
autor: maly_kwiatek
Rząd, to mój drogi trzeba jak najszybciej zmienić i zainstalować rząd, który po pierwsze jest, po drugie rządzi. A potem zrobić bilans otwarcia no i pomóc rządzić rządowi.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:29
autor: Crows
demokracja wybrała kto ma rządzić , i tych co wybrano powinieneś kochać , bo wszystkich namawiasz do miłości a jednocześnie siejesz nienawiść , to objaw rozdwojenia jaźni

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:38
autor: maly_kwiatek
Miłość do ludzi nie polega na miłości do ich organizacji. tyś sobie całkowicie diabelskie pojęcie o miłości ukształtował.

Miłość do ludzi, czasem wymaga rozwiązania szkodliwej organizacji.
A demokracja nie ma z tymi sprawami nic wspólnego.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:46
autor: Crows
kłamiesz i mamonisz , nawet sie pod buddyzm podpinasz by ogłupić innych niezorientowanych w twej masce , masz jeden cel szmacić polski rząd i wszytkich co go szanuja , nie nawidzisz wszystkich co nie głosują na PiS , i ślinisz sie na widok łojca rydzyka , to po nizej to ty ;
;
Obrazek

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:55
autor: maly_kwiatek
Crows,
jak nie ma się nic do powiedzenia, to się nic nie mówi, a nie zachowuje się nerwicowo i wygraża, obraża i bełkocze.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 17:56
autor: maly_kwiatek
To jest temat w dziale filozofia, że przypomnę.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 18:07
autor: maly_kwiatek
Crows pisze:kłamiesz i mamonisz , nawet sie pod buddyzm podpinasz by ogłupić innych niezorientowanych w twej masce , masz jeden cel szmacić polski rząd i wszytkich co go szanuja , nie nawidzisz wszystkich co nie głosują na PiS , i ślinisz sie na widok łojca rydzyka , to po nizej to ty ;
;
Obrazek
To mentor ciszy jest?
Siewca mądrości?
To??? :co:

Przecież to zwyczajny diabeł jest, wystarczy go pokropić wodą święconą i ucieknie

:k:

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 18:31
autor: victoria
Do Ciebie i do wszystkich innych, którzy chcieliby Cię naśladować :) nie roznoś tych samych postów po różnych tematach, proszę.

Re: Dobro i zło

: 08 gru 2014, 18:36
autor: maly_kwiatek
Masz rację Victorio,
diabełka trzeba pokropić wodą święconą i patrzeć jak ucieka, a nie powielać go niepotrzebnie.
Poprawię się na drugi raz. :D

Re: Dobro i zło

: 14 gru 2014, 20:10
autor: Abesnai
To ważne jak i samo postrzeganie szeregu alternatywnych ścieżek, wyboru o ile jesteśmy w stanie go dostrzec bądź mamy czas na podjęcie decyzji.
Dobro i zło nie są czynnikami wykluczającymi się, tylko wzajemnie się uzupełniającymi.

Re: Dobro i zło

: 14 gru 2014, 21:01
autor: maly_kwiatek
"Dobro i zło nie są czynnikami wykluczającymi się, tylko wzajemnie się uzupełniającymi."

To wprowadzanie Szatana na fotel Księcia Stworzenia.
Zaprzeczenie wszystkiego, czego uczy chrześcijaństwo.
Współczuję.

Re: Dobro i zło

: 14 gru 2014, 21:50
autor: victoria
Mt 13,24-43

24 Inną przypowieść im przedstawił. Powiedział: "Królestwo niebieskie stało się podobne do człowieka, który na swoim polu zasiał dobre ziarno. 25 Kiedy wszyscy spali, przyszedł jego wróg, nasiał chwastu w pszenicę i oddalił się. 26 Gdy źdźbła się rozwinęły i zaczęły zawiązywać owoc, wtedy także ów chwast się ujawnił. 27 Przyszli słudzy gospodarza i powiedzieli mu: "Panie, czy nie dobre ziarno posiałeś na swoim polu? Skąd więc te chwasty?" 28 A on im odpowiedział: "Ktoś nieżyczliwy to zrobił". Słudzy zapytali go: "Czy chcesz, byśmy poszli i usunęli je?" 29 On odpowiedział: "Nie, byście przypadkiem usuwając chwasty, nie wyrwali wraz z nim pszenicy. 30 Pozwólcie obu rosnąć aż do żniw. W czasie żęcia powiem żniwiarzom: 'Zbierzcie najpierw chwasty i zwiążcie je w snopy, by spalić, a pszenicę zwieźcie do mojego spichlerza'"". 31 Inną przypowieść im przedstawił. Powiedział: "Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziąwszy, posiał na swoim polu. 32 Jest ono mniejsze od wszystkich nasion, lecz kiedy urośnie, wyższe jest od jarzyn i staje się krzewem, tak że przylatuje ptactwo z nieba i zakłada gniazda w jego gałęziach". 33 Inną opowiedział im przypowieść: "Królestwo niebieskie podobne jest do drożdży, które kobieta wzięła i wrzuciła do trzech miar mąki, aż całość się zakwasiła". 34 To wszystko powiedział Jezus tłumom w przypowieściach, a bez przypowieści niczego im nie mówił. 35 Tak spełniło się słowo, wypowiedziane poprzez proroka: "Otworzę me usta w przypowieściach, wypowiem rzeczy ukryte od założenia świata". 36 Potem odprawił tłumy i wszedł do domu. Jego uczniowie przyszli do Niego z pytaniem: "Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście na polu". 37 On odpowiadając rzekł: "Siewcą dobrego ziarna jest Syn Człowieczy, 38 polem - świat; dobrym ziarnem natomiast są synowie królestwa, a chwastem - synowie zepsucia; 39 wrogiem, który je rozsiał, jest diabeł, żniwami - kres doczesności, a żniwiarzami - aniołowie. 40 Jak zatem zbiera się chwasty i pali w ogniu, tak będzie u kresu doczesności. 41 Syn Człowieczy pośle swoich aniołów i zbiorą z Jego królestwa wszystkich [sprawców] zgorszeń i czyniących nieprawość. 42 Wrzucą ich do pieca z ogniem. Tam będzie szloch i zgrzytanie zębami. 43 Wówczas sprawiedliwi będą jaśnieć jak słońce w królestwie ich Ojca. Kto ma uszy, niech słucha.

Re: Dobro i zło

: 14 gru 2014, 22:57
autor: Abesnai
maly_kwiatek pisze:"Dobro i zło nie są czynnikami wykluczającymi się, tylko wzajemnie się uzupełniającymi."

To wprowadzanie Szatana na fotel Księcia Stworzenia.
Zaprzeczenie wszystkiego, czego uczy chrześcijaństwo.
Współczuję.
Dział filozofii, temat rzeka - studium nad dobrem i złem. Więc wystarczyło Kwiatku ... "Czy możesz Abe wyjaśnić/zbliżyć swój pogląd, co poprzez to stwierdzenie rozumiesz ?" itp. lecz udzieliłeś hermetycznej odpowiedzi sam sobie. Trudno. Za współczucie naturalnie dziękuję, nigdy jego zbytek.

Mimo wszystko zbliżę i wyjaśnię swój pogląd.
Życie ludzkie jest jak splątana winorośl. Historia naszych losów w której doświadczamy dobra pojmowanego m.in. poprzez współczucie, miłości, przyjaźni, bezinteresowności etc. ale i doświadczamy również krzywd, sami czasem czynimy je mimowolnie lub wręcz umyślnie. Doświadczamy zła. Jedni starają się je równoważyć poprzez dobre uczynki bądź starają się całkowicie odrzucić z różnym skutkiem. Inni pławią się w nim, lecz czy ich zepsucie jest ostateczne ? Odpowiedzi nie znam, lecz wątpię.
Zło nie wyklucza istnienia dobra, dobro również nie wyklucza istnienia zła. Uzupełniają się ponieważ nie ma ludzi na wskroś dobrych lub złych.
Lecz każdy człowiek lub inna istota żyjąca doświadczyła zła. Dobra również, w różnych proporcjach.

Mawia się ponadto, że wszystko do nas wraca. Dobro za dobro, zło za zło. Lecz jak często za dobry uczynek ktoś złem odpłaca, lub rzadziej, za zło uczynione ktoś obdziela miłosierdziem ?
Czy to nie jest zastanawiające, co nas, ludzi, skłania w danym kierunku ? Natura, charakter, przyjęte wartości, egoizm, altruizm, potrzeba chwili, niewytłumaczalny odruch serca ... ?
Naprawdę, dużo zmiennych składających się na daną osobowość i okoliczności.

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 6:38
autor: Crows
tzw "dobro" i "zło"
czasem bardzo duzo zimnej wody potrzeba na ugaszenie ognia , w innym momencie kiedy by ktoś ja wylał na zmarzniętego człowieka było by złem , i odwrotnie ciepło i duzy ogień dla zmarzniętego jest lekarstwem ale nie dla wysuszonego na pustyni ....................................
każda sytuacja rodzi potrzebe oceny czy to cós jest dobre czy złe w W TEJ CHWILI A NIE ZAWSZE , czasem uderzenie w maskę jest potrzebne człowiekowi który chce sie rzucic w przepaść , ale to nie znaczy że mozna bic człowieka z byle powodu , tajemnica oceny sytuacji jest zawiła ale prosta gdy patrzymy na sytuacje z czystego własnego serca.

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 10:34
autor: k4cz0r200
Mam dla was pewną zagadkę dotyczącą tematu. Możliwe, że już to znacie, ale dla tych, którzy nie znają:


Dylemat wagonika(dylemat zwrotnicy)

Wagonik kolejki wyrwał się spod kontroli i pędzi w dół po torach. Na jego drodze znajduje się pięciu ludzi przywiązanych do torów przez szalonego filozofa. Ale możesz przestawić zwrotnicę i w ten sposób skierować wagonik na drugi tor, do którego przywiązany jest jeden człowiek. Co powinieneś zrobić?

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 11:00
autor: k_rystyna
Nie nam.
Wykoleić prosto na filozofa.

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 16:15
autor: Crows
nie reagować bo kazdy wybór bedzie zły

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 16:22
autor: k4cz0r200
Mógłbyś jednak uratować pięciu ludzi, lub chociaż jednego. W ten sposób zginie sześciu.

Re: Dobro i zło

: 15 gru 2014, 16:35
autor: Crows
nie mówiłeś o trzeciej przekładni