Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

1
Akceptacja - czy negacja ?
Podporządkowanie - czy bunt ?
Pokora - czy walka ?
Przyjmowanie zasady - czy łamanie,tworzenie nowych ?
Dostosować się - czy starać się zmieniać świat wokół siebie ?

Jaką macie filozofię,ścieżkę swego życia ?
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 23:46 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

2
Złoty środek jak zwykle.:P
Część zasad można złamać i pójść na skróty, osiągając spektakularny sukces, część należy przestrzegać do ostatniej literki bo inaczej spadniesz na na prawdę twardy grunt...
IMO obw.:P
Ostatnio zmieniony 14 sie 2010, 16:06 przez Risthalion, łącznie zmieniany 1 raz.
powiedz mi co o mnie myślisz...

Ludzie są głupi. Zawsze to powtarzam.

NIENAWIDZĘ FANATYKÓW.:mad:

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

5
Abesnai pisze:Akceptacja - czy negacja ?
Podporządkowanie - czy bunt ?
Pokora - czy walka ?
Przyjmowanie zasady - czy łamanie,tworzenie nowych ?
Dostosować się - czy starać się zmieniać świat wokół siebie ?

Jaką macie filozofię,ścieżkę swego życia ?
wszystko po trochu ,
niczego sie nie wyrzekaj i do niczego sie nie przyzwyczajaj,
pozwól aby zaistniało i pozwól aby przeminęło - to boska dychotomia zakotwiczona intuicyjnie już w pierwszej żywej komórce , która sie pojawiła na matce ziemi, to prawo przenika przez wszystkie procesy stworzenia az do dnia dzisiejszego.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2010, 17:35 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

6
Na tym etapie życia staram się jak najwięcej dla siebie, byle nie po trupach. Do tego jeszcze ( ;) )nie dorosłam :)
Ale już wiem, że złoty środek jest przereklamowany. Sama starałam się iść taką drogą. Czasami zupełnie się nie da.
Negacja wielu zastanych zasad, z umiarkowanym buntem i walką o swoje, w imię własnych Zasad, żeby budowac świat po swojemu :) Takie moje "wszystko po trochu".
Ostatnio zmieniony 15 sie 2010, 2:15 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

7
Wszystko wróci do nas cokolwiek zdecydujemy. Wybierając bunt doświadczymy buntu. Wybierając nienawiść doświadczymy nienawiści. Buntuje się ten który widzi zbyt krótko w czasie zarówno w przeszłość jak i w przyszłość, ten który nie zna zasad rządzących rzeczywistością. Zamiast je poznawać woli się buntować przeciwko nim i niszczyć. Dla mnie to oznaka braku mądrości i jest to charakterystyczne dla młodych ludzi wiekiem i duszą. Jest też oznaką strachu i braku oparcia w rodzinie i w sobie. Wszystko ma swoje pozytywne strony, gdy się koncentrujemy tylko na negatywnych ze względu na strach to nie zobaczymy pozytywnej strony, a wtedy wszystko ma się ochote zniszczyć. Nie widzimy wtedy że sami jesteśmy jak demon którego inni mają ochote zniszczyć bo patrzą tak samo jak my. Podobne patrzenie na rzeczywistość przyciąga ten sam wzrok na nas.
Ostatnio zmieniony 15 sie 2010, 9:20 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

8
a co do buntu- on musi istnieć, nie mogę się podporządkowywać bo zniknie we mnie ciekawość ,chęć poznawania
czasami trzeba coś zniszczyć by powstało coś nowego
Jest takie powiedzenie: ugnij się a nie zostaniesz złamany.
Zdrowy bunt jak najbardziej, podporządkowanie co najwyżej tylko iluzoryczne.

Nie walcz z nikim i z niczym to nikt i nic nie będzie walczyło z tobą.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 4:48 przez sirflinket, łącznie zmieniany 2 razy.
oby tylko pamiętać, że mój umysł ma ograniczoną pamięć i pamiętać aby jej nie zapchać duperelami

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

9
moja filozofia to filozofia islamu czyli obowiazek walki ze zlem i niesprawiedliwoscia, zarowno w sobie jak i w obronie slabszych.

Prorok Mohammad powiedzial 'wierzacy jest jak mżawka, gdziekolwiek nie spadnie jest uzyteczny'
„obojętna postawa wobec niesprawiedliwości powoduje rzucenie klątwy na obecnych, którzy nie stanęli w obronie pokrzywdzonego”
„jeżeli ktokolwiek z was będzie świadkiem złego czynu, niech naprawi go ręką, a jeśli nie potrafi tego uczynić, niech zrobi to językiem, a jeśli i tego nie potrafi uczynić, niech zrobi to sercem, lecz to jest dowodem najsłabszej wiary”.

czlowiek nie moze sie godzic z otaczajacym go zlem, jest na swiecie po to, aby czynic go lepszym.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 9:17 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

11
mżawka nikomu nie szkodzi :) to nie deszcz czy ulewa.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 17:55 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

13
JA?! aczkolwiek zauważ że jedno z drugim może stać w mocnej opozycji ;)
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 23:16 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

15
Oczywiście sirflinket :)
Można też być człowiekiem pełnym wątpliwości i równocześnie pełnym wiary.
Sprzeczne ? Haaa :) Świat jest pełen sprzeczności i właśnie min. tymi sprzecznościami (jak i w nich) żyje ;)

PS
No a awatara z Icewindale chyba masz ;)
Ostatnio zmieniony 19 sie 2010, 1:45 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

16
Sprzeczności nas nie poróżnią ciągle natrafiamy na coś nowego i z każdym z nas jest coś interesującego.Przyjmujemy ten świat jaki jest i wiemy,że w nim Tajemniczości nie brakuje.Natura już dawno przewyższyła Człowieka,a my Jesteśmy garstką tego wszystkiego,co powstało z niczego..Ktoś w Niebie panuje nad nami i nie koniecznie to musi być Bóg tylko siła wyższa.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2011, 13:54 przez Machine, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Przyjmiesz świat jakim jest, będziesz właśnie w takim żył.

18
Kiedy świat (czyt. zbiorowość społeczna) nie przyjmie nas takimi jakimi jesteśmy ... to nas odrzuci. I bywa, że przeklnie.
Wracam do tego starego tematu.

Czy jesteśmy w stanie żyć podług własnych reguł i wbrew przekonaniom innych ludzi, zamknięci w granicach wąskiej, określonej społeczności ?
Czy tylko zachowując grę pozorów, mamiąc ich złudnym podobieństwem.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2014, 22:28 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filozofia”

cron