Elaine pisze:Lizawieta pisze:New Age, który jest według mojego rozeznania jest niebezpieczną mieszanką wszystkich tradycji religijnych, duchowych, spirytualistycznych, szamańskich i etc...
A Wy co na to?
New Age to więcej niż jedno znaczenie i więcej niż jeden nurt filozoficzny. Generalizując, filozofia New Age opiera się na przekonaniu, że w obecnym stuleciu dojdzie do prawdziwego rozkwitu ludzkości. Zaprzestanie się wojen a jakieś doniosłe wydarzenie zapoczątkuje nową erę rozwoju duchowego, emocjonalnego i intelektualnego. Jest to oczywiście zaprzeczenie chrześcijańskiego, apokaliptycznego fundamentalizmu i może dlatego Lizawieta uważa New Age za coś niebezpiecznego. Nie ma niebezpiecznych religii. Są tylko niebezpieczni fanatycy i ludzie nimi manipulujący.
Co do wielości mamy zgodność.
Elaine...warto wypowiedzieć się, dlaczego Elaine tak nie uważa.
Lizawieta uważa, że taka mieszanka, to utopia i niebezpieczeństwo (są i pozytywy, ale przyjdzie później na to czas) . Wspomniałam o pseudonuce pomieszanej z nauką, teraz o ezoteryce, bo to kolejna działka NA.
Ezoteryka rozwija się w bardzo szybkim tempie i jest bardzo akcentowana w ruchu NA, odnosi się do wiedzy tajemnej, bo porusza tematy, które nie są udowodnione naukowo i są przeznaczona dla osób wtajemniczonych.
Tu można wymienić okultyzm, spirytyzm, wróżbiarstwo; astrologia, wróżenie z kart, chiromancja, rabdomancja, krystalomancja, numerologia i inne. Zajmuje się ona przepowiadaniem przyszłości wydarzeń i odgadywaniem charakteru człowieka za pomocą różnych narzędzi typu: karty, różdżki, kule, kamienie, kryształy, księgi, horoskopy, cyfry, wahadła i itd. ale również wykorzystane jest działanie duchowe, czego efektem jest jasnowidzenie czy nawiązywanie kontaktu ze zmarłymi.
Czy to jest bezpieczne dla ludzi? Czy nie ma tu manipulacji?
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-