Diamentowa pisze:Zeby mieć satysfacje z wykonywanej parcy mnie sie tez udało połaczyć coś co daje kase z tym zeby i mnie rozwijało wewnetrznie.
rozwój wewnętrzny na pozomie naszego myślenia polega tylko na bieganiu po róznych "przestrzeniach" przysparzając nam ewentualnie wiedzy, nic poza tym;
jeśli to wystarcza, ok.
myślenie, że rozwijam się duchowo w ten sposób, o jakim wspominasz Diamentowa, nie pomoże wejść wyżej;
tu potrzebne są "klucze", dodatkowy zmysł, który jest ponad zmysłami poznawalnymi dla nas w tej ziemskiej materii;
przypomniała mi się myśl: nie napełni się oko widzeniem, ani ucho napełni suchaniem; widzsz, nie o nasze oko i nie o ten słuch, który myślimy, że mamy jest tu mowa;
ale wracając do tematu:
wybór
można prowadzić dyskusje przez całe życie,spory i takie tam.....i do niczego nie dojść
znając odpowiedź na pytanie: co jest dla ciebie najważniejszym celem w życiu, szybciej odkryjesz co to jest ten wybór:)
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*