Strona 1 z 1

Re: Wybór

: 28 sie 2011, 22:27
autor: victoria
Praca jest wynikiem konieczności zewnętrznej. Twórczość jest wynikiem konieczności wewnętrznej. Przed każdym z nas stoi wybór - tworzyć czy tylko pracować.
komu się udał kompromis?

Re: Wybór

: 28 sie 2011, 22:43
autor: kaszel
mozna polaczyc tworczosc z praca, wymysl jakis wynalazek i zbij na nim fortune

Re: Wybór

: 28 sie 2011, 22:49
autor: Gość
...Tworcza praca...:)

Re: Wybór

: 29 sie 2011, 17:19
autor: Lizawieta
Nie uważam, by cokolwiek z zapodanego było tylko koniecznością.

Re: Wybór

: 29 sie 2011, 17:24
autor: Nebogipfel
Mi się udał kompromis.
Słuchałem ulubionej muzyki podczas roznoszenia ulotek.
;)

Re: Wybór

: 31 sie 2011, 10:17
autor: Lizawieta
No właśnie...kompromis się udał.
Udaje się wielu osobom, inaczej nie byłoby osiągnęć jakie mamy.

Re: Wybór

: 05 sty 2013, 21:58
autor: harden
zarówno praca jak i twórczośc przychodzi do nas z zewnątrz, podobnie jak pragnienia i myśli;

jesteśmy na etapie szukania zaspokojenia własnej przyjemności;

PRACA jest dopiero w momencie osiągnięcia stanu w y b o r u
a to co teraz nazywamy pracą to tylko część naszego pragnienia, ktrego nie dostrzegamy, bo nie chcemy dostrzec

tak myśli mi się potoczyły i zapisały :)

Re: Wybór

: 08 sty 2013, 19:49
autor: Hasesis
tworzysz bo Ci to sprawia przyjemnosc, pracujesz bo ci to przynosi pieniadze, utrzymanie itd gdzie tu wybor? w czym wybor?
czlowiek zawsze idzie za korzyscia, przyjemnoscia, ale taki jest jego program,

prawdziwego wyboru dokonujemy na wyzszych poziomach swiadomosci, nie w ziemskiej materii, ale to juz chyba za duza odskocznia, z drugiej strony mozemy dalej zastanawiac sie czy wybrac herbate czy kawe a moze pepsi lub jakiegos drinka... ciezki WYBÓR... xD

ale gdzie oj rozwój? moze tak mi dobrze w tym moim bagienku, ze lepiej sie stad nie ruszac ;)

pozdr.

Re: Wybór

: 09 sty 2013, 20:58
autor: harden
Hasesis, no a jeśli idziesz drogą i widzisz przyjaciela, który idzie z kimś, kogo sympatią nie darzysz, to i tu nie ma wyboru, czy spotkać się, czy nie?

wyjaśnij co to wybór, po co on ?

wybór wedug mnie jest wtedy, gdy znasz początek i koniec konkretnego działnia, znasz prawo według którego to się dzieje :)
zastnawiam się teraz co znaczy: "znasz"

Re: Wybór

: 09 sty 2013, 22:13
autor: baabcia
pytanie na które znasz odpowiedź bywa tendencyjne

zawsze się szamotałam czy powtarzać czynność tak samo dochodząc do perfekcji czy za każdym razem inaczej by szukać nowych rozwiązań, nie wpadać w rutynę, nudę i znosić dobrze domowe obowiązki

nie myję tak samo dwóch talerzy - wolę jeden na porcję powtórnie umyć/poprawić niż poczuć się jak na zmywaku - życie jest eksperymentem

Re: Wybór

: 12 sty 2013, 18:35
autor: harden
rewelacyjnie baabcia!

jeśli odpowiedź płynie z serca, nie jest nidy tendencyjna:) tylko co jest to serce?

Re: Wybór

: 12 sty 2013, 19:03
autor: Nebogipfel
Serce - mięsień z dwoma przedsionkami pompujący krew.
Serce - alegoria wnętrza, podświadomości i miłości.
O którym mowa?

Re: Wybór

: 28 sty 2013, 19:55
autor: Diamentowa
Zeby mieć satysfacje z wykonywanej parcy mnie sie tez udało połaczyć coś co daje kase z tym zeby i mnie rozwijało wewnetrznie.

Re: Wybór

: 28 sty 2013, 20:43
autor: baabcia
dla mnie wszytko w mózgu - jestem widać ograniczona - ale działam całkiem optymalnie

Re: Wybór

: 28 sty 2013, 20:44
autor: harden
Diamentowa pisze:Zeby mieć satysfacje z wykonywanej parcy mnie sie tez udało połaczyć coś co daje kase z tym zeby i mnie rozwijało wewnetrznie.
rozwój wewnętrzny na pozomie naszego myślenia polega tylko na bieganiu po róznych "przestrzeniach" przysparzając nam ewentualnie wiedzy, nic poza tym;

jeśli to wystarcza, ok.
myślenie, że rozwijam się duchowo w ten sposób, o jakim wspominasz Diamentowa, nie pomoże wejść wyżej;

tu potrzebne są "klucze", dodatkowy zmysł, który jest ponad zmysłami poznawalnymi dla nas w tej ziemskiej materii;

przypomniała mi się myśl: nie napełni się oko widzeniem, ani ucho napełni suchaniem; widzsz, nie o nasze oko i nie o ten słuch, który myślimy, że mamy jest tu mowa;

ale wracając do tematu: wybór

można prowadzić dyskusje przez całe życie,spory i takie tam.....i do niczego nie dojść

znając odpowiedź na pytanie: co jest dla ciebie najważniejszym celem w życiu, szybciej odkryjesz co to jest ten wybór:)

Re: Wybór

: 28 sty 2013, 21:57
autor: baabcia
fajnie kiedy ktoś chce poznać więcej
gorzej gdy chce innych przekonać, że jego pomysł jest genialny
bo sam się zatrzymuj wtedy

Re: Wybór

: 29 sty 2013, 17:22
autor: harden
fajnie, gdy ktos pyta, ale słyszec odpowiedzi nie chce
i nie zawsze pytanie jest uściślone znakiem zapytania;

pozdrawiam i życzę dalszego oczekiwania na to, co "los" przyniesie, bez uskarżania się nań :)

Re: Wybór

: 14 mar 2015, 19:58
autor: Łosiu
victoria pisze:
Praca jest wynikiem konieczności zewnętrznej. Twórczość jest wynikiem konieczności wewnętrznej. Przed każdym z nas stoi wybór - tworzyć czy tylko pracować.
komu się udał kompromis?
Tworzenie nie jest alternatywą dla pracy, aczkolwiek....

należało by doprecyzować co to jest praca
...co to jest tworzenie .... i co jedno z drugim ma wspólnego

ł

Re: Wybór

: 15 mar 2015, 19:51
autor: Ja?!
Gdzie w tej pracy zabawa ?

Re: Wybór

: 16 mar 2015, 19:55
autor: egoista99
kazdy handlowiec wie ze praca jest koniecznością zmuszajaca do wykreowania sprzedazy..
I to odnosi sie do wszystkich którzy ruszyli tylek z wyra...

Re: Wybór

: 17 mar 2015, 1:19
autor: Ja?!
co to konieczność zmuszająca ?

mało który handlowiec wie że nic nie wie ale że radość mu to sprawia to sukcesy przychodzą same.
Zamień słowo praca na zabawa i będziesz wolny i szczęśliwszy. To tylko słowo a jednak zawiera w sobie coś do czego zostaliśmy stworzeni. Miłej zabawy

Re: Wybór

: 21 mar 2015, 13:25
autor: Abesnai
victoria pisze:
Praca jest wynikiem konieczności zewnętrznej. Twórczość jest wynikiem konieczności wewnętrznej. Przed każdym z nas stoi wybór - tworzyć czy tylko pracować.
komu się udał kompromis?
Reżim nazistowski poparty rozbudowaną machiną propagandy opluł kiedyś wartość płynącą z pewnej sentencji "zdobiąc" nim bramy obozów śmierci. Arbeit macht frei - praca czyni wolnym. Dzisiaj wykorzystuje się ją w sposób jednoznacznie pejoratywnym, aby z sarkazmem ująć warunki pracy i płac w jakimś przedsiębiorstwie.
Jednak ta parafraza testamentowego "prawda Cię uwolni" wykorzystana przez Lorenza Diefenbacha w tytułowym dziele, ukazuje starą jak rodzaj ludzki prostą relację.
Praca, już z samej zasady, daje niezależność i osiągany poprzez to komfort. Buduje poczucie wartości, daje satysfakcję, możliwość gromadzenia i nabywania poszczególnych dóbr, utrzymania rodziny, spojrzenia w przyszłość. Poprzez pracę możemy stać się bardziej kreatywni, rozwijać się i samorealizować.
Pracując - tworzymy. Tako wam rzecze "pracoholik" ;)