Re: Postmodernizm

3
Na pewno KK, chyba najbardziej ze względu na New Age...

Ale..
tak przyglądając się z boku, jeśli to w ogóle możliwe, weźmy za przykład tolerancję, rozbudowana na najszerszą skalę, musi w końcu doprowadzić do absurdu, czyli tolerancji nietolerancji i do tego ten pęd ku globalnej świadomości...
A może przesadzam?
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 20:37 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Postmodernizm

4
Nie wiem do końca co to jest ten postmodernizm., ale jeśli to coś w stylu róbta co chceta to mi się nie podoba. New Age też mi się nie podoba i ogólnie Palikociarnia.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 22:23 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Postmodernizm

5
Sama musiałam się "doupewnić", czy ja aby dobrze rozumiem pojęcie tytułowe tematu, bo mi się zwykle ze sztuką kojarzył postmodernizm. I w sieci wycztałam m.in takie zdania:
filozofia postmodernistyczna, jest jedną wielką negacją uniwersalnie pojmowanej prawdy, kanonów poznawczych, schematów w działaniu czy samym myśleniu jak i upadkiem wszelkich autorytetów. Pomimo iż postmodernizm nacechowany jest dyskusyjnymi poglądami, żadną miarą nienależny go lekceważyć, a tym bardziej pomijać. Filozofia postmodernistyczna nosi bowiem w sobie częściowo celny krytycyzm tradycyjnej filozofii czy kultury, która nie zawsze we wszystkich aspektach jest poprawna
I w związku z powyższym, jak dla mnie nie jest on żadną zakałą. Nie ma chyba innej opcji, jak podważanie starego, żeby na gruncie tego mogło powstać nowe. A że krytykując filozofie jako takie, sam postmodernizm tworzy własną, to już inna bajka. Kwestia logicznych błędów samych twórców.
Jak dla mnie-laika, nie-nie jest zakałą ;)
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 23:40 przez Katarynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą...
J.S.Lec

Re: Postmodernizm

6
Postmodernizm w sztuce i filozofii to to samo. Bardziej zrozumiałe może być sformułowanie 'po nowoczeności' albo 'po oświecenie'.
Polecam szczególnie książki Zygmunta Baumana na ten temat.
Z duchowości to dzieła De Mello albo Krishnamurti'ego, okultyzm- 'Magia Chaosu' Phil'a Hine'a.
Ale jeśliby sprowadzić to wszystko do sedna, to niczego nowego(tak jak i 'new' age) on nie oferuje. W moim przekonaniu odkurza prawdy znane od zawsze. Prawdę mówiąc to zanurzeni jesteśmy w nim po uszy, zupełnie nieświadomie.

Tolerancja nietolerancji? To tak jakby 'wolność dla niewolenia innych'. Tolerancja opiera się przecież na wolności, a moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna drugiego.

Ps. Postmodernizm to coś co wynikło z nieuniknionej konsekwncji. Tak jak każdy etap w historii ludzkości. Nie jest ani dobry ani zły, ale subiektywnie oceniając- uwielbiam go :P
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 16:17 przez Magick, łącznie zmieniany 2 razy.
''Who needs the light, with the darkness in your eyes?''

Re: Postmodernizm

8
Moim zdaniem najpoważniejsze zagrożenie, jakie niesie w sobie postmodernizm to wszechobecny chaos, rozmywanie granic, mylenie pojęć. Jeden z czołowych myślicieli ponowoczesnych, J. F. Lyotard stwierdził, że obecnie nie ma systemu filozoficznego, który dawałby człowiekowi oparcie, są tylko anty-systemy. Nie istnieje bowiem nawet zgoda co do tego, czym w rzeczywistości są tak fundamentalne kategorie jak: „prawda”, „piękno” i „dobro". Brakuje kanonów estetycznych, współcześnie sztuka ma za zadanie bulwersować, drażnić, czasem nawet napawać przerażeniem wstrętem, jest anty-estetyczna, nie koi tęsknot i bólu współczesnych, potęguję go jeszcze. Tworzą się anty-religie - Kościół Latającego Potwora Spaghetti chociażby, które burzą boski obraz, nie oferując nic w zamian. New Age, eko-Wicca, scjentologia itp.to nurty starają się zapełnić lukę po wielkich religiach, których formuła się wyczerpuje. Zewsząd wieje cynizmem, dekadentyzmem i ironią. Taki jest jednak świat obecnie, tacy jesteśmy my sami. Krytykując epokę, w której żyjemy krytykujemy własną kondycję.

Po traumie, jaką przyniosły ze sobą okrutne totalitaryzmy, Zagłada, wyniszczające ideologie, ludzkość (na czele z filozofiami, artystami, uczonymi) pragnęła nadejścia epoki zupełnie oderwanej od moderny - humanitarnej, pełnej wolności i tolerancji. Jak się okazało, do dziś nie rozliczono się z przeszłością, jej widma są obecne także w refleksji i sztuce a nowa epoka otrzymała miano po tej minionej, z przedrostkiem -post. Jest to ironiczna nazwa i wyraz goryczy myślicieli, że tych zacnych, dalekosiężnych planów o nowym człowieku i nowej ludzkości, nie udało się zrealizować.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filozofia”

cron