Imladis

dziekuje baabci za piosenke M Grechuty i pozwole sobie wkleić słowa tej piosenki o wolności;
;


Gdy widzisz ptaka w locie jak wolny jest
Jak płynie sobie, aż po nieba kres
Wiedz - niebo bywa pełne wichrów i burz
A z lotu ptaka już nie widać róż

Bo wolność - to nie cel lecz szansa by
Spełnić najpiękniejsze sny, marzenia
Wolność - to ta najjaśniejsza z gwiazd
Promyk słońca w gęsty las, nadzieja

Wolność to skrzypce z których dźwięków cud
Potrafi wyczarować mistrza trud
Lecz kiedy zagra na nich słaby gracz
To słychać będzie tylko pisk, zgrzyt, płacz

Bo wolność - to wśród mądrych ludzi żyć
Widzieć dobroć w oczach ich i szczęście
Wolność - to wśród życia gór i chmur
Poprzez każdy bór i mur znać przejście

Wolność lśni wśród gałęzi wielkich drzew
Które pną się w słońce każda w swoją stronę
Wolność brzmi jak radosny ludzi śmiech
Którzy wolność swą zdobyli na obronę -

Zwycięstwa, mądrości, prawdy i miłości
Spokoju, szczęścia, zdrowia i godności
Wolność to diament do oszlifowania
A zabłyśnie blaskiem nie do opisania

Wolność to także i odporność serc
By na złą drogę nie próbować zejść
Bo są i tacy, którzy w wolności cud
Potrafią wmieszać swoich sprawek bród

A wolność, to królestwo dobrych słów
Mądrych myśli, pięknych snów
To wiara w ludzi

Wolność
Ją wymyślił dla nas Bóg
Aby człowiek wreszcie mógł
W Niebie się zbudzić
;
wokół gdzie tylko sie ucho przyłoży to słychać lament o braku wolności , politycy rzekomo walczą o naszą wolność , religie nas otumaniają wyzwoleniem z niewoli zła , ruchy jakieś powstają , które rzekomo nas na drogę wolności maja wyprowadzić ................ jak nam to wychodzi ?

wolność powoli, do woli brać trzeba, wolniuchno smakować

'wolno'

Wolnosc nie ucieka przed ograniczeniami,
a dobrowolnie przystaje na te ktore jej sluza.
To zniewolenie usiluje uciec od siebie.

Wolność jako cel, czy jako środek realizowania celów?

Jako stan bycia.

fajos112 pisze:Wolność jako cel, czy jako środek realizowania celów?

jesli ktoś siedzi za kratkami jak ptaszek w klatce to wolność może być celem , ale jesli nie jesteś zakleszczony to wolność nabiera głebszego okreslenia i staje sie obrazem i jakością istnienia , sa także i tacy , którzy zapewne wolność traktują jako powód do inicjiowania innych jakości zycia (celów) jak to bywa w przypadku gdy kobieta czy meżczyzna uzyskuje wolność po rozwodzie

do wolności potrzebna jest refleksja, że można inaczej

Spojrzec na to co wydaje nam sie niewola? Czlowiek prawdziwie wolny nie musi krzyczec o wolnosci, zadac zwiekszenia jej obszaru poza soba poprzez zniesienie wszelakich ograniczen. Poniewaz wolnosc to stan wewnetrzny. Mysle ze najglosniej krzycza o tym ludzie ktorzy uwiezli w swoich wlasnych ograniczeniach, aby choc w ten sposob zyskac nieco przestrzeni. Ona jest w nas - my nia jestesmy. A to rzutuje na nasze postrzeganie tego co jest wokol nas.

Najpierw apriorycznie trzeba założyć że istnieje wolna wola. Bo jeśli wola nie jest wolna to co to jest wolność. Ja raczej bym się skłaniał do wolności w ujęciu kompatybilistów. Chociaż współczesne badania neurologiczne

fajos112 pisze:Najpierw apriorycznie trzeba założyć że istnieje wolna wola. Bo jeśli wola nie jest wolna to co to jest wolność. Ja raczej bym się skłaniał do wolności w ujęciu kompatybilistów. Chociaż współczesne badania neurologiczne

Mógłbyś z łaski swojej po ludzku?Bo zasnąć nie będę mógł ...

istnieje istnieje, spoko. Jak juz czlowiek nie musi wybierac miedzy tym co plynie z serca a tym co dyktuje mu ego.

mordotymoja pisze:

fajos112 pisze:Najpierw apriorycznie trzeba założyć że istnieje wolna wola. Bo jeśli wola nie jest wolna to co to jest wolność. Ja raczej bym się skłaniał do wolności w ujęciu kompatybilistów. Chociaż współczesne badania neurologiczne

Mógłbyś z łaski swojej po ludzku?Bo zasnąć nie będę mógł ...

w między czasie - może?
http://www.academia.edu/721545/Problem_ ... _Sciences_

ci co nie potrafią zjednać wolności z odpowiedzialnością za siebie i innych nie znajdą wolności

Crows pisze:ci co nie potrafią zjednać wolności z odpowiedzialnością za siebie i innych nie znajdą wolności

Ulżyło mi To nie o mnie ...

mordotymoja pisze:

fajos112 pisze:Najpierw apriorycznie trzeba założyć że istnieje wolna wola. Bo jeśli wola nie jest wolna to co to jest wolność. Ja raczej bym się skłaniał do wolności w ujęciu kompatybilistów. Chociaż współczesne badania neurologiczne

Mógłbyś z łaski swojej po ludzku?Bo zasnąć nie będę mógł ...

kopiuj/wklej zaszwankowało czy internet padł?

baabcia pisze:

mordotymoja pisze:

fajos112 pisze:Najpierw apriorycznie trzeba założyć że istnieje wolna wola. Bo jeśli wola nie jest wolna to co to jest wolność. Ja raczej bym się skłaniał do wolności w ujęciu kompatybilistów. Chociaż współczesne badania neurologiczne

Mógłbyś z łaski swojej po ludzku?Bo zasnąć nie będę mógł ...

w między czasie - może?
http://www.academia.edu/721545/Problem_ ... _Sciences_

coś nie działa Victorio?

czy za mało?

strasznie źle odbieram te uszczypliwości z rękawa ale może mi przejdzie

mam dużo optymizmu i szeroką perspektywę

strasznie we wszystkim widzisz siebie
to było do mordki, żeby dobrze spał post fajosa urwał się chyba z tych dwóch powodów, gorszych nie biorę pod uwagę, bo mordeczce znów adrenalinka przed snem podskoczy

victoria pisze:strasznie we wszystkim widzisz siebie
to było do mordki, żeby dobrze spał post fajosa urwał się chyba z tych dwóch powodów, gorszych nie biorę pod uwagę, bo mordeczce znów adrenalinka przed snem podskoczy

nie urwał się - wbrew pozorom

wiem do kogo co było
i wiem kogo gdzie szczypiesz - bez umiaru po mojemu - ale możliwe, że nie warto brać tego pod uwagę - w końcu cel się liczy
strasznie to było mało nas ostatnio
takie to wszystko pośpiesznie, pochopnie lekceważące mi się jawi - ale miewam omamy spoko może znikną same

victoria pisze:strasznie we wszystkim widzisz siebie
to było do mordki, żeby dobrze spał post fajosa urwał się chyba z tych dwóch powodów, gorszych nie biorę pod uwagę, bo mordeczce znów adrenalinka przed snem podskoczy

I tak miałem skopaną noc.Wolność mi się śniła ... Chyba :/ ...

Co do wolności...
mamy jej duzo w tym swiecie,bo mamy wszechswiat,ktory jest nieograniczony,bo sie ciagle rozszera.dzieki temu mozemy siegac wyobraznia gdzie sie tylko da,zeby oddalac sie od Boga jednoczesnie majac go pod reka.mniej uzywasz wyobrazni tym blizej Boga jestes,bo On prawie jak Ty,bos jego Synem czy Córka jest
dlatego pytam Ciebie-po co siegasz sercem tak daleko jak siega wszechswiat szukajac PRAWDY? jak masz ja tutaj

wolności dodaj nam skrzydeł !!
;

Nie wiem, może to miłość do gór przeze mnie przemawia, ale nigdzie na ziemi nie mam takiego poczucia wolnosci jak na szczytach gór... Nawet skrzydła nie są mi wtedy potrzebne Coś w tym jest Crows, cos w tym jest...

ale tam ani kroku swobodnie nie mozna zrobić

a o lataniu to marzenia zupełnie nierealne

jakiś obłęd - nie?

baabcia pisze:a o lataniu to marzenia zupełnie nierealne

czy marzenia muszą być realne ?
prawdopodobnie miłe doznania to panaceum na wiele dolegliwości.

O jak pięknie powiedziane o kobietach....

Crows pisze:

baabcia pisze:a o lataniu to marzenia zupełnie nierealne

czy marzenia muszą być realne ?
prawdopodobnie miłe doznania to panaceum na wiele dolegliwości.

marzenia nie muszą być realne oczywiście
marzenia powinny być wolne

ale wolność marzeniami można poszerzyć a nie zastąpić

dla mnie wolność wewnętrzna i wolność mysli to nie wolność marzeń jednak

Czy teza:

wolność to przeciwieństwo zniewolenia;

jest wystarczająco kompletna do zdefiniowania wolności?

Czy wolność może istnieć bez zniewolenia.

Należało by przyjąć, żę istnieje tysiące rodzajów/ odmian wolności, ale jej istota jest jedna.

Weźmy dla przykładu wolność od cierpień, bólu, dyskomfortu.

Dla jednych taki stan może oznaczać szczęście, dla innych to jeden z wymogów dobrobytu, dobrostanu.

Tak więc wolność jako stan umysłu sama w sobie jest nieistniejąca/bezprzedmiotowa i musi być dookreślona stanem w jakim funkcjonuje nasz byt/

czy to dotyczy np wolności wyboru, a więc dookreślenie działaniem
czy to wolność od zewnętrznych oddziaływań, a więc dookreślenie jako stan niezależności lub nie podlegania zewnętrznym oddziaływaniom.

i tak teza:
wolność jako przeciwieństwo zniewolenia może wydawać się pozornie fałszywa, dopóki, dopóty nie zdefiniujemy stanu zniewolenia.

A przecież jeżeli istnieje stan zwany szybkością jako pochodna stanu szybki,
to musi istnieć też stan zwany wolnością jako pochodna stanu wolny.

Stan wolny, jak wiadomo to np. kawaler, panna, wdowa, wdowiec, ksiądz?, zakonnica?....
hihi

I to jest właśnie istota stanu zwanego wolność.

Rzekłem.

oj Łosiu Łosiu

a samotny

a znudzony za bogaty

widziałeś takie nieszczęścia - straszna kupa

baabcia pisze:oj Łosiu Łosiu

a samotny

a znudzony za bogaty

widziałeś takie nieszczęścia - straszna kupa

Łosiu nie zna ludzi takich o jakich piszesz.



Samotność jako wolność od przyjaciół/ rodziny/ życzliwości to jedyne co mi przychodzi do głowy.

Są jednak tacy co cenią sobie samotność np. Pustelnik z ,,Igraszki z diabłem"

Łosiu pokora