Re: Allan Kardec

1
Allan Kardec (wł. Hypollyte Leon Denizard Rivail, 1804-1869) - francuski pedagog i nauczyciel. W drugiej połowie XIX wieku zainteresował się zjawiskami mediumicznymi i zdecydował się w naukowy sposób zbadać ich przyczynę. Obserwacje, których dokonał w czasie setek seansów spirytystycznych, doprowadziły go do wniosku, że do zjawisk tych dochodzi pod wpływem Duchów, czyli dusz osób zmarłych, żyjących niegdyś na ziemi.
Kardec w sposób systematyczny uporządkował wszystkie swoje obserwacje, a także odpowiedzi, których Duchy udzielały na pytania dotyczące życia po śmierci, wpływu Duchów na nasz doczesny świat, sprawiedliwości, przyczyny cierpień, nierówności społecznych. Pierwsze swoje wnioski opublikował w dziele "Księga Duchów" wydanym we Francji w 1857 r. W kolejnych rozwijał przedstawioną teorię, popierał ją kolejnymi obserwacjami i wynikami swoich badań.
Dzięki swoim dziełom, a także wytężonej pracy nad pierwszym spirytystycznym czasopismem "Revue spirite", które ukazuje się do dziś, dał początek wielkiemu ruchowi społecznemu liczącemu dziś miliony członków na całym świecie. Ruch ten wciela w życie zasady przekazane z zaświatów i zebrane przez Allana Kardeca, zwłaszcza te dotyczące nieustannego rozwoju i stosowania na co dzień zasad miłosierdzia i wspierania ludzi w potrzebie.

(Żródło - rivail.pl)


Allan Kardec - Francuski pedagog, lingwista, autor wielu rozpraw dydaktycznych, podręczników i prac na temat systemu oświatowego. Zainicjował pierwsze w świecie naukowe badania zjawisk mediumicznych, ustalając klasyczne kanony komunikacji z pozamaterialną sferą życia oraz relacji pomiędzy światami Duchów i ludzi. Dzięki współpracy z licznymi mediami, na podstawie tysięcy komunikatów uzyskanych drogą eksperymentalną w czasie seansów, skodyfikował zasady filozofii spirytystycznej. Jako wydawca "Przeglądu Spirytystycznego" i założyciel Paryskiego Towarzystwa Studiów Spirytystycznych, Allan Kardec inspirował (głównie w Europie) badania i zrodzony dzięki ich rezultatom ruch społeczny - do czego przyczyniły się jego wielokrotnie wznawiane w wielotysięcznych nakładach publikacje, przetłumaczone na kilkadziesiąt języków. Za swoją działalność był szykanowany. Jego dzieła przez wiele lat znajdowały się na kościelnym Indeksie Ksiąg Zakazanych.

(Źródło - Księga Duchów)
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 13:19 przez Voldo, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bez miłosierdzia nie ma zbawienia" - Allan Kardec
"Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo" - Allan Kardec

Re: Allan Kardec

2
O komunikacji ze zmarłymi i stosunku Kościoła do mediumizmu z księdzem FRANCOIS BRUNE rozmawia Wojciech Chudziński


Ksiądz Francois Brune - doktor teologii, profesor teologii dogmatycznej i egzegezy Pisma Świętego w wyższych seminariach duchownych w Ńantes, Rodez i Bayeux we Francji. Opublikował wiele prac dotyczących zagadnień teologicznych i zjawisk paranormalnych. Ostatnio na rynku pojawiła się jego książka „Umarli mówią do nas", w której opisuje swoje doświadczenia związane z rejestrowaniem wypowiedzi zmarłych. Jest laureatem honorowej nagrody miesięcznika "Nieznany Świat" za 2008 r

- Czy pamięta Ksiądz, w jakich okolicznościach zainteresował się transkomunikacją?

- Zjawisko to charakteryzują dwa typy kontaktów z zaświatami, które dość zasadniczo różnią się między sobą. Z jednej strony mamy transkomunikację umysłową, obejmującą seanse z udziałem medium posiadającym zdolność widzenia i słyszenia zmarłych; z drugiej, funkcjonuje transkomunikacja instrumentalna realizowana za pomocą urządzeń elektrycznych: magnetofonu, radia, telewizora, telefonu i komputerów. Odkryłem ją dzięki Jules'owi i Maggy Harsch-Fishbach z Luksemburga Tam właśnie wziąłem udział w pierwszym seansie (nagrywania głosów zmarłych - red.) z wykorzystaniem głośników radiowych.

- Jaki stosunek do działalności Księdza ma Stolica Apostolska?

We Francji jestem dość niepopularny w środowisku duchownych. Ale np. we Włoszech uczestniczyłem w ok. 30 kongresach dotyczących zjawisk ITC (JnstrumentaL Trans Communication), nie napotykając na żadne trudności. Podczas programu nadawanego przez RAI ksiądz, wypowiadający się w imieniu Watykanu, stwierdził, że mam pełne prawo badać te zjawiska i publikować swoje wnioski, bylebym tylko za każdym razem podkreślał, że nie otrzymałem na tę działalność oficjalnego mandatu Kościoła

- Kuzyn papieża Piusa XII, profesor Gebhard Frei, podjął szeroko zakrojone badania nad głosami zmarłych (nagrywanymi
w warunkach laboratoryjnych - red.). Podsumowując swą pracę stwierdził: „Wszystko, co przeczytałem i usłyszałem, każe mi wierzyć, że głosy te należą do transcendentnych, pojedynczych istot".

- Wiem bezpośrednio od ojca Pellegrino Ernettiego, że on sam i profesor Agostino Gemelli, założyciel Katolickiego Uniwersytetu Socro Cuore w Mediolanie, zademonstrowali przed papieżem Piusem XII niezwykły kontakt, jaki utrzymywali z ojcem księdza Gemellego. I Pius XII, papież przecież dość rygorystyczny, udzielił im poparcia, stwierdzając, że te kontakty nie mają nic wspólnego ze spirytyzmem, bo nie można manipulować maszyną, zniekształcając przesłanie z zaświatów. To bardzo znaczące, dowodzi bowiem, że wrogość głowy Kościoła wobec spirytyzmu nie dotyczyła samej intencji nawiązania dialogu z zaświatami, ale małej wiarygodności uzyskanych w ten sposób przekazów.

- Miał Ksiądz osobiste doświadczenia związane z transkomunikacją?

- Tak, często uczestniczyłem w kontaktach nawiązywanych przez różne osoby, w różnych krajach, różnymi sposobami: od
pisania automatycznego, poprzez głosy nagrywane magnetofonem, głośniki radiowe, obrazy w telewizorze. Trzykrotnie rozmawiałem też z moim nieżyjącym starszym bratem, w tym raz przy użyciu pisma automatycznego w jednym pokoju i jednocześnie przez magnetofon w drugjm.

- Czy - zdaniem Księdza –„Zycie po życiu" dotyczy również zwierząt? Na niektórych zdjęciach otrzymanych w wyniku
transkontaktów można oglądać konie, ptaki, psy...

- Świadectwa na ten temat są dosyć liczne. Np. ojciec Jean Martin, belgijski ksiądz, doktor filozofii uniwersytetu W Louvain, miał bezpośrednie kontakty ze swoim psem, o których opowiedział w kilku książkach.

- Ksiądz Leo Schmid ze Szwajcarii nagrał ponad 12 tysięcy próbek głosów. Natomiast podczas poszukiwania zaginionego w okolicach Lugano turysty/ dzięki transkomunikacji uzyskał podobno precyzyjne wskazówki topograficzne, / określające miejsce jego pobytu.

- W Meksyku, gdzie niestety, dość często zdarzają się morderstwa dzieci, rodzice niejednokrotnie proszą, by zapytać za po-
mocą FTC o nazwisko zabójcy. Jednak w odpowiedzi padają na ogół stwierdzenia mówiące o konieczności przebaczenia. Głosy nie chcą
wskazywać sprawców.

- Czy tzw. twórczość mediumiczna może stanowić dowód nawiązania kontaktu z zaświatami? Znamy przypadek
Rosemary Brown, która - mając opanowany fortepian tylko w podstawowym zakresie - przedstawiała „nowe" utwory
znanych kompozytorów, np. Chopina. Funkcjonują też media malujące „nowe" obrazy znanych artystów i piszące „nowe"
książki nieżyjących pisarzy. W jakim celu twórcy mieliby obdarowywać nas „zza grobu" swoją twórczością?

- Przypadek Rosemary Brown stanowił bardzo silną przesłankę przemawiającą za życiem po śmierci. Jej egzystencja nie zawierała żadnej tajemnicy. Żyła w domu, w którym się urodziła, i nigdy nie opuściła go na czas wystarczający, by otrzymać solidne muzyczne wykształcenie. Z całą pewnością nie była w stanie grać na pianinie partytur, które dyktowano jej z zaświatów. Zapisała zresztą utwory autorów o bardzo odmiennych stylach, od Monteverdiego z XVI wieku po Francisa Poulenca z XX stulecia. Najlepsi specjaliści, zajmujący się twórczością tych kompozytorów, rozpoznali ich styl w utworach odtworzonych przez panią Brown. Nowe kontakty, do jakich dochodzi za pomocą urządzeń technicznych, mogą nam dostarczyć w tej mierze większej pewności. Zdarza się, że - porównując nagrania wykonane za życia danej osoby z głosem zarejestrowanym po jej śmierci - stwierdzamy, iż pokrywają się one w 99 procentach!.

- W latach 50. XX wieku w mediach na całym świecie zaczęły ukazywać się informacje o niezwykłych zabiegach dokonywanych przez filipińskich i brazylijskich znachorów. Czy to możliwe, by w osoby „psychicznych chirurgów" wcielały się duchy nieżyjących lekarzy? Jeden z nich, nazywający siebie „doktorem Fritzem", zyskał sporą popularność w Brazylii...

- Kilka razy spotkałem się z doktor Janinę Fontaine, niezwykłą kobietą, która prowadzi badania poza obszarem medycyny oficjalnej. Otóż po kilku wizytach u Agpaoa zyskała ona absolutne przekonanie o jego szczerości i autentyczności prezentowanych talentów. Potwierdziła także skuteczność interwencji, przy czym jej zdaniem nie chodziło o operacje, jakich dokonuje się w szpitalach, lecz raczej o „manipulowanie energią". Poznałem angielskiego strażaka George' a Chapmana, który użyczał swojego ciała chirurgowi Williamowi Langowi, zmarłemu w 1937 roku. Ów chirurg specjalizujący się w operacjach oka, po śmierci przeprowadzał zabiegi przy pomocy wspomnianego strażaka wprawionego w trans. Jedna z osób, które operował i uzdrowił, postanowiła zebrać świadectwa ludzi uratowanych przez chirurga z zaświatów. Ograniczyła się do przypadków pacjentów, którzy zgodzili się udostępnić dokumentację choroby, gdyby ktoś chciał przeprowadzić własne dochodzenia.

- Powstała przed siedemdziesięciu laty mechanika kwantowa wydaje się stwarzać nowe możliwości, jeśli chodzi o teoretyczne wyjaśnienie zjawisk duchowych. Za jej przyczyną trzeba było zweryfikować wiele fundamentalnych pojęć opisujących rzeczywistość. Zbliżyły się też do siebie dwa stanowiska, dwa sposoby opisu rzeczywistości: naukowy (reprezentowany przez fizyków) i mistyczny, przedkładający „ducha" nad materię. Czy zdaniem Księdza możliwe będzie kiedykolwiek naukowe przedstawienie mechanizmów, dzięki którym nawiązuje się kontakty z zaświatami?

- "Struktura materii nie może być niezależna od świadomości"- twierdzi fizyk Jack Sarfatti. Otóż na pewnym poziomie rzeczywistości czas i przestrzeń nie istnieją. Rozumiemy zatem, że nasza świadomość tworzyła materię od początku świata co nadaje nowy sens pojęciu „grzechu pierworodnego". Zaczynamy także rozumieć, że świat opisany przez mistyków nie jest niemożliwy ani „absurdalny". Zjawiska paranormalne i mistyczne, jak telepatia, lewitacja, bilokacja, cudowne uzdrowienia - wszystko to zdaje się pasować do tego aspektu wszechświata który dopiero zaczynamy dostrzegać. Jak więc widzimy, nauka dociera do „ducha", do świata Boga zupełnie inną drogą.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 13:32 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Allan Kardec

3
Krzyśku, jak zwykle "na straży", dziękuje Ci bardzo za ten wywiad! Nie wiedziałam, że Polacy też rozmawiali z księdzem Brune (ja o nim wiem więcej z francuskich reportaży TV).

(i ciekawa jestem, co katolicy na to... ;))
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 13:51 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Allan Kardec

4
Na szczęście, jeszcze nie jest z Polską tak źle. :))
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura spirytystyczna”

cron