Re: Paul Gibier - Spirytyzm. Studium historyczno-krytyczne i doświadczalne

1
Jak ktoś lubi badania stricte naukowe, to polecam klasykę :)
Obrazek
Spirytyzm. Studium historyczno-krytyczne i doświadczalne to unikatowe świadectwo pierwszego okresu naukowych badań zjawisk mediumicznych. Paul Gibier, początkowo sceptyk, podjął się eksperymentów, które z czasem zmusiły go do uznania realności fenomenów opisywanych przez spirytyzm.

Poznaj historię badań nad wirującymi stolikami, pismem bezpośrednim i materializacją zjaw. Poznaj rezultaty doświadczeń wybitnych naukowców, od sir Williama Crookesa po Johanna Zöllnera. Dzieło Paula Gibiera jest niezbędną lekturą dla każdego miłośnika spirytyzmu, a także doskonałym źródłem wiedzy na temat eksperymentów z największymi mediami spirytystycznymi jak Henry Slade czy Daniel Dunglas Home.

"Mniejsza o to! Są fakty (...) pozytywne, niezbite; dostarczył ich Robert Hare i stu innych; Russel Wallace, Butlerow i Zöllner, a przed nimi Crookes i Towarzystwo Dialektyczne w Londynie rzucili ich pełnymi garściami; i my przynosimy cząstkę swoją doświadczeń i obserwacji... Nie możemy się już cofać: fakty każą nam się ugiąć. Na próżno bronić się będziemy i powtarzać: „To niemożliwe”. Fakty odpowiadają nam: „To jest”. Zarzucamy jakieś „ale”, przeciwstawią nam zawsze „fakty”, a – jak powiedział Russel Wallace – „fakty są uparte”. W samej rzeczy, można z nich sobie pożartować przez jedno posiedzenie akademii, można je na czas jakiś zasłonić: lecz oto pewnego pięknego poranka niespodziewanie znów się wychylą i ci, którzy kiedyś widzieć ich nie chcieli, jutro z zachwytem je czasem odkryją. Errare humanum est.
Wypowiedzmy więc całą myśl naszą: dziwne, wobec drobnej tej wiedzy, jaką posiadamy, niepodobne do objaśnienia zjawiska, bynajmniej w sposób niezawodny nie ukazują, jakoby ze śmiercią wolność odzyskiwać miało pewne nasze nieznikome świadome ja. Ale mimo to zjawiska te badać musimy, dochodzić, doświadczać, a to, co u kresu badań znajdziemy, chociażby „duchy” – uznać i ogłosić”.


żródło: www.rivail.pl
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura spirytystyczna”

cron