Re: Dookoła Muzyki
1Nie tak jeszcze dawno był zawód "kompozytor i "autor tekstyów". Oczywiście powstawało wiele wartościowych piosenek, choć i zdarzały się niewypaŁY. Teraz tzw. arrtyści (zwani najczęściej "gwiazdami") sami piszą muzykę i teksty. A ponieważ Bozia tak dała, że nie każdy rodzi się kompozytorem i poetą, stżd z naszych estrad najczęściej wieje ghorrorem muzyczno-tekstowym.Klasycy piosenki, krajowi i zagraniczni) wykonują piosenki, z których każda bywa osobnym spektaklem złożonym z sensownego tekstu i dobrze dobranej muzyki. Nasi (ale i zagraniczni) piosenkarze mają dwa zdania tekstu, powtarzanego przez dajmy na to 3 minuty. Dodajmy do tego nie najlepszy wokal i "klops" gotowy.Kiedyś jeden z portali anonsował koncert Edyty Gepert. Wpisy internautów (chyba nastoletnich) były żenujace: "A co to za babcia"? "Co ona śpiewa"?A właśnie dla nich wysłuchanie choćby jednego koncertu owej artystki byłoby wspaniałą lekcją, jaka powinna być piosenka, jak powinna być wykonywana.Nie chcę nikomu robić antyreklamy, ale pokolenie wychowane na aktualnych,często niedouczonych "idolach" będzie kalekim odbiorcą sztuki estradowej .
Ostatnio zmieniony 01 sty 2011, 22:07 przez marko, łącznie zmieniany 1 raz.