"Para Brytyjczyków została oskarżona o naruszenie norm społecznych, po tym jak ktoś na nich doniósł, że widział jak całowali się w jednej z Dubajskich restauracji. Sąd pierwszej instancji skazał ich na miesiąc pozbawienia wolności. Brytyjczycy złożyli apelację.
Dubaj - miasto kosmopolityczne, ma stosunkowo najbardziej "liberalne" normy społeczne spośród państw Zatoki Perskiej. Jednakże władze ciągle stosują sankcje wobec tych, którzy się do nich nie stosują.
Tak było w przypadku Aymana Najifi, Brytyjczyka pracującego w Dubaju i angielskiej turystki, którzy zostali aresztowani w listopadzie ubiegłego roku za ognisty pocałunek w restauracji. Na parę złożono skargę. Najifi i jego partnerka zostali oskarżeni m.in. o niewłaściwe zachowanie w miejscu publicznym i skazani na miesiąc w więzieniu. Para twierdzi, że „cmoknęła się tylko w policzek” i odwołała się od wyroku. Termin rozprawy apelacyjnej został wyznaczony na 4 kwietnia."
Zacytowałam Wam gdybyście chcieli się rozpustnicy w Dubaju całować.. !!!!!!!!
:crez:
I moje marzenia o urlopie w tamtym kraju prysły...
A może warto by założyć taki dział z przepisami prawa różnych państw... żebyśmy wracali z tych urlopów w terminie Ja bym chętnie takie ciekawostki poczytała... Wiem. Mam Internet... Poza tym ostatnio zwiedzam tylko Polskę Eh...
Re: Za całowanie za kratki
1
Ostatnio zmieniony 16 mar 2010, 15:04 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...