adrian23 pisze:Mój młodszy brat cierpi na chorobę lokomocyjną. Rodzice nie chcą mu podawać Aviomarinu bo śpi po nim bardzo długo. Ostatnio usłyszałem, że Lokomotiv, który jest również środkiem przeciw chorobie lokomocyjnej, jest na bazie imbiru. Czy imbir ma naprawdę takie działanie? I czy zażywanie tabletek z imbirem powoduje senność???
Imbir nie ma działania nasennego. Nie znam tabletek imbirowych, ale prawdą jest, że działa przeciwwymiotnie, ponieważ łagodzi mdłości.
Ma również wiele innych właściwości, o których pisali już inni we wcześniejszych postach.
Te, które ja znam to:
1. Pobudza wydzielanie śliny i soku żołądkowego, czyli ułatwia trawienie; działa również żółciopędnie.
2. Łagodzi bóle miesiączkowe oraz zmniejsza objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego (to znam tylko z teorii, nie mogę potwierdzić).
3. Działa antyseptycznie (odkażająco). Ostatnio, ponieważ właśnie cierpię na zapalenie krtani, znalazłam przepis na płukankę leczącą stany zapalne gardła (1 łyżka zmielonego imbiru na pół szklanki ciepłej wody) - działa
4. Oczyszcza nerki (ma działanie moczopędne)
Na deser zostawiłam to za co cenię go najbardziej:
5. Poprawia krążenie krwi, jest zbawieniem dla zmarzlaków (czyli dla mnie). Herbata z imbirem nie dość, że wspaniale pachnie, to jeszcze bosko rozgrzewa. Ponieważ zawiera substancje przeciwzapalne leczy również przeziębienia. Polecam masaż z olejkiem imbirowym (totalny odjazd....)
Ma tylko jedną wadę - nie jest zbyt łagodny dla żołądka...