2
autor: babka cukrowa
Przeciwutleniacze to związki, które walczą z wolnymi rodnikami, wytwarzającymi szkody w organizmie, w tym usterki w DNA, które mogą prowadzić do poważnych chorób z nowotworami włącznie.
Antyoksydanty mogą być naturalnie wytwarzane przez organizm, ale ich główne źródło stanowią owoce i warzywa. W warunkach stresu i przemęczenia, zdolności organizmu do wytwarzania przeciwutleniaczy mogą ulec osłabieniu.
Wtedy można wspomóc organizm żurawiną. Jest ona dobrym źródłem dodatkowych przeciwutleniaczy, które chronią organizm przed szkodliwymi cząsteczkami, na których niszczące działanie jesteśmy narażeni każdego dnia.
Szpikowanie organizmu witaminami w tabletkach może okazać się co najmniej nieskuteczne. Po pierwsze dlatego, że nawet najbardziej wartościowe substancje zawarte w warzywach i owocach po ekstrakcji, oczyszczeniu i koncentracji nie zawsze działają tak samo jak w naturalnym "opakowaniu" (np. 95% resweratrolu - flawonoidu zawartego w czerwonym winie - rozkłada się w układzie pokarmowym, zanim dotrze do krwi). Po drugie, nie wiadomo, czy dostarczanie naszemu organizmowi konkretnej witaminy, jeśli nie wykazuje on jej niedoborów, rzeczywiście poprawia naszą kondycję.
Chyba raczej kit a nie hit.Lepiej wypić zdrowy sok ,zjeść sałatkę warzywną niż brać witaminy w tabletkach Przeciwutleniacze znajdują się przede wszystkim w pokarmach roślinnych, rybach i owocach morza. Pokarmy o dużej zawartości i aktywności przeciwutleniaczy to: awokado, szparagi, bazylia, jagody, brokuły, brukselka, kapusta, marchew, kalarepa, kminek, ryby, czosnek, imbir, jarmuż, ciemnozielona sałata, majeranek, owies, cebula, pomarańcze, orzeszki ziemne, pieprz, mięta pieprzowa, dynia, sezam, szpinak, pomidor, arbuz.
Szczególnie godnym polecenia jest czosnek, który zawiera co najmniej 15 różnych przeciwutleniaczy, a także cebula.
Więc jedzmy te warzywa i owoce a nie trujmy się różnymi specyfikami dodawanych do naszych potraw
Ostatnio zmieniony 23 paź 2010, 13:30 przez
babka cukrowa, łącznie zmieniany 1 raz.