nie dorabiaj sobie jakis urojeń , czy ja gdzies ci sugerowałem to co napisalaś ? , jesli nie to po co to robisz ?Andra pisze:Aha, i wbij sobie do niego ideologie kk?
fanatyk katolicki czy fanatyk antykatolicki to jedno bagno umysłowe
nie dorabiaj sobie jakis urojeń , czy ja gdzies ci sugerowałem to co napisalaś ? , jesli nie to po co to robisz ?Andra pisze:Aha, i wbij sobie do niego ideologie kk?
lufestre pisze:Pamiętam kiedyś taką tablicę przed kościołem w Zakopanem, gdzie były zdjęcia m.in. pierścienia atlantów, ying yang itd i były ostrzeżeniem dla rodziców, że tego nie wolno ich dzieciom nosić, bo stają się dziećmi szatana... :/
Wczesne chrześcijaństwo po roku 70 do końca II wieku było jedną z odmian judaizmu..Grupowało Żydów, uczniów Jezusa.[Innych chrześcijan wówczas nie było.]Elaine pisze:Czyli chrześcijaństwo jest sektą względem judaizmu?Lizawieta pisze:Za sektę...obecnie wprowadzono pojęcie "ruchy" uważa się każdą grupę społeczną oderwaną od macierzystej religijnej.
Czasami coś umyka...sorry Poli...teraz zobaczyłam.polliter pisze:Lizo, pierwsze przykazanie o czym mówi?Lizawieta pisze:Zazdrosne, to są matki, żony, kochanki i narzeczone i wobec nich musisz być posłuszny...bo w przeciwnym wypadku...oj biada Ci, biada.polliter pisze:Bogowie są zazdrośni i nie znosza sprzeciwu, żądaja ofiar, niezależnie od punktu widzenia składającego ofiary. Posłuszeństwo, to podstawa (no dobtra) PRAWIE, każdej religii.
Posłuszeństwa wobec religii nie musi mieć wierny, bo ono nie wynika z miłości lecz z nakazu.
Ono znalazło się przed "nie zabijaj", "nie kradnij", "Czcij ojca i matkę swoją"... przed wszystkimi!
Przecież to ewidentna zazdrość o innych bogów (może bardziej atrakcyjnych? Nie wiem) :black2:
Posłuszeństwo jest niezbędne, bo inaczej, jest się wykluczonym z religii. Jeżeli się rozwiedziesz i drugi raz hajtniesz, to nie dostaniesz rozgrzeszenia i jesteś eliminowana od "stołu pańskiego" (taki pierwszy lepszy przykład)
Elaine...dawno nie ma, ale dobrze, ze wyjasniłeś...choć dla wielu z nas, to oczywiste.Krzysiek pisze:Wczesne chrześcijaństwo po roku 70 do końca II wieku było jedną z odmian judaizmu..Grupowało Żydów, uczniów Jezusa.[Innych chrześcijan wówczas nie było.]Elaine pisze:Czyli chrześcijaństwo jest sektą względem judaizmu?Lizawieta pisze:Za sektę...obecnie wprowadzono pojęcie "ruchy" uważa się każdą grupę społeczną oderwaną od macierzystej religijnej.
Był to bardzo trudny okres dla judaizmu, po zburzeniu Świątyni i rozproszeniu się Saduceuszy cały ciężar zachowania depozytu wiary przodków spoczął na Faryzeuszach..Ci, dbając o czystość przekazu, odcięli się od chrześcijan uważając ich za sektę niebezpieczną dla judaizmu..
Wzajemne oskarżenia, prześladowania i wrogość potęgowały się w miarę upływu czasu...
Chrześcijanie w momencie przyjęcia dogmatu o boskości Jezusa wykluczyli się z judaizmu..Powstała przepaść doktrynalna.
W micie jego treść przedstawia prawdą objawioną lub natchnioną, natomiast w stosunku do sekt, które sa prawda historyczną tych treści wpasować nie można.Nebogipfel pisze:Myślę więc, że mitem można też nazwać twierdzenia w tym wypadku, iż każda sekta jest zła.
Znacie jeszcze jakieś mity?
Granica między sektą a religią jest bardzo cienka i trudna do uchwycenia.Nebogipfel pisze:Nawet buddyjska?
http://indiaguide.pl/india/hindu.htmlHindu jest w swej istocie zbiorem sekt, herezji, odłamów, stowarzyszeń, szkół, doktryn i prądów, które w dodatku zmieniały się i kształtowały w procesie historycznym. Sekta jest w Indiach, by tak rzec, podstawową jednostką religijnej organizacji. Pojęcie to nie ma znaczenia pejoratywnego. Tak jak greckie słowo hairesis, herezja, oznaczało autonomiczną szkołę myśli filozoficznej, tak pochodzące z łaciny słowo sekta, określa w ścisłym znaczeniu kierunek, szkołę myślenia, pewien sposób życia. Religie hindu nie stworzyły jednego kościoła, jednej doktryny, jednego dogmatu, ani jednej ortodoksji ustalonej przez taką czy inną zwierzchność. Każda religia hindu jest osobną drogą i przedstawia różną wizję świata, człowieka i boga — joga, tantryzm, religia bhakti, śiwaizm, wisznuizm, religia rzeki Gangi, religie bogiń: Durgi, Kali, Lakszmi, joga integralna, joga klasyczna, nie mówiąc o religiach sikhów, buddystów i dżinistów, które wyrosły z pnia hindu. Indywidualni jogini, nagowie, sannjasini, sadhu, babowie i guru prezentują własne rozumienie świata i człowieka, tworząc rozmaite szkoły i sekty.
Przychylam się do Twego myslenia.Nebogipfel pisze:Hmm..myślałem, ze raczej filozofią, stylem życia. Budda nigdy się nie miał za Boga.