Crows pisze:klimaty kościelne to klimaty cmentarne , nieodpowiadaja mi , wiecej w nich śmierci niż życia , i te krzyże z krwawiącym Jesusem na każdej ścianie .....brrrrr
Sosan pisze:Hasesis pisze:W jakim celu chodzisz do kościoła?
:christ1::christ2:
Ja łażę na śluby i pogrzeby. Trochę to dziwnie wygląda, jak ja jeden stoję ,a inni klęczą
- no ale przecież nie będę czcił kawałka drewna czy płótna, nie prawda ?
W pewnym sensie;
Na sądzie ostatecznym Bóg pyta Jezusa:
- Czy wszyscy są?
- Brakuje jednego.
- Kogo i dlaczego zagrzmiał Pan?
- Brak Crowsa z Imladisu, ponieważ nie mógł patrzeć na mój wizerunek cierpiący na krzyżu. :tort:
Co mam z nim zrobić?
- Jak to, śmiesz pytać?
Zbawić, z taką wrażliwością będzie setnikiem.
Pan zapytał ponownie:
- A ten tam.... na końcu...wszyscy klęczą a on stoi...ów kto zacz? :dzieki:
- Panie to Sosan z Imladisu.
- A czemu stoi? ponownie zagrzmiał Pan.
Jezus odrzekł;
- Panie , wyczuwam , że on nawet nie śmie klęknąć przed Tobą. Co z nim mam począć?
I Pan rzekł:
- Niech z Crowsem razem dowądzą sotnią anielic :kogucik:.
A co do tego Sosana.
Zrób mi odlew z niego i postaw na telewizor.
W końcu też mogę chcieć mieć coś od życia. :lato:
Tak właśnie zrealizowała się przepowiednia , że:
ostatni będą pierwszymi niestetystety
Łosiu nawigator