asmaani pisze:a czy kryminolog musi byc kryminalista?
czy kryminolog uczy przestępstwa?? przeciez on całą swoją wiedze czerpie od kryminalistów natomiast ksiądz stara się wpoić zasady które kościół uwarza za słuszne on nie bada tego czego ludzie mlodzi chcą on ma schemta działania,przepisy i wytyczne.
Juz teraz te kursy mają byc dłuższe,kobiete trzeba znać dłużej niż rok a co to do cholery ma za znaczenie ,można być z kimś 15 lat i czy to coś zmieni? No jedynie to ,ze będe wiedział jakie platki na śniadanie lubi zjeść. A jak poznam kogoś i bede chciał słub to co nie spełniam warunków?
Na te nauki ludzie chodzą z przymusu,ja do kościoła nie chodze bo to dla mnie wymysł ludzi,najzwyczajniej w świecie rozmawiam z Bogiem gdziekolwiek jestem( i powiedzcie mi dlaczego nie moge wziaść ślubu kościelnego na jakiejś pięknej plaży? bo ksiądz nie dostanie kasy za przystrojenie kościoła no i procedura niezachowana)
Zaraz ktoś się odezwie to po co chcesz ślub kościelny itd ,a po to żeby sprawić rodzinie przyjemność,a po tej ceremoni odstawic największa impreze w moim zyciu
.
Co do nauk przedmałżeńskich nie ma co się tak martwić wo w naszym kraju to zawsze wielki problem z księżami ,ale jak mieszkacie w UK to wystarczy zapisać sie tutaj na kurs zapłacić za niego i w miłej atmosferze wypić kawke i zjeść ciasto.
Kolega na takim kursie był i strasznie sie obawaiał,że będą takie cyrki robić jak w Polsce ,że siostra zakonna mówi o mierzeniu temperatury w pochwie i naturalnym zapobieganiu ciąży heh nic takiego tutaj nie miało miejsca