Jeśli tak było to dlaczego niby miał bym się niezgadzać? Szkopół w tym ze tylko ktoś kto interesuje się historią trochę powyrzej przeciętnej pokapuje się w kontekście tego co piszesz Weżmy choćby Czechy które były częścią Cesarstwa, więc formalnie podlegały Niemieckiemu Cesarzowi juz od XI wieku, ale czy to oznacza ze Czechy nieistniały? Albo ze Czechy były bardziej Niemieckie niz Czeskie? Lenno to takie magiczne słówko, tylko ze wasal wasalowi nierówny Brak władzy centralnej nie oznacza ze Polska nieistniała, bo na tych ziemiach była polska arystokracja(mająca wpływ na rycerstwo), która z takich czy innych powodów niedopuściła by do obcego zajęcia, jeśli obcy władca tu wkroczył to musiał z nimi wchodzić w układy, a oni by się skrzywdzić nie dali, no chyba ze za takim władcą szła by jakaś wyjątkowo silna i straszliwa armia która by ich totalnie wgniotła w ziemie, ale takiej uwcześnie nie było bo Polska choć nie była zbyt silna to i nie była wcale az tak słaba jak się wydaje, mimo rozdrobnienia I tak wygłądała sytuacja przez większość okresu rozbicia, zresztą podobnie było we Francji a nawet w Niemczech choć oczywiście w szczegółach się to rózniło :/ Tak naprawdę wbrew modnym dzisiaj mądrościom, byli Niemcy Polacy czy Czesi, tylko(co zrozumiałe) nie było nacjonalizmu w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, Niemiecki władca panujący w Czechach wiedział ze jego poddani to Czesi a nie Niemcy, i respektował to bo inaczej by sobię nie porządził, mimo ze Czechy były Cesarskie Istnienie narodów noworzytnych jest tak naprawdę wynikiem tego co było kiedyś.egoista99 pisze:Hmmm..wiec cichcem zgadzasz sie ze zarówno Pomorze jak i Sląsk stanowiły własność ( po przez
akty sprzedazy lub poddanie w lenno ) Luksmemburczyków lub Ludwika IV Bawarskiego..
Zadziwiajace ale tylko Zakon Krzyzacki uniemożliwił rozbiór Polski ...gdyz Zygmunt planował rozbiór Polski za pośrednictwem księcia opolskiego Władysława Opolczyka. Plan rozbioru przedstawiony został wielkiemu mistrzowi zakonu krzyżackiego – Konradowi Wallenrodowi w 1392 r. Przewidywał on rozbiór Polski pomiędzy Rzeszę Niemiecką, Węgry, zakon krzyżacki i margrabiego Moraw...W XIV w to nie Polacy decydowali o losach Polski..To przeciez z łaski Andegawenów Władysław Opolczyk został wielkorzadca Polski...
PS Do XVIII wieku nie istniał nacjonalizm wiec nie istniały tez narody ..Nie było Polaków ,Niemców czy Czechów...Byli tylko poddani króla xyz lub innego władcy..Nie miało tez znaczenia jakim jezykiem posługiwali sie chłopi czy mieszczanie.Wiekszość z nich i tak była przemieszczana zgodnie z wola pana. Urzedowe dokumenty wykonane były po łacinie lub niemiecku wiec te jezyki były uznawne za panujące. Jezyk polski równouprawnienie uzyskał gdzies w XV w a pierwsze czasopismo pojawiło sie gdzies w XVII w
W okrsie rozbicia dzielnicowego nie było centralnej władzy państwowej ..W latach 1138–1320 władza nad ziemiami polskimi należała równocześnie do wielu niezależnych książąt piastowskich. Panowali przeciez tez nad Polska Przemyslidzi(1291–1306) a od 1370 do 1399 panowali dwaj monarchowie z dynastii Andegawenów wiec o jakiej centralnej polskiej władzy mówimy ...NIE istniała Polska władza nad państwem !!! Pozniej przeciez panowali Jagiellonowie....
Re: Historia nauczana a Prawda Historyczna :)
31
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2013, 22:58 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.