Co to za testy? :ahah:
Przejawia się odrzuceniem religijnych fantasmagorii, nie liczeniu na działalność wyimaginowanych bogów, świętych i matek boskich. Przejawia się odkryciem Boga w sobie i uniezależnieniem się od instytucji, które mówią nam co mamy robić i godzeniu się z tym, że jakiś Bóg tak chciał, bo to my - ludzcy bogowie tak chcemy.
A tak "instrumentalnie"? Przebudzenie, o którym pisał Anthony de Mello, zrzucenie z oczu religijnych klapek.
Wygrałem coś? :rotfl:
Re: Dokąd zmierzamy?
91
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, 11:26 przez polliter, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards