I wzajemnie.Filip pisze:Może tak na dzień dobry do kolegi Łosia.
Dziwić może i może i nie tylko twoje stanowisko, lecz cóż, każdy inaczej postrzega świat.
Moja opinia nie jest wykreowana przez opinie mediów. Taka po prostu jest.
Miałem zaszzyt wysłuchać osobiście tej wypowiedzi i pierwsza moja myśl to to, że moja córuś ma po kimś sprzątać- bo biskup tak to postrzga i choćbyś wylał potok słów ...
to też je waż,
by ciebie ktoś
na przykład Łoś
nie uzna za
narzędzie zła.
Ta żenująca wypowiedź nie jest do obrony.( chodzi o wypowiedź biskupa)
Miło, że przyznajesz, iż nie znasz historii kościoła (niewielu się do tego przyznaje).
Dziwić też może fakt, że dla abp rola kobiety to służenie mężczyznom. Ta sprytna bestia połączyła to ze straszakiem używanym przez duchowieństwo jakim jest gender. A ty mu się pod sukienkę nie chowaj i nie tłumacz co on miał na mysli, a teraz nie bez powodu się tłumaczy.... ustami rzecznika -lecz on swoje wie.
Jak wygląda stanowisko Stolicy Apostolskiej/ przytoczę wypowiedź naszego Franciszka- ten gość coraz bardziej mi sie podoba:
,,- Raduje mnie widok wielu kobiet, które dzielą niektóre obowiązki duszpasterskie z księżmi - mówił w sobotę papież Franciszek podczas spotkania z członkiniami Włoskiego Centrum Kobiecego. Ojciec Święty podkreślał szczególną rolę kobiet, bez których Kościół nie mógłby w ten sam sposób pomagać potrzebującym i dbać o rodziny.
- Wyraziłem pragnienie, by powiększyła się przestrzeń bardziej zdecydowanej i wyrazistej kobiecej obecności w Kościele - mówił papież Franciszek do Włoszek przybyłych na specjalną audiencję dla kobiet. Ojciec Święty podkreślał, że lepszemu docenieniu miejsca kobiet w Kościele poświęca sporo uwagi w swojej pierwszej adhortacji "Evangelii gaudium".
Zwracając się do działaczek Włoskiego Centrum Kobiecego papież zauważył, że na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci nastąpiło tyle przemian kulturowych i społecznych, iż nie można dziś nie dostrzegać konieczności weryfikowania tradycyjnych niegdyś reguł dotyczących miejsca kobiet. Nie tylko w Kościele, ale i w społeczeństwie."
http://natemat.pl/89835,papiez-francisz ... w-kosciele
Nie bez powodu/ wcześniej Franciszek wypowiadał się na temat konserwatyzmu i serwilizmu w polskim kościele i potrzeb zmian właśnie u nas choć nie tylko.
Z dumą oświadczam, że Ja Łosiu, Poli, Vi i, papa Franciszek i wielu innych prostolinijnych i porządnych ludzi dostrzegamy to czające się zło w wypowiedzi Arcy Biscuppa.
Nie chodzi tu przecież o równouprawnienie w sensie biologicznym bo na to jeszcze za wcześnie- (hihi)
łosiu