53
autor: Przybieżeli
Może zrobię taki wpis, dla błyskotliwszych do ustosunkowania się.
Do zrozumienia o co kaman najpierw, a potem wysnucia wniosków...
Jest dość długi, ale co poradzić...propaganda TVN trwa o wiele dłużej...
Prezydent Syrii, Baszszar al-Asad jest alawitą.
Alawici różnią się bardzo od ISIS, i od większości islamistów, jakich widzimy na filmach i obrazkach.
Są oni(alawici(szyici)) w mniejszości. Dlaczego?
W świcie arabskim mamy podział na szyitów (od arabskiego Shi'at Ali, stronnictwo Alego) i sunnitów (zwolenników sunny, czyli tradycji, czyli obcinania łbów, gwałtów na niewiernych-jako modlitwa, gwałceniu osiołków, i rur wydechowych biednych mazd i fiatów itd itp, tak, to ma miejsce! Mahamet epileptyk nigdy by nawet a to nie wpadł- wiecie, interpretacja to potężna sprawa!) Nic to, lecimy dalej,
Alawici (szyici) od Alego wzięli miano, są to ludzie, którzy, tu uwaga!:
- wierzą również w cykliczne inkarnowanie się boskości na ziemi
- ostatnią boską postacią i najdoskonalszym objawieniem był kalif Ali, któremu towarzyszyli Mahomet. Widzimy to?! Towarzyszył !
Tylko!
- Nie ma możliwości przyjęcia religii z własnej woli, decyduje bowiem urodzenie w rodzinie alawickiej. Czyli nie ma mordów pod tytułem: "przejdziesz na nasza wiarę, zachowasz głowę na karku", bo tak się najnormalniej nie da. Po prostu nie przyjmują konwertytów.
- Alawici obchodzą również święta chrześcijańskie: Boże Narodzenie, Wielkanoc i święto Objawienia Pańskiego
- Jezus, syn czystej Maryi Dziewicy, jest dla nich jedną z epifanii Boga. Sama Maria również traktowana jest jako wcielenie Boga, które poprzedzało jego wcielenie się w matkę Mahometa
- jest również alawicka modlitwa, w której sławione jest objawienie Alego w postaciach Jana Chrzciciela i Szymona Piotra, natomiast towarzyszący mu prorok to kolejno Mojżesz, Jezus i św. Jerzy
- Alawici często noszą imiona chrześcijańskie
Terminy alawizm i alawici zostały wprowadzone do szerszego obiegu przez samych członków tej grupy, którzy pragnęli zastąpić nimi określenia nusajryzm i nusajryci. To pozostawię, bo nie ma sensu iść tak daleko, skoro oni sami już zapominają.
Jednak ważna uwaga, hipoteza zakłada, że pojęcie nusajryci oznaczało pierwotnie "mali chrześcijanie"- nie do końca do wyjaśnienia, jednak biega po salonach tu i ówdzie.
I teraz, w świetle wszystkiego co wiecie, co podejrzewacie, czy nie wypadałoby wykończyć Baszszara Hafiz al-Asada?
Arabia saudyjska dostała apopleksji na niego, gdy zaczął mieć niezłe wpływy w Iranie(szyicki). Ten ALAWITA !!
Alawici są zaprzeczeniem Islamu w wydaniu Arabi Saudyjskiej(sunnitów), jak Chrześcijański rekonstrukcjonizm jest zaprzeczeniem Chrześcijaństwa.
Jeśli chodzi o rozwalenie świata, ekonomiczne zyski, Żydostwo chce przewodzić, ludzie mają być w poniewierce( i tu się prosi o inny długi wpis na temat życzenia Izraela aby świat taki jaki jest, szlag trafił)...to wysadzą w kosmos alawicki rząd Asada-bo dla laika- Asad to kozoj..b i muslim czystej wody. Tak nie jest ! Alawici (szyici)- to inteligencja Islamu, Sunnici- to kozoj..by.
W imię czego wysadzają Asada?
Cóż, zachód w imię- kasy i wpływów.
Bliski Wschód- w imię zachowania status quo, czyli zachowania swojej pozycji kozoj..ba, dręczyciela kobiet i dzieci, specjalisty od ścinania głów. A najbardziej w to zaangażowana Arabia Saudyjska, która tylko za powieszenie Husajna, zapłaciła USA tyle, że ja nie umiem tej liczby zapisać nawet, i ponoć za Assada jeszcze więcej
Alawici (szyici)- to inteligencja Islamu powtarzam, Sunnici- to kozoj..by.
Baszszar Hafiz al-Asad jest alawitą.
Wiem, że wiele pominęłam, masa skrótów myślowych, ale to już ze względów na inteligencje ludzi- kto chce znajdzie.
Ja podpowiedziałam. Nie wszystko wygląda tak, jak nam przedstawiono. Najczęściej prawdę zakrywa kilometr szamba, kto wiec by się w tym babrał.
Reszta dla was do refleksji, komu pomogło, to pomogło.
I teraz tak, jak uzyskać akceptacje na siłowe utrzymanie hegemonii USA? (krew się poleje i mozgi popłyną chodnikami).
Wrzucic tłum dzikusów, którzy:
a/ przerazą Europe już kompletnie.
b/pozwolą na odpływ z Bliskiego Wschodu, kolesi silnych, w wieku poborowym, z rejonów
gdzie prawdopodobnie rozegra się(i zapali świat?) dramat wojenny.
Nie będzie komu walczyć, ani po stronie hardlandu, ani rimlandu.
Z racji tego, że to USA lubi zabijac innych ludzi...innymi ludźmi, to zakładam, że to Putin wysłał (kolokwialnie mówiąc) na Europe "wędrówkę ludów" i tym sposobem zmusza USA do konfrontacji we "wspólnej" walce z ISIS. Gdzie ISISowi, wcale nie jest na rękę , jak i USA nie jest, taki wypływ młodych ludzi do Europy..
Ogólnie? Właśnie szykuje się dla USA, niezły wpierd..ol, i nadzieja, że Putin ma klasę i rozwiążę to w regionie, gdzie prawo szariatu je się na śniadanie, popijając kubkiem kakao, w przerwie na seks ze swoja 5 letnia zoną...
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2015, 3:51 przez
Przybieżeli, łącznie zmieniany 1 raz.