A 'cud' się stanie, jak pojmiesz, że każdy człowiek ('aspekt' jednej Całości) jest tu dla
swojej duszy. Więc każdy ma
swoją wolną wolę,
swoją świadomość i może przeżyć tylko
swoje życie. Zatem może decydować tylko o
sobie.
Choroba też dotyczy każdego z osobna i jest skutkiem
jego świadomości[/b]. Więc nijak nikt inny nie może
swoją świadomością uzdrowić kogoś, czyli uzdrowić
jego świadomość. Nie da się za kogoś ani chcieć, ani żyć, CM.
Ale jak najbardziej mona mu pomóc, można go wzmocnić, 'otoczyć Miłością', podnieść chwilowo jego wibracje i zmotywować do działania, a także ułatwić je. Również wyjaśnić to i owo, o ile się wyczuje, że to jest zasadne i ten ktoś jest w stanie zrozumieć. A to wszystko po to, aby ten ktoś
sam dokonał 'cudu' w swoim życiu. 'Cudu' zmiany w rozumieniu życia i przemiany wewnętrznej.
Wyjaśnienie jest też najistotniejszą sprawą w przypadku ludzi o rozwiniętej duchowej mocy harmonizowania energii. Poprzez swoje działania oni są w stanie doprowadzić nawet do całkowitego uzdrowienia. Ale jeśli nie wyjaśnią uzdrowionemu, dlaczego zachorował, co sami zrobili, on nie dokona w sobie żadnej przemiany wewnętrznej i prędzej czy później znów doprowadzi do tej samej choroby. Bo wciąż będzie nieświadomy tego, skąd choroba się wzięła.
(mowa o ludziach dorosłych)
To tak najkrócej, ale raczej nie ma sensu rozpisywać się, bo 'cud' zrozumienia w Tobie na razie jeszcze nie nastąpił. Więc, świadoma, że z Twojej pozycji to wszystko wciąż wygląda inaczej, odmelduję się.
PS. Co do dopisanego przykładu 'cudu' - piękny
. Tu jest ogromne prawdopodobieństwo faktu, iż choroba dziecka została duchowo zaplanowana jako kluczowa okoliczność dla rodziców motywująca do zwrócenia się do swojego wnętrza i odkrycia duchowej mocy. Oni wykorzystali tę okoliczność i aż serce rośnie na takie przykłady
.
CM, KAŻDA negatywna sytuacja w ludzkim życiu jest niczym więcej niż taką okolicznością...
Inna rzecz: można bazować na samym zaufaniu i wierze, otworzyć się w ten sposób i czerpać bez limitu. Ale można też otworzyć się w ten sam sposób, czerpać bez limitu i, jednocześnie,
rozumieć zjawisko. To ma o wiele większą wartość.