Re: Czy Tarot odwołuje się do satanizmu?

61
Wiesz. Często czytam o symbolach okultystycznych w kartach. Zastanawiam się, czy wypowiadający te słowa z przekonaniem są w stanie wskazać i nazwać symbole na podanej przeze mnie karcie. Czy są w stanie wskazać ich źródło pochodzenia? Przecież to wystarczyłoby do ... no właśnie ;)
Ostatnio zmieniony 23 cze 2012, 10:43 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Czy Tarot odwołuje się do satanizmu?

63
:ach: pięknie bajkowe ale w kartach chodzi o wywoływanie myśli i odczuć.
Muzyka działa na identycznej zasadzie jak tarot i nikt jej o satanizm nie oskarża.
Lepiej gdy sami zainteresowani sobie tworzą tarota, wtedy go poczują w odpowiedni sposób
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2016, 23:49 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Tarot odwołuje się do satanizmu?

64
Nie wiem jestem kompletnym dyletantem :D ale żeby muzyki nikt o satanizm nie oskarżał to pierwsze słyszę ;)
Czytałeś coś Tekieli? Albo La Vey i Schrecka? Nie nie tego Shreka :D
A puszczane od tyłu?

Stairway to Heaven
Imagine
I'm So Tired
My Name Is...
Pokemon Rap
Empty Spaces
...Baby One More Time
Nature Trail to Hell
Another One Bites the Dust
Hotel California
Revolution 9
Fire on High
Break on Through
Beat It
Paparazzi
:D
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2016, 0:42 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Czy Tarot odwołuje się do satanizmu?

66
Artur pisze:Wiesz. Często czytam o symbolach okultystycznych w kartach. Zastanawiam się, czy wypowiadający te słowa z przekonaniem są w stanie wskazać i nazwać symbole na podanej przeze mnie karcie. Czy są w stanie wskazać ich źródło pochodzenia? Przecież to wystarczyłoby do ... no właśnie ;)
Wypowiadający się, raczej nie.

Zazwyczaj to ignorancja zmusza do gardłowania. Szczególnie przeciwko tejże.

: )̶-
̶
Ostatnio zmieniony 05 cze 2016, 23:57 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Tarot odwołuje się do satanizmu?

67
BIBLIOMANCJA
Jednym ze źródeł Tarota jest Bibliomancja (z greckiego Biblios = Książki), metoda wróżenia za pomocą książek; jest to forma stikomancji lub losowania zdań, które należy interpretować jako odpowiedź na konsultację. Książka, najlepiej Święta, była otwierana niekoniecznie na przypadkowej stronie (czasami według klucza z numerem stron), a pierwsze słowo lub zdanie było odpowiedzią. Początki tej praktyki sięgają cywilizacji greckiej, w której wykorzystywano teksty Homera, Hezjoda i Heraklita. Rzymianie zaakceptowali bibliomancję wśród swoich własnych praktyk, a także dodali Wergiliusza. Wraz z nadejściem chrześcijaństwa zaczęto używać Biblii. Wielcy święci, tacy jak św. Franciszek z Asyżu i św. Augustyn z Hippony, nawrócili się na chrześcijaństwo poprzez tę wróżbiarską praktykę, uderzeni i przytłoczeni słowami odczytywanymi losowo z Biblii (o czym czytamy w "Wyznaniach" (łac. Confessiones) św. Augustyna z Hippony). Mimo to Kościół potępił taką praktykę, choć św. Augustyn nie powiedział przeciwko niej nic negatywnego, tolerował ją, ale oczywiście nie sprzeciwiał się otwarcie władzy kościelnej, której był ròwnież sztandarowym przedstawicielem. (Zabawne: Wikipedia w Polsce podaje, że św. Augustyn potępiał bibliomancję, w co może uwierzyć łatwo ten, kto na przykład nie czytał jego "Confessiones".) Praktyka losowego otwierania strony przeszła do kartomancji z kartami, a później także do Tarota. Oczywiście dla świętego Augustyna i świętego Franciszka (który przeczytał: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj co posiadasz, i rozdaj ubogim"), był to Boski Duch ... Ale potem Kościół (jak każda instytucja społeczna, która nie chce stracić swych uprawnień) zabronił takiej praktyki pod karą ekskomuniki - "zapominając" zapewne, że sama Biblia obfituje w sny i symbolikę.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarot”

cron