Re: Rak-czy to wyrok?
121zależy od motywacji, w extremalnym przypadku najlepsza głodówka z modlitwą. A płyn do tego to już inna bajka
Ostatnio zmieniony 29 lut 2016, 2:37 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.
głodówka przestawia organizm na samo naprawe, trzeba być świadomym co sie je, jeśli tej świadomości nie ma to lepiej nie jeść. A żeby nie jeść przez 1 do 3 miesięcy bo tyle trwa mniej więcej kuracja i nie umrzeć z głodu to trzeba pić albo soki z warzyw uprawianych bez chemii, albo własny mocz, najlepiej jedno i drugie według potrzeb.Crows pisze:wielu ludzi chorych na raka umiera właśnie śmiercią głodową , wiec nie pojmuje tej propozycji z głodowaniem :/