no więc jak to jest, brak nawet poszlak, jedynie przyznanie się do winy upośledzonego człowieka i wyrok ...Wcześniej o zabicie 10-latka został oskarżony mieszkający niedaleko Lisewa Malborskiego Tomasz K. Cierpiący na lekkie upośledzenie umysłowe K. w trakcie śledztwa przyznał się do przestępstwa skuszony m.in. obietnicą, że trafi do szpitala, gdzie będzie się leczył. Podczas wizji lokalnej nie potrafił jednak wskazać miejsca zbrodni. Ślady krwi na jego ubraniu nie należały do ofiary. Ponadto resztki włosów odkryte na butach zabitego chłopca nie należały do Tomasza K. W trakcie procesu mężczyzna zmienił zeznania i zaprzeczał, że zabił 10-latka, został jednak prawomocnie skazany na 15 lat więzienia.
http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomo ... opca/79033
bo przecież kogoś trzeba skazać
i gdyby nie ślepy traf, człowiek gnił by sobie dalej w więzieniu z wyrokiem nijakim, za małym jak na takie zabójstwo, za dużym jak na proces nawet nie poszlakowy...