Artur, posłuchaj mnie, już wiem, że jest problem odnośnie rozumienia pojęć.
Topik "Nasza religia"
1. Nie wiemy, czy autor ruchy religijne/sekty uznaje za "religie" w której jest członkiem.
2. Nie wiemy o jakim kościele mówi.
3. Nie wiem czy Ty pisząc organizacje kościelne masz na myśli:
a) potoczne znaczenie tyczące chrześcijaństwa, a więc wszystkie Kościoły bez względu czy mają w nazewnictwie ten wyraz czy nie
b) czy również a)+ kościoły niechcrześcijańskie
c) czy a)+b)+związki wyznaniowe.
d) czy ruchy religijne/sekty.
Dla mnie organizacje religijne, to takie co niosą pomoc charytatywną np. Caritas, ale nie tylko, jak chcesz to przyjrzyj link:
http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/37354.html
Wiesz ja osobiście cieszę się, że stoisz na straży zapobiegawczej, ale każdy z nas patrzy przez pryzmat swej osoby/swego rozumienia i dlatego jeden uzna coś za kłamstwo, a inny za drobne kłamstweko, inny za prawdę, a jeszcze inny za żart, a w tym wszystkim konsekwencją może czuć się urażonym lub nie. Naszym zadaniem jest zrozumieć przez jaki pryzmat mówi i nie mówię tu o jako jednostce administracyjnej lecz ogólnie o userach prowadzących dyskusję.
Myślę, że teraz mi wierzysz ich złych zamiarów nie miałam lecz bogactwo tego pojęcia nie umiem określić z Twego punktu rozumienia, a jednocześnie pragnę by nie ucinać skrzydeł wolności.
Ja chętnie porozmawiam z autorem nt. bo nie czuję żadnej urazy.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-