Andra pisze:Przepraszam, nigdzie nie poszlam, net powiesil sie ze smiechu
Jatagan, powiedz: jakby nie patrzec to ja Cie zaczepilam, zaatakowalam... walnales, wyzywasz sie na Victorii-wiec nie na winnym, raczej na tym, w kogo wiesz jak...a Viki nie napada, nie jest agresywna, bedac nawet zla, wie ze to Jej zlosc, nie ona
dlatego Ona jest karta Gwiazdy, nie musze Jej znac by to dojrzec...
Dlatego tezTy mylisz swoja zlosc z Toba
jeszcze kilka razy poatakujesz, pozniej zastanowisz sie, :Viki jest ponad gniewem... ja usmiecham sie do Ciebie, pamietam jak w zlosci kasowalam swoje posty,przy ktoryms juz smialam sie z siebie...
Przybiezeli pokpiwa sobie i ma racje-
w kogo uderza wiec Twoja zlosc, jesli nie w Ciebie
dopiero wowczas bedziesz mogl wybaczac
jesli masz ochote zjechac mnie jak lysa kobyle, prosze bardzo, najwyzej znow poleci kilka starych postow
Viki nie jestem tarocistka, uchowaj Boze, samo mi sie tak jakos...masz racje, to tylko obrazki
:black2: Vikusia wie za co... i obiecuje że zawsze jak wyjedzie ze swoimi "rewelacjami" bedzie to samo.
To taki sam atak i jazda jak nazwanie przez Viktorię kogos komuchem (nie wprost oczywiście bo Vikusia nigdy tego nie robi) za to że posiada w garderobie koszulkę z wizerunkiem Cze
Miło Vikusiu prawda?
Vikusia jest mistrzynią w szmaceniu ludzi i robieniu słodkich oczek. Potrafi w jednym temacie rozpływać się w zachwycie nad pięknem czyjegos zdięcia i rozlewać się nad stanem zdrowia (np.) i jednocześnie zakładać gdzieś inne tematy w których "słodko" prowokuje a potem biegiem wypłakać sie Krzysztofowi
Kto sie jeszcze na Vikusi nie poznał ten się jeszcze pozna... Ty też poznasz z jakiego "układu słonecznego" jest ta gwiazda.
Ale cisza o tym... topik poważny się tu juz zrobił a to nie temat o Viktori.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)