Środa 16 listopada
"Co właściwie nam z tego przyjdzie?" (Mat. 19:27).
Piotr chciał się dowiedzieć, co w przyszłości czeka jego i pozostałych uczniów Jezusa.
Aby w pełni poświęcić się dziełu głoszenia o Królestwie, zdobyli się na spore ofiary.
(Mateusza 4:18-22) "Idąc nad Morzem Galilejskim, ujrzał dwóch braci:
Szymona zwanego Piotrem i jego brata, Andrzeja, zapuszczających sieć rybacką w morze — byli bowiem rybakami.
I rzekł do nich: „Chodźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi”.
Oni od razu porzucili sieci i poszli za nim.
A odchodząc stamtąd, ujrzał dwóch innych braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, jego brata, którzy byli w łodzi razem z Zebedeuszem, swym ojcem, i naprawiali sieci; i zawołał ich.
Oni od razu zostawili łódź i swego ojca i poszli za nim".
O czym Jezus ich zapewnił?
Wskazał, że jego uczniowie staną się częścią duchowej społeczności braterskiej.
Powiedział: „Nie ma takiego, który by opuścił dom lub braci, lub siostry, lub matkę, lub ojca, lub dzieci, lub pola ze względu na mnie i ze względu na dobrą nowinę, a który by teraz, w tym czasie, nie otrzymał stokrotnie domów i braci, i sióstr, i matek, i dzieci, i pól, wśród prześladowań, w nadchodzącym zaś systemie rzeczy — życia wiecznego” (Marka 10:29, 30).
Zgodnie z tą obietnicą tacy chrześcijanie jak Lidia, Akwilas, Pryscylla czy Gajus zapewniali współwyznawcom „domy” i stawali się dla nich „braćmi i siostrami, i matkami” (Dzieje 16:14, 15; 18:2-4; 3 Jana 1, 5-8).
Re: Codzienne Badanie Pism.
2761
Ostatnio zmieniony 16 lis 2011, 5:02 przez Miłujący Prawdę, łącznie zmieniany 1 raz.