Po swojej śmierci człowiek trafia do krainy zmarłych często nazywanej sheolem, człowiek z tej krainy wrócić do świata żywych nie może. Jest związany więzami śmierci. No ale zmarli pjawiają się na ziemii wsród żywych. Powstaje pytanie jak udaje się im wyrważ z więzów śmierci?
Biblijnym przykładem pojawienia się po śmierci wśród żywych, zgodnie z "naturą procesu pośmiertniego" czyli bez cudów jest Jezus. Na ziemii wśród żywych przebywa przez 40 dni, od dnia zmartwychwstania do dnia wywyższenia czyli wniebowstąpienia.
Czy zatem zmarli pojawiający się wśród żywych przechodzą podobny proces i w tym czasie mogą przebywać wśród żywych?
Re: Miedzy ziemią sheolem a niebem
1
Ostatnio zmieniony 07 paź 2010, 16:00 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.