Re: Legalizacja marihuany w Polsce

541
victoria pisze:Ciut odbiegnę od tematu, ale o sam mechanizm i spojrzenie mi chodzi. Marihuana zakazana, również leczy, pomaga w cierpieniu nie uzależniając tak jak morfina, niezdrowa żywność typu chipsy, fastfood, cola dozwolona, reklama również, prowadzi do najgorszych chorób cywilizacyjnych otyłości, cukrzycy, raka jelita, nie posiada zadnych zalet. Mają do niej dostęp dzieci od najmłodszych lat i nikt tego nie kontroluje.
I to jest ok?
Moze gdy upowszechniano te bezwartosciowe produkty - nie mielismy wiedzy na temat ich szkodliwosci?
A moze komus oplaca sie robic biznes kosztem ludzkiego zdrowia?
Marihuana sama w sobie nie ma zadnych zalet ani wad - to ludzie albo korzystaja z jej leczniczych wlasciwosci, albo uzytkuja w sposob ktory im szkodzi. Co to za argument, ze uzaleznia mniej niz morfina? A pistolet zabija mniej niz bomba?
Na temat rzekomo niskiego stopnia mozliwosci uzaleznienia, ponownie odsylam ponownie do opinii fachowców - a nie amatorow jarania.
Na temat rzekomo niskiej szkodliwosci - ponownie odsylam do opinii fachowcow - a nie amatorow jarania.
Albo tych, ktorzy jak barany laza bezmyslnie w kierunku ktory im wskazano, wmawiajac ze tak jest nowoczesnie i postepowo.
Jest cholerna roznica pomiedzy korzystaniem z wlasciwosci leczniczych marihuany, a wykorzystywaniem jej wlasciwosci narkotyzujacych. Pierwszy dotyczy chorych, ktorzy potrzebuja lekarstwa, drugi takze? Roznica jest taka, ze ci pierwsi wiedza, ze sa chorzy. Drudzy uwazaja sie za zdrowych. Do czasu gdy przekrocza granice miedzy chcę a muszę.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 11:03 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

542
vitcroia pisze:Marihuana zakazana, również leczy, pomaga w cierpieniu nie uzależniając tak jak morfina
ayalen pisze:Marihuana sama w sobie nie ma zadnych zalet ani wad - to ludzie albo korzystaja z jej leczniczych wlasciwosci, albo uzytkuja w sposob ktory im szkodzi. Co to za argument, ze uzaleznia mniej niz morfina? A pistolet zabija mniej niz bomba?
Już śpieszę z pomocą. Porównanie dotyczyło dwóch środków, które pomagają w cierpieniu. Szkodliwej i uzależniającej morifny oraz o wiele mniej szkodliwej i mniej uzależniającej (bo tylko psychicznie) marihuany. Argumentem było to, że spośród substancji potrzebnych medycynie, czyli tych zmniejszających cierpienie marihuana klasuje się wyżej od powszechnie stosowanej morfiny. Ma więc pewną zaletę - jest od morfiny lepsza w wymienionych przypadkach.

Oba narkotyki nie zabijają w lecznictwie, ale pomagają wyzdrowieć. Dodatkowo, marihuana nie zabija sama w sobie w przeciwieństwie do morfiny.

Zatem a analogia:
ayalen pisze:A pistolet zabija mniej niz bomba?
Nie ma żadnego sensu

Wszystko jasne?
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 12:05 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

543
Kaczor, najpierw co nieco sprawdz, a potem mow: dzialanie morfiny i marihuany na mozg jest nieporownywalnie inne. Natomiast - oba specyfiki w roznym stopniu, i w inny sposob uzalezniaja - roznica jest taka, ze morfina silniej uzaleznia fizycznie, a marihuana psychicznie. Skutek jest ten sam - zaburzenia w normalnym funkcjonowaniu, bez tych srodkow.
Wiesz - droga do piekla wiedzie schodami. Marihuana jest niewatpliwie jednym ze stopni prowadzacych tam, choc niektorym myli sie z droga do nieba.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 13:00 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

544
Nie ważne jest działanie, ale skutek jaki osiąga. Działanie jest różne, bo heroina to opiaty, a thc, to kanaboidy. Po prostu inne lekarstwo na tę samą potrzebę.
roznica jest taka, ze morfina silniej uzaleznia fizycznie, a marihuana psychicznie
No i to jest kolejna zaleta. Morifna uzależnia fizycznie i psychicznie, a marihuana tylko psychicznie. Na temat psychicznego uzależnienia można rozmawiać w dziale psychologii, bo tutaj pasuje jak pięść do nosa. Ot takie uzależnienie po prostu jest, jak w każdej okoliczności. Bowiem wszystko uzależnia psychicznie.
Wiesz - droga do piekla wiedzie schodami. Marihuana jest niewatpliwie jednym ze stopni prowadzacych tam, choc niektorym myli sie z droga do nieba.
Na temat magicznych właściwości, religijnych doznań i duchowych przeżyć po spożyciu czegokolwiek rozwodzić się nie zamierzam, szczególnie, że mówimy tu o polityce i prawie. Magia prawa dyktować nie powinna.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 13:10 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

546
Ok, ponownie:
No i to jest kolejna zaleta. Morifna uzależnia fizycznie i psychicznie, a marihuana tylko psychicznie.
Wytłuszczone, to taka podpowiedź, skorzystaj. Tutaj wyjasnienie:

Zaleta jest w braku fizycznego uzaleznia. Nie w istnieniu psychicznego, bo tego nie da się uniknąć w przypadku lekarstw uśmierzających ból.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 14:15 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

552
Tak? Szkoda ze to wspolczucie mija sie z odpowiedzialnoscia za brak odpowiedzialnosci tych, ktorym wspolczuja.
Nie myl empatii ze wspolczuciem, bo najwyrazniej nie masz zielonego pojecia na czym polega. Z definicji sie tego nie dowiesz.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 19:42 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

553
Najwyraźniej dokładnie wiesz co czuje i myślę, a w dodatku co czują i myślą owi zwolennicy. Trudno dyskutować w takiej sytuacji, wiesz przecież wszystko :D
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 20:46 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

554
Wiem tak jak i Ty.
Nie, nie wiem wszystkiego, i nie znam nikogo, kto wiedzialby wszystko; zbedny sarkazm. Natomiast smiesza mnie proby uczenia mnie definicji tego, co jest naturalna zdolnoscia kazdego czlowieka, tyle ze mniej lub bardziej rozwinieta. O ile nie zastapi sie jej wyobrazeniami siebie w adekwatnej sytuacji - nie na tym polega ta zdolnosc.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 22:56 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

555
Postawić się na czyimś miejscu można zawsze, z tym, że każdy jest inny i odczuwa inaczej. Kogoś boli bardziej, kogoś mniej, a kogoś zupełnie. Zatem ktoś potrzebuje dużej pomocy, drugi mniejszej, a trzeci zupełnie jej nie potrzebuje. To, że nas coś boli, to nie znaczy, że kogoś może to w ogóle ruszać i nie trzeba mu pomagać, a nawet może sobie tego nie życzyć. To co faktycznie jest wartościowe, to decentracja interpersonalna (to ta druga empatia) - i to właśnie robią m.in. psychologowie, psychoanalitycy itd. Nie stawiają siebie w pozycji kogoś, bo to nic nie daje - po prostu uleczą co najwyżej siebie. W takiej sytuacji trzeba myśleć jak ktoś i z jego punktu widzenia szukać problemu, całkowicie porzucając własne odczucia do danej sytuacji. Nie tylko współodczuwać, a też współmyśleć.

Ludzie, którzy jarają mogą być bardziej ogarnięci niż Ty i świadomie wybrali ganje. Bo mogą wiedzieć i widzieć więcej niż Ty. Póki nie pomyślisz jak oni, ta empatia jedynie będzie objawem egocentryzmu.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 23:34 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

556
Wspolmyslec mowisz? No patrz, a ja durna myslalam, ze glowe kazdy ma swoja. I to co w glowie. No to wspolmysl, wspolmysl.
A przepraszam - coz to za swiadomy wybor autodestrukcji?
Ciekawa jestem, co przyniesie Twoje myslenie i patrzenie z punktu widzenia kogos, kto chce popelnic samobojstwo, i nie widzi innego wyjscia z sytuacji? Jak mozesz mu pomoc, skoro bedziesz myslal jak on, i rowniez nie widzial innego wyjscia. Bardzom ciekawa.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2015, 1:49 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

557
Nadal myślisz swoją głową i przez pryzmat swoich myśli - wskazuje na to fakt, że mówisz o jakimś... samobójstwie.
myslal jak on, i rowniez nie widzial innego wyjscia. Bardzom ciekawa.
Uczucia zakrzywiają rzeczywistość. Myśląc jak ktoś, ale nie mając tych samych problemów można zdziałać więcej. Mając większą wiedzę, także zauważyć więcej rzeczy. To co ty robisz, to myślenie, że wszyscy są tacy jak ty ;) Mówisz o jakimś przedziwnym zamienieni się w innego człowieka, a poza tym kwestionujesz podstawy nauki, która w przeciwieństwie do ciebie faktycznie komuś tym pomogła. To samo się broni, więc gadasz pierdoły.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2015, 9:18 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

559
ayalen pisze:
victoria pisze:Ciut odbiegnę od tematu, ale o sam mechanizm i spojrzenie mi chodzi. Marihuana zakazana, również leczy, pomaga w cierpieniu nie uzależniając tak jak morfina, niezdrowa żywność typu chipsy, fastfood, cola dozwolona, reklama również, prowadzi do najgorszych chorób cywilizacyjnych otyłości, cukrzycy, raka jelita, nie posiada zadnych zalet. Mają do niej dostęp dzieci od najmłodszych lat i nikt tego nie kontroluje.
I to jest ok?
Moze gdy upowszechniano te bezwartosciowe produkty - nie mielismy wiedzy na temat ich szkodliwosci?
A moze komus oplaca sie robic biznes kosztem ludzkiego zdrowia?
Marihuana sama w sobie nie ma zadnych zalet ani wad - to ludzie albo korzystaja z jej leczniczych wlasciwosci, albo uzytkuja w sposob ktory im szkodzi. Co to za argument, ze uzaleznia mniej niz morfina? A pistolet zabija mniej niz bomba?
Na temat rzekomo niskiego stopnia mozliwosci uzaleznienia, ponownie odsylam ponownie do opinii fachowców - a nie amatorow jarania.
Na temat rzekomo niskiej szkodliwosci - ponownie odsylam do opinii fachowcow - a nie amatorow jarania.
Albo tych, ktorzy jak barany laza bezmyslnie w kierunku ktory im wskazano, wmawiajac ze tak jest nowoczesnie i postepowo.
Jest cholerna roznica pomiedzy korzystaniem z wlasciwosci leczniczych marihuany, a wykorzystywaniem jej wlasciwosci narkotyzujacych. Pierwszy dotyczy chorych, ktorzy potrzebuja lekarstwa, drugi takze? Roznica jest taka, ze ci pierwsi wiedza, ze sa chorzy. Drudzy uwazaja sie za zdrowych. Do czasu gdy przekrocza granice miedzy chcę a muszę.
http://wolnekonopie.org/2015/07/05/cent ... d-terapii/ to jest chyba odpowiedź na wszystkie wątpliwości...
Ostatnio zmieniony 06 lip 2015, 21:59 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

560
Czyje watpliwosci?
Ograniczanie ludziom chorym praw do jedynego niekiedy specyfiku, ktory moze im pomoc - jest absolutnie niemoralne, nieetyczne, i powinno byc karane.
Jednak przypominam, ze w tym watku chodzi o legalny dostep do marihuany dla wszystkich jak leci, bez podzialu na chorych i zdrowych.
Tu jest jeszcze jedna wazna kwestia, w odniesieniu do preparatów leczniczych z marihuany, bo o legalizacji dla amatorow jarania nie widze sensu dluzej mowic, szczegolnie z nimi.
Ale - nie kwestionujac zbawiennego dzialania srodkow zawartych w marihuanie - bardzo niewiele wiadomo na temat dlugofalowych skutkow ubocznych, i dzialan niepozadanych. Byc moze dlatego niektore srodowiska medyczne wola dmuchac na zimne? Nie wiem, wiec nie chce tego oceniac.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 0:28 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

562
Kurcze :D masz racje, co to za przyjemność była wysypać mak z makówki na rączkę i wsypać do buzi. Kazde ówczesne dziecko chyba znało ten smak :)
Raz nawet miałam makową przygodę, babcia gotowała, mieliła i doprawiała mak na makowce przed świętami, a ja kosztowałam, kosztowałam i zapamiętałam, że mi tak bardzo smakował :) i zasnęłam, obudziłam się następnego dnia po południu i wszyscy się śmiali że mnie mak uśpił, traktowano to to jak coś normalnego, dzisiaj już by do mnie pogotowie wzywali a rodzinie by się pewnie oberwało...
Ostatnio zmieniony 08 lip 2015, 21:20 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

563
Nie wiem czy wiecie, ale wystarczy na prawdę niewielka ilość maku (parę kawałków makowca czy bułka z makiem), by na teście narkotykowym wyszło, że braliście heroine czy inne opiaty.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2015, 21:28 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Legalizacja marihuany w Polsce

565
Kopacz: Dopuszczono do obrotu lek na bazie marihuany
;
- Dopuszczono do obrotu preparat oparty na marihuanie, stosowany jest w leczeniu stwardnienia rozsianego - poinformowała w poniedziałek premier Ewa Kopacz. Jak mówiła, spodziewa się, że kolejne tego typu leki będą "dopuszczane systematycznie", po przeprowadzeniu badań.
:brawo:
Ostatnio zmieniony 13 lip 2015, 19:19 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron